Nie tylko śledzie!!

[Kruszynka]

Tak mnie "podnieciła" dyskusja nad przepisem Arkadisza na rybkę po grecku,że poprosiłem Jolę o wykonanie dyni w sosie greckim .Często robi tą potrawę na działce ze świeżej dyni tym razem w ramach "czyszczenia" zmrażarki dynia była mrożona.

 

Przepis jest bardzo prosty.

Sos ,żeby nie rozpoczynać nowej dyskusji, taki jaki każdy robi do swojej "rybki po grecku".

Dynię oprószamy mąką,obsmażamy na oleju i ciepłą zalewamy sosem.

Bardzo dobre danie na "odpokutowanie"szaleństwa wielkanocnego :lol:

[Anuś]

Kruszynka ile czasu ta dynia ma się obsmażać i czy później dusić razem z sosem?

niezłe danie :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: tym bardziej jak ma się nadmiar dyni po obfitych zbiorach

może masz sprawdzony przepis na zupę dyniową ?

[chudziak]

może masz sprawdzony przepis na zupę dyniową ?

ania27, póki Kruszynka milczy to ja pozwolę napisać swój przepis na zupę dyniową ( a jeszcze kilka zeszłorocznych dyń mam :rolleyes: ) W garnku o grubym dnie o pojemności ok 2,5 litra duszę na oleju (może być z pestek dyni) 1 dużą cebulę, 2-3 ząbków czosnku, 2 marchewki, około 2-3 cm kawałek imbiru oraz mała ostrą papryczkę peperoncino. Następnie kroję w kawałki dynie i dokładam do garnka tak by wypełniła ok 2/3 pojemności i zalewam bulionem (ewentualnie wodą). Gdy dynia zmięknie wszystko miksuję i wlewam mleczko kokosowe z puszki , mieszam i podaję z grzankami :grin: Można doprawiać też curry a zamiast mleczka kokosowego zastosować śmietanę .

[Kruszynka]

ania27, Obsmażamy tak na pół mięko i zalewamy gorącym sosem .To wystarcza by doszła.Dynia to delikatne warzywo. :lol:

Jak wrzucisz w wyszukiwarce "zupa z dyni" to kilka przepisów znajdziesz.Jutro u mnie też zupa z dyni.Przepis prawie taki jak podała Chudziak /dzięki/.Dodaję tylko dwa ziemniaki,ale wariacji na taką zupkę jest wiele.Można zamiast mleczka kokosowego czy śmietany dodać mleko.

[Anuś]

Olga bardzo, bardzo dziękuje za przepis :wink: :wink:

zrobię to z dyni którą latem podgotowałam i zmiksowałam a następnie poddałam pasteryzacji w słoikach

jak dokonam tego dzieła to na pewno napiszę

[Kruszynka]

Zupa z dyni , czyli dzisiejszy obiad

 

[PanBoczek]

No i po świętach pozostały wspomnienia i fotki.

:thumbsup: :clap: :clap: :clap: smakowicie wszystko wyglądało

odmrażanie dyni też się chyba opłaciło :P ciekawe propozycje :grin: dynię na zupę opiekasz najpierw w piekarniku? w sumie ciekawy jestem bo nie wiem czy da się tak zrobić z mrożoną z bitą śmietaną aromatyzowaną korzennie i prażonymi pestkami dyni jest supcio :thumbsup: Pozdrawiam

[Kruszynka]

dynię na zupę opiekasz najpierw w piekarniku

Nie , idzie prosto do gara,warzywa podduszam na masełku :lol:

[Anuś]

jest też podobno przepis na zupę dyniową z mlekiem i zacierkami

czy ktoś tak robił ? :wink:

[Dymny]

jest też podobno przepis na zupę dyniową z mlekiem i zacierkami

czy ktoś tak robił ? :wink:

Często w sezonie robię zupę dyniową na mleku ale z ziemniakami.

Dynia pokrojona na kosteczki, ziemniaki również. Do garnka wrzucasz kostkę masła i roztapiasz. Wrzucasz dynię i ziemniaki i doprowadzasz do ich rozgrzania, nie wolno przypalić.

Następnie powoli dodajesz mleko. Trzeba utrzymywać dość wysoką temperaturę i powoli dodawać mleko (1-2l w zależności od wielkości garnka). Kiedy zupa będzie płynna, kończymy gotowanie w momencie kiedy pojawi się pierwsza pianka na powierzchni a ziemniaki będą ugotowane. Przyprawiam tylko solą i jeśli jest potrzeba odrobiną cukru.

Ta zupa ma swoją odmianę: zamiast dyni stosujemy grubo startą marchew.

Obie są tak pyszne, że cały gar znika w ciągu jednego dnia. Dobrze smakują podawane niezbyt gorące.

Odpuszczając ziemniaki, możesz wszystko zrobić tak samo ale kluski trzeba dodać na koniec.

[Małgoś]

Do garnka wrzucasz kostkę masła i roztapiasz.

hmm.. cóż mogę rzec tylko -"na bogato" :rolleyes:

 

de gustibus non est disputandum

[Kruszynka]

jest też podobno przepis na zupę dyniową z mlekiem i zacierkami

Jest :lol: i ta wersja była jednym z przekleństw mojego dzieciństwa :wink: Ale jak kiedyś zdobyłem się na jej wykonanie to smakowała :thumbsup: :lol: Jak to gusty się zmieniają.

Zupka dzieciństwa była bardzo prosta:dynię pokrojoną w kostkę gotowć trzeba do miękości.Po ugotowaniu dodać mleko ,zagotować,na gotującą się zupkę wrzucać zacierkę.Doprawić cukrem i jak ktoś lubi cynamonem.

[Dymny]

jest też podobno przepis na zupę dyniową z mlekiem i zacierkami

Jest :lol: i ta wersja była jednym z przekleństw mojego dzieciństwa :wink: Ale jak kiedyś zdobyłem się na jej wykonanie to smakowała :thumbsup: :lol: Jak to gusty się zmieniają.

Zupka dzieciństwa była bardzo prosta:dynię pokrojoną w kostkę gotowć trzeba do miękości.Po ugotowaniu dodać mleko ,zagotować,na gotującą się zupkę wrzucać zacierkę.Doprawić cukrem i jak ktoś lubi cynamonem.

Gotować dynię na wodzie a później dodać mleko? I bez żadnego tłuszczu? Nie dziwię się, że miałeś w dzieciństwie do niej awersję :grin:

[Małgoś]

Dlatego Kruszynka vel Kaziu do tej pory ma młodzieńczy wygląd i ewidentny brak sklerozy :lol:

[Anuś]

Dymny, dzięki za ten przepis :wink: :wink:

mam jeszcze tyle dyni, że chyba wypróbuje obydwa przepisy, a ocenią to moje kubki smakowe, która jest lepsza :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

[Kruszynka]

Gotować dynię na wodzie

Niewielkiej ilości wody :lol:

I bez żadnego tłuszczu

Łyżeczka masła była czasem dodana do zupy na talerzu :lol:

Masło jak było to do chleba a i to oszczędnie :wink:

Cóż 10 lat różnicy robi jednak różnicę we wspomnieniach :lol:

Dlatego Kruszynka vel Kaziu do tej pory ma młodzieńczy wygląd i ewidentny brak sklerozy

Oj Małgoś coś ostatnio mam trudności z ortografią /może to ten Niemiec mnie złapał :lol: /

[alicjaprv]

robię tak jak ania27, ale przyprawiam masłem, imbirem i gałką muszkatołową. jest obłędnie pyszna. nawet ci co się bali spróbować chwalili.

[Małgoś]

Oj Małgoś coś ostatnio mam trudności z ortografią /może to ten Niemiec mnie złapał :lol: /

Panu Alzheimerowi mówimy NIE!!! :lol: :wink:

ale jak będziemy tyle masła wcinali..to....wszystko możliwe.. :tongue:

[Dymny]

Dlatego Kruszynka vel Kaziu do tej pory ma młodzieńczy wygląd i ewidentny brak sklerozy :lol:

Zupełnie jak ja, chowany za zupce z masłem, hahahaha.

[Kruszynka]

ale jak będziemy tyle masła wcinali..to....wszystko możliwe

No i zaraz Andrzej się odezwie :wink: :lol: :lol: :lol: Małgoś pozdrawiam serdecznie :lol:

[Małgoś]

No i zaraz Andrzej się odezwie :wink:

A ja szanuję zdanie Andrzejka ..ale tu w tej zupie to jakoś "full wypas" :P

 

Małgoś pozdrawiam serdecznie :lol:

i vice versa :grin:

[Anuś]

Małgoś może Alzhaimer nam nie grozi ale otępienie z powodu miażdżycy tętnic to tak :wink: :wink: :wink:

[Małgoś]

Małgoś może Alzhaimer nam nie grozi ale otępienie z powodu miażdżycy tętnic to tak :wink: :wink: :wink:

Ja tam kostki masła na 2 litry płynu nie daję.... ale nie mówię,że mi miażdżyca nie doczepi się w ten czy inny sposób :rolleyes:

[Dymny]

Ja tam kostki masła na 2 litry płynu nie daję....

2 litry mleka + ok.1kg ziemniaków + ok.1 kg dyni da nam po ugotowaniu ok.4l płynu (zupy). Gotuję w garnku 6l i używam kostki masła, 2l mleka oraz ziemniaków i dyni tyle, że garnek jest prawie pełny. Coś około 5l płynu. Masło 82%/ok.0,25l, mleko 3,2%/2l. Razem daje to nam ok.4,5% tłuszczu w zupie! Porównując ją do innych, ciężkich zup gotowanych na wywarze mięsnym jest to zupa dietetyczna

[chudziak]

robię tak jak ania27, ale przyprawiam masłem, imbirem i gałką muszkatołową.

Co, alicjo, robisz jak ania27 bo jakoś nie ogarniam :rolleyes: