Palenisko - ruszt

[maestrol]

Witam!

Mam takie pytanie/problem....

Niedługo będę budował wędzarnię.

Czy w palenisku (oddalone od komory wędzarni ok. 160cm) powinien być ruszt/kratka/popielnik, czy powinno palić się bezpośrednio na podłożu (u mnie będzie cegła szamotowa)?

Byłbym wdzięczny za podpowiedź!

[Wnuczek]

Czy zrobisz ruszt nie ma znaczenia. Co najwyżej wygoda usuwania popiołu.

 

Po co Ci aż 160cm kanału dymowego?

 

Pzdr.

[Henio]

Na wszystkie pytania odpowiadam - NIE .

[bogdan b]

W wędzarni ruszt jest zbędny,łatwiej jest zapanować nad temperaturą (nie ma potrzeby uzyskiwać wysokich temperatur).

 

Pozdrawiam Bogdan

[Kiełbasa]

Siemka

Ostatnio stawiałem nową wędzarkę i planowałem wstępnie dla wygody ruszt - choć obawiałem się , że trudniej będzie kontrolować temperaturę. W efekcie z lenistwa i przyczyn technicznych zrezygnowałem i jestem zadowolony. Nie ma rusztu, ogień ma dodatkowy dopływ powietrza z boku a temperaturę w wędzarce kontroluję bardzo łatwo za pomocą przepływu dymu w kominie. Rure mam długości około 170 cm o przekroju 200mm i najmniejszego problemu z ustaleniem temperatury i losci dymu. :lol:

http://img90.imageshack.us/img90/2738/37668985.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[bogdan b]

Kiełbasa, w staw fotki całej wędzarni .

[Kiełbasa]

Siemka,

własnie wstawiłem:

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=191232#191232

:grin:

[maestrol]

Jeszcze jedno pytanko....

Drugie palenisko będę miał bezpośrednio pod wędzarnią.

Czy podczas wędzenia np. kiełbasy kapie dużo tłuszczu?

Jeżeli tak - jak rozwiązać ten problem, żebym nie musiał cały czas siedzieć przy drzwiczkach i dławić pojawiające się płomienie?

 

[ Dodano: Pią 06 Maj, 2011 00:22 ]

Siemka

Ostatnio stawiałem nową wędzarkę i planowałem wstępnie dla wygody ruszt - choć obawiałem się , że trudniej będzie kontrolować temperaturę. W efekcie z lenistwa i przyczyn technicznych zrezygnowałem i jestem zadowolony. Nie ma rusztu, ogień ma dodatkowy dopływ powietrza z boku a temperaturę w wędzarce kontroluję bardzo łatwo za pomocą przepływu dymu w kominie. Rure mam długości około 170 cm o przekroju 200mm i najmniejszego problemu z ustaleniem temperatury i losci dymu. :lol:

Obrazek

 

Uploaded with ImageShack.us

No, ale jednak dopływ powietrza jest!

[andrzej k]

Czy podczas wędzenia np. kiełbasy kapie dużo tłuszczu?

 

Przy normalnym wędzeniu ,do 50st tłuszcz nie będzie kapać , przy pieczeniu około 90stopni już trochę może .

 

 

Pozdrawiam

[Kiełbasa]

Czy podczas wędzenia np. kiełbasy kapie dużo tłuszczu?

Mam wrażenie, że dopiero zaczynasz wędzić :smile:

To podobnie jak ja. Pierwsze wędzonki sprawiłem sobie pare tygodni temu.

Wcześniej wędziłem pod okiem doświadczonego brata.

Byłem na V OZWB i tam rozmawiałem i słuchałem wszystkich doświadczonych (nic cenniejszego) :grin: Teraz mam jakieś blade pojęcie :wink:

Tobie radzę to samo. Przepraszam jeśli się mądrze ale jeśli poczytasz trochę na tej stronce co ludzie mają do powiedzenia to pewnych pytań więcej nie zadasz, na pewne pytania nie uzyskasz jednoznacznej odpowiedzi i w efekcie sam dotrzesz do własnej opinii którą i tak zweryfikuje potem smak tego co sam uwędzisz :thumbsup:

Tylko się nie obraź :grin:

[maestrol]

"....Mam wrażenie, że dopiero zaczynasz wędzić .."....

Ja jeszcze nie zaczynam! Ja nawet nigdy w życiu nie wędziłem!

Jadłem jedynie parę razy wędliny wędzone prywatnie i bardzo mi smakowały!

Rozpoczynam budowę wędzarni, bo dosyć mam tego badziewia sprzedawanego w sklepach!

Natomiast na Forum jest taka ilość liter, że chyba tygodni trzeba żeby znaleźć dokładnie to czego się szuka! Z resztą i tak opinie są tak różne, że już głupi jestem....!

Nie wiem np, czy rura w kominie o średnicy 20cm i długości 33cm będzie wystarczająca....?

Pomijam już poprzednie zagadnienia które tutaj poruszyłem...

[Kiełbasa]

No tak...

Ja też zaczynałem od tego, że jadłem czyjeś wędzonki i nie mogłem doczekać się własnych. Szybko (podobnie jak ty) zacząłem mysleć o własnej wędzarce.

Więc zacząłem czytać informacje na stronce. Im dłużej czytałem tym szybciej się przekonywałem, że "co nagle to po diable" :devil:

Teraz nie żałuję, że mineło wiele miesięcy i że poczekałem. Pewnie nie jest idealna :lol: ale to nic.

Jesli chcesz wędzić to naucz się szykować mięcho do wędzenia.

A ja Cię zapraszam do Góry Kalwarii - u mnie sobie uwędzisz z całą obróbką końcową - zapraszam :lol:

[maestrol]

Ja się szykuję do tej wędzarni od stycznia! Zbieram informacje, czytam, rozmawiam, podglądam... Jednak wciąż nasuwają się kolejne dylematy...

Na razie mam zrobioną solidną wylewkę. Całość (włącznie z przyszłą altaną) - 4 x 5m.

Cegły już też zakupiłem! Na razie 400 sztuk ładnej, jakby przypalanej klinkierówki (dziurawka). Drzwi do wędzarni, szamotówka, rury (kamionka), itd, itd....

Nie rozpoczynam jednak jeszcze budowy - cały czas zbieram informacje żeby czegoś nie spieprzyć!

Nie wiem również, czy szyber w kominie może być poziomo wysuwany, czy musi być koniecznie okrągły, obracany w pionie?!

BARDZO pięknie dziękuję za zaproszenie! Cholera... - trochę nie ten kierunek... Ja mam działkę nad Biebrzą i tam to wszystko buduję...

Pozdrawiam!

[DZIADEK]

Ja mam działkę nad Biebrzą

W których rejonie. Pozdrawiam

[maestrol]

W okolicach wsi Burzyn. Również pozdrawiam!

[maestrol]

Decyzja zapadła i zaczynam stawiać! Dołączam fotkę.

 

[ Dodano: Sob 07 Maj, 2011 19:39 ]

Fotka:

 

http://img694.imageshack.us/img694/1135/w01dy.jpg

[DZIADEK]

Gratuluję . W Burzynie na pewno takiej jeszcze nie mają . Pozdrawiam

[Piasek]

Na wszystkie pytania odpowiadam - NIE .

Czyli pozostaje palenie poza paleniskiem :grin:

[Henio]

Henio napisał/a:

Na wszystkie pytania odpowiadam - NIE .

 

Czyli pozostaje palenie poza paleniskiem :grin:

"Aj dont "nie wiem o co Ci chodzi w tym poście - wszystkie wędzarnie robimy bez rusztu i popielnika . Palimy w palenisku a popiół czyścimy (albo i nie) dopiero przed następnym wędzeniem . To nie jest kużnia by uzyskać wysokie temperatury.

[Piasek]

Henio napisał/a:

Na wszystkie pytania odpowiadam - NIE .

 

Czyli pozostaje palenie poza paleniskiem :grin:

"Aj dont "nie wiem o co Ci chodzi w tym poście - wszystkie wędzarnie robimy bez rusztu i popielnika . Palimy w palenisku a popiół czyścimy (albo i nie) dopiero przed następnym wędzeniem . To nie jest kużnia by uzyskać wysokie temperatury.

powinien być ruszt/kratka/popielnik, czy powinno palić się bezpośrednio na podłożu (u mnie będzie cegła szamotowa)?

Pytania na które odpowiedziałeś nie - dotyczyły robić ruszta czy nie.Niema rusztu to i nie ma popielnika do którego spada popiół z kratki/rusztu. Czyli mamy klasyczne palenisko z podłożem z szamotką też odp nie. To gdzie ma palić

[Henio]

To gdzie ma palić

Oj ludzie , kombinujecie , jak tu sobie życie skomplikować , by coś uwędzić .

Zasada prosta - ma się dymić (tlić) , żadnych wiatraczków , rusztów , nawiewów i "etcetera"

Jak tak zrobisz , to nawet najbardziej "niewyględne" wędzonki będą o niebo smaczniejcze niż te z hiper/piper marketów .

No ,ale ten temat tutaj przerabiamy do bólu każdy kto się posłucha zrozumie .

 

Pozdrówka .

[Piasek]

Henio

Pojechałeś nie tą drogą.

odpowiedziałeś na wszystkie pytania zawarte w pierwszym poście "nie". To nie ja byłem autorem tych pytań.

Kolega pytał palić na ruszcie czy nie.? Czy palić na podłożu z szamotki?

Twoja odpowiedź na wszystkie pytania kolegi odp "nie? Stąd moje pytanie to gdzie ma palić?

Pozdrawim

[maestrol]

Dziękuję wszystkim za rady! U mnie prawie wszystko skończone. Teraz tylko przykryć dachem!

Dorzucam fotkę:

 

http://imageshack.us/photo/my-images/156/w04c.jpg/

 

Pozdrowienia dla wszystkich!

[Sylwia M.]

Śliczna jest, zdaj koniecznie relację z pierwszego wędzenia

[Andyandy]

Piasek, Właśnie Henio przekazał czystą sentencje do dobrego wędzenia i dobrego gustu w wędzonkach. Wystarczy dwa razy przeczytać i raz pomyśleć! To jest pełna odpowiedź w dużym i zrozumiałym skrócie. :grin: