PanBoczek Opublikowano 18 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1051 Opublikowano 18 Stycznia 2014 Mima ładna kolekcja, ale z całym szacunkiem resztę pominę nie można słuchać, że coś się nie uda.. bo człowiek jak się nasłucha to niechcący w podświadomości jeszcze w to uwierzy! Musi się udać Z tego co się dowiedziałem półtorak wychodzi jak likier wręcz - za ciężki, za słodki. Zrobię dwójniaka Sam smak ryzyka jest ekscytujący! A co dopiero jak wyjdzie coś na miarę "...osi" Wtedy jest dopiero jazda! i to jest to!bez ryzyka nie ma zabawy ani zaskakujących korzyści Zakwasy powoli sobie przy grzejniku pracują, a przynajmniej zaczynają ^^Trójniak nadal bez oznak mętnienia - jutro w południe miną 2 doby nieopodal grzejnika Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-327791 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mima Opublikowano 18 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1052 Opublikowano 18 Stycznia 2014 (edytowane) Mam nadzieję że opiszesz co i jak i co...Ci wyszło.Pozdrawiam a może do zobaczenia bo zdaje mi się że jakiś czas temuzarejestrowałeś sie na kamperach. Czy tak? Edytowane 18 Stycznia 2014 przez mima Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-327803 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1053 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Mima dziękuję zawsze opisuję to co wyjdzie jak i niewypały hehe żeby pamiętać co zrobiłem nie tak.. mówisz o forum wino org? zarejestrowałem się specjalnie na akcję miodową za dużo dobrego o nich słyszałem i czytałem, żeby nie spróbować.. Z tym trójniakiem chyba jednak dobrze zrobiłem zlewając do butelek... próbka stała 48h 30cm od kaloryfera.. i żadnego zmętnienia nie zaobserwowałem może też dlatego, że proporcje nie były dokładnie jak na trójniaka - pewnie ciut więcej wody,, ważne, że jest ok Nowy sosik Mad Dog do testowania - Chipotle... OKROPNY! Smak to w ogóle jakaś składanka przypadkowych smaków, konsystencja odrzucająca - jakby zmielony piasek dodali, za kwaśny i praktycznie bez wyraźnej ostrości... totalna porażka, pocieszam się tylko tym, że będę miał druga buteleczkę na własne sosy hehehe Wczoraj zrobiłem sobie etykietę, którą można przykleić bezpośrednio na szkło.. Dopiero po opróżnieniu połowy, kiedy światło będzie mogło przejść przez naklejkę, pojawi się niebieskie "Pan Boczek" Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-327874 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mima Opublikowano 19 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1054 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Mima dziękuję mówisz o forum wino org? zarejestrowałem się specjalnie na akcję miodową Hej!Nie miałem na myśli Campertram, ale tam w grudniu zarejestrował się Pan_szyneczka.Sorry pomyliłem się. Nalepka świetna. Pozdro. PB Hot Sauce.jpg PB Hot Sauce (1).jpg Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-327926 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1055 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Niewykluczone, że się jednak spotkamy hehe nie wiem jak ze zjazdami na razie, ale w sierpniu będę na pewno na ogólnopolskim zjeździe bardzo polecam! kamperem też można przyjechać hehe Miód stopnia klarowności nie zmienił, chociaż jak dziś go próbowałem, zdecydowanie muszę powiedzieć, że jest półsłodki. Najwidoczniej drożdże były za słabe, ale to nawet dobrze taki jest w sam raz, jeszcze 'ostry' i 'dziki', ale pije się z przyjemnością i myślę, że po kolejnych 18 miesiącach będzie super. Ciemny dzień dzisiaj, malutko słońca i ponuro, zrobiłem co mogłem żeby ładną fotkę pstryknąć hehe widać, że krystalicznie klarowny nie jest - albo to złudzenie, patrząc pod słońce wydaje się jak normalne białe wino.. nvm w razie pojawienia się osadu zleję po prostu z butelek Big Mama zachwycona, dała zielone światło do dalszego miodowania hehe Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-327956 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mima Opublikowano 19 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1056 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Hej!Nie miałem na myśli Campertram, Camperteam- oczywiście sorry mały błąd. Twój miód barwy już nie zmieni, ani nie zmętnieje, spoko.Teraz będzie się robił tylko bardziej klarowny, a na dnie będzie powstawał niewielki osad. A gdzie będzie ten zjazd w lato przypomnij mi proszę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-327968 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eli55 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1057 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Pan Boczek uzdolniony z ciebie facet :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 19 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1058 Opublikowano 19 Stycznia 2014 A gdzie będzie ten zjazd w lato przypomnij mi proszę. https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/8467-ix-ozwb/ - przejrzyj informacje i zdjęcia z poprzednich zlotów świetni ludzie i wspaniała zabawa! można popróbować domowych wyrobów (nie tylko mięsnych hehe) i sporo się nauczyć, dowiedzieć :P Miejscówka jest wg mnie świetna - dużo miejsca i piękna okolica.. gorąco polecam Eli dziękuję ^^ mam nadzieję, że to co mówisz to prawda.. i niebawem coś z tym zrobię konkretnego hehe Po diecie kopenhaskiej czas na rozluźnienie nadal zdrowo i dietetycznie, ale już można się 'solidnie najeść' - nie mylić z przejedzeniem heheNa kolejne dni pomocna będzie na pewno kapuścianka - a może wręcz bigos? nomenklatura mniej ważna niż sama treść dania.Curry z sycącym kleistym ryżem też w wariancie okrojonym - nie mniej smacznym na szczęście! Obie potrawy wyszły na tyle dobrze, że zapisałem receptury.. być może ktoś skorzysta.. mam nadzieję Kapuśniak/Lekki Bigos -100 gramów wędzonego boczku zesmażamy na 3 łyżkach oleju, dodajemy 6 nie za drobno posiekanych cebul i czekamy aż uzyskają złotawy kolor-w tym czasie obieramy i kroimy w kostkę seler, pietruszkę, pora i smażymy dalej aż uzyskają kolor-dodajemy 3 łyżki brązowego cukru i czekamy aż nastąpi karmelizacja, wedle smaku dodajemy 3-4 kostki rosołowe, pamiętając, że kiszona kapusta i sos rybny dodadzą trochę słoności-zalewamy warzywa wrzątkiem (tak aby przykryć całość) i dodajemy przyprawy oraz pokrojone w kostkę ziemniaki i marchew w talarkach.. przyprawy; ziele angielskie, liść laurowy, majeranek, imbir w proszku i 4-5 łyżek sosu rybnego - nie będzie wyczuwalny jako taki, nada tylko przyjemnej głębi. Dodajemy także puree z całej główki czosnku. Opcjonalnie można dodać chilli - w moim przypadku suszone płatki Scotch Bonnet, wyszło dosyć ostre. W osobnym garnku gotujemy wkładkę - ogólnie chodzi o pozbycie się zapasów z zamrażalnika.. czyli surowe wycięte chrząstki z mięskiem, jakieś kości, niewykorzystane kawałki.. wołowina, wieprzowina, drób - wszystko jedno a najlepiej wszystko na raz hehe Gotujemy mięsko około godziny w małej ilości wody, tak aby dało się oddzielić mięso, ale także odrzucić tłuszcz i inne tkanki (wersja zdrowsza, dietetyczna). Mięso i kości odcedzamy, wywar mięsny przelewany do warzyw. Obrane mięso powędruje później do jednego garnka z kiszoną kapustą. Kolejnym ważnym składnikiem są grzyby w dużej ilości - dodałem kilka kapeluszy naszych polskich podgrzybków suszonych oraz chińskie suszone grzyby o wyjątkowym, głębokim aromacie.. należy je pogotować godzinę, wyjąć, pokroić w klastry i na nowo dodać do całości. Po dodaniu kiszonej (siekanej) kapusty wszystko musi się pogotować minimum 2 godziny. Kapustę dodajemy kiedy wszystko jest już miękkie - wiadomo, że ziemniaczki gotowane w kwasie mają nieprzyjemną konsystencję (lub przyjemną - co kto woli hehe). Całość wykańczamy, doprawiając do smaku cukrem i sokiem z cytryny - należy złapać balans kwaśnego ze słodkim. SMACZNEGO! Curry z kleistym ryżem i podsmażaną wołowiną Do sosu curry użyłem pozostałości wiórków kokosowych z przyprawami z produkcji tajskiego tabasco kokos-limonka.. spokojnie możemy to zastąpić mielonymi w młynku do kawy wiórkami kokosowymi oraz skórką z limonki (z 2 szt.) -na 2 łyżki oleju wrzucam czubatą łyżkę pasty Green Curry i podsmażam, aż puści aromat (czuć zapach i palenie w nosie)dodaję wiórki kokosowe i skórkę limonkową, smażę dalej do uzyskania złotawej barwy i mocnego aromatu-na tym etapie można dodać więcej chilli, jeżeli ktoś lubi-kiedy baza jest już usmażona zalewamy ją puszka mleczka kokosowego (400ml, 600kcal na 4-5 osób.) -dodajemy pół kostki rosołowej, 3 łyżki cukru i zagotowujemy. Sos można zrobić wcześniej.. a 30 min przed podaniem wstawić na gaz i odparować, dodając miąższ (konkretnie gniazda nasienne) z pomidorów i ogórków. Dodajemy 6-8 łyżek sosu rybnego. Gotowanie ryżu - metoda absorpcyjną. 1 szklanka ryżu + 1.5 szklanki wrzątku zagotowujemy odpowiednią dla naszych potrzeb ilość ryżu i wody (bez przykrycia), po zagotowaniu nakrywamy i zmniejszamy ogień do minimum. Gotujemy aż ryż wchłonie cała wodę, potem wyłączamy i owijamy rękawicami kuchennymi, ścierkami, kołdrą.. czymkolwiek aby stało w cieple. Po 15-20 minutach ryż będzie gotowy do podania (wystarczy spulchnić widelcem). ad. do tego przepisu ryżu nie solimy, sos curry będzie słony na tyle, że doprawi ryżad2. możemy dodać jakiś aromat.. kawałek rozgniecionego nożem imbiru, kwiat hibiskusa, można też użyć ryżu jaśminowego czy zastąpić część wody mleczkiem kokosowym Curry będzie ostre. Dla schłodzenia proponuję prosty zestaw warzyw; cienko krojona biała część pora, miąższ ogórka i pomidora oraz sałata lodowa - bez przypraw. Jeżeli nie mamy do tego świeżych ziół, można polać warzywa na talerzu smakową oliwą (np. bazyliową). Przygotowane wcześniej warzywa czekają w lodówce, aby były zimne - niesamowite połączenie z palącym curry! W ostatniej chwili (kiedy sos curry i ryż są już gotowe) rozgrzewamy na największym możliwym ogniu patelnię i wrzucamy pokrojoną w cienkie paski wołowinę (100g na osobę będzie w sam raz) marynowaną w oliwie, cebuli, czosnku i przyprawach suszonych (2-3 godziny wystarczą). Smażenie z ciągłym podrzucaniem zajmuje góra minutę. Sposób podania: proponuję, jak widać na załączonym zdjęciu, wołowinę prosto z patelni wyłożyć na gorący ryż, aby soki które wypłyną wzbogaciły go. Sos curry osobno w miseczce a obok ryżu zimne warzywa. Miseczkę z sosem zestawiamy z talerza i mamy miejsce aby na bieżąco mieszać wszystkie składniki. w ten sposób każdy kęs będzie miał wyrazisty smak curry oraz będziemy jedli wolniej, co też ma swoje znaczenie. nie obyło się bez dodatkowych kilku(nastu hehe) kropli ostrego tabasco i soku z limonki. Wygląda na bardzo duży posiłek, ale.. wstałem od stołu z uczuciem lekkości. Polecam. Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328060 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mima Opublikowano 19 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1059 Opublikowano 19 Stycznia 2014 Na Twojej stronie to czuje się jakbym otworzył dobrą książkę kucharską. Co do zlotu to jestem zapisany do Łodzi na przełomie kwietnia i maja. Na IX OZBW też się zapisałem, ale oprócz hasła zagroda niktnic więcej nie pisze.Czyżby nikt nie wiedział, czy wszyscy wiedzą i dlatego nie piszą.Jeżeli ktoś wie, proszę mnie rozjaśnić i za to dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328143 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 22 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1060 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Testowy chleb na zakwasie podejście pierwsze. Kilka dni temu nastawiłem pierwsze zakwasy - pszenny i żytni. Z początku pracowały ładnie, potem coraz słabiej.. ale mniejsza, będę się o to martwił jutro Dziś upiekłem pierwszy testowy (malutki) bochenek - niewypał. Smak ok, skórka chrupiąca i boska.. ale miąższ ścisły i nieprzyjemny przy konsumpcji. Obiecałem sobie, że będę zamieszczał porażki, aby móc się z nich uczyć - pamiętając Z tego co wyszło, wydaje mi się, że zakwas był za słaby.. nie zrobiłem zaczynu, dodałem go od razu do ciasta właściwego..i tu chyba leży pies pogrzebany. Po to są wersje testowe więc już nastawiłem zaczyn na jutro. Nie poddajemy się heheheten chlebek był na żytnim zakwasie, zaczyn na jutro nastawiłem na dwóch - pszenno-żytni, a co ale o jutrzejszym wypieku - jutro. Fotki powiedzą więcej Pozdrawiam Zakwasy: wyrastanie, ugniecenie, uformowanie wyrastanie kilkugodzinne w koszyku wiklinowym pieczenie; 15 minut w 220*C i 25 min w 180^C spód - odgłos przy pukaniu tak jak powinno być - totalna pustka hehe przekrój.. na zdjęciach źle może nie wygląda, ale jest nieudany. na szczęście większość z niego, z racji mikrych rozmiarów, to pyszna chrupiąca skórka.. Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328632 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
świadziu Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1061 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Robert,moje gratki Moja małżonka też zaczęła piec chlebki - nie ma jak własny chlebek Cytuj wędkarstwo, grzyby i wędzeniehttp://www.grzegorzswiadek.pl Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328634 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agus Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1062 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Nie poddajemy się heheheRobercie o to chodzi i cały czas do przodu .Ja swój pierwszy zjadliwy chleb zrobiłam trzymając się ściśle przepisu Przemka i Pokemona.Próbuj dalej a na efekt nie będziesz musiał długo czekać. Mocno trzymam kciuki i niecierpliwie czekam na następny Twój chlebuś Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328646 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DUCH Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1063 Opublikowano 22 Stycznia 2014 a ten zakwas co nastawiłeś kilka dni temu to dokarmiałeś codziennie ?? poza tym pieczesz chleb pszenny więc powinieneś dość dobrze go wyrobić aby puścił gluten i chleb stał się bardziej puszysty i elastyczny . Cytuj Da Bóg dzień ,da i radę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328648 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bwie Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1064 Opublikowano 22 Stycznia 2014 wydaje mi się, że zakwas był za słaby.. Jakbyś był zainteresowany to mam taki przynajmniej kilkunastoletni (od trzech lat u nas) i mogę Ci trochę dać. Cytuj Sent from my Nokia 1011 Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 22 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1065 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Robert, moje gratki Świadziu gratki za ten niewypał przyjmuję jako dobry omen na jutro hehehe Aguś dziękuję jutro na pewno się uda :P a ten zakwas co nastawiłeś kilka dni temu to dokarmiałeś codziennie ?? poza tym pieczesz chleb pszenny więc powinieneś dość dobrze go wyrobić aby puścił gluten i chleb stał się bardziej puszysty i elastyczny . tak zakwas żytni +50g mąki i +50ml wody, pszenny po 100wyrabianie z zegarkiem ustawionym - 15 minut Jakbyś był zainteresowany to mam taki przynajmniej kilkunastoletni (od trzech lat u nas) i mogę Ci trochę dać. Wiesiu dziękuję! chętnie przy okazji przyjmę hehe i będę pielęgnował! Podobno najstarsze zakwasy na świecie mają po 600 lat i wciąż działają ^^po jutrzejszym pieczeniu nie wiem kiedy kolejny chlebek będę piekł (nie ma zapotrzebowania)..Zaraz pójdę obejrzeć jak się zaczyn ma Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328663 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mima Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1066 Opublikowano 22 Stycznia 2014 A najbardziej podoba się że się nie poddajeszi dążysz do profesionalizmu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328669 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ANNAM Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1067 Opublikowano 22 Stycznia 2014 Robert bardzo dobrze ,ze wzioles sie za chlebek na zakwasie. A jeszcze lepiej ,ze sie nie poddajesz, za to masz wielkie Pamietaj ze chlebek na zakwasie ma kilka faz, ty miales mlody zakwas wiec czasem pierwsza faze( dania plynu i maki BEZ SOLI , a nastepnie czas wyrastania tego nalezy trzymac troszeczke dluzej ), druga faza dania maki i soli ,wirabianie. Nastepna faza to jest rozciaganie i wyrabianie( od tej fazy masz te dziurki ). A reszta, to juz wyrastanie i pieczenie. Skorka wspaniale wyglada , a do wypieczonego srodka dojdziesz, bo uparty jestes. Ajak za duzo chleba bedziesz mial, to mozesz wysuszyc i zetrzec na " bulke tarta", nie przejmuj sie ,ze to chleb, tez dobrze wychodzi. Cytuj Be you.The world will adjust.The future belongs to those who believe in the beauty of their dreams.( Eleanor Roosevelt) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328682 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemon15 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1068 Opublikowano 23 Stycznia 2014 ale jest nieudany. ha ha ucz się Robert ucz, nie ma, że hop siup i wszystko będzie ci jak z płatka wychodzić Nie ma łatwo Dobry zakwas zrób:) ha ha PS wiesz , że to w żartach Cytuj MIŁOŚĆ JEST PIĘKNYM KWIATEM KTÓRY KWITNIE POŚRÓD CHWASTÓW Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328721 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 23 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1069 Opublikowano 23 Stycznia 2014 A najbardziej podoba się że się nie poddajesz i dążysz do profesionalizmu. takie czasy.. nie idąc do przodu niestety cofamy się hehe dzięki Aniu rady wzięte do serca miąższ pokroiłem i suszę dla ptaszków... a CAŁĄ skórkę.. zjadła przy ochach i achach BigMama nachwalić się nie mogła hehehe PS wiesz , że to w żartach ale co prawda to prawda Poki Zaczyn do wersji beta wygląda zacnie, przez noc obrósł bąbelkami - mam dobre przeczucia ^^ Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328726 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dyzio Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1070 Opublikowano 23 Stycznia 2014 PB,masz rację. Alleluja i do przodu !!!Za mną też chodza od dawna chleby na zakwasie. Bedę miał się z kim wymieniac doświadczeniami. Cytuj Ciepło pozdrawiam. dyzio __________________________________________ Hołduję rozkoszom stołu, dzbana i łoża. (kolejność przypadkowa) nie zapominaj o Panu "S" http://wedlinydomowe...go-forumowicza/ Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328727 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anulka Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1071 Opublikowano 23 Stycznia 2014 masz rację. Alleluja i do przodu !!! Nie wyjdzie za pierwszy,drugim razem to wyjdzie za 10 Cytuj Moją pasją jest kuchnia:) Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328732 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 23 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1072 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Za mną też chodza od dawna chleby na zakwasie. Bedę miał się z kim wymieniac doświadczeniami. jasna sprawa, w sumie to nic trudnego.. tylko cierpliwości trzeba dla całego procesu hehea u mnie z cierpliwością różnie bywa Nie wyjdzie za pierwszy,drugim razem to wyjdzie za 10 Tak źle to nie jest hehehe dziś już wyszło wg mnie zadowalająco Wczoraj ok. 18 nastawiłem zaczyn - zamiast 50g zakwasu żytniego dodałem oba (pszenny i żytni) i w sumie z 300-350g! tak na wszelki heherano ładnie bąbelkował.. więc ok 9 zacząłem robić ciasto właściwe, dodane: 500g mąki pszennej chlebowej, 150ml wody, 1 łyżka cukru, 1 łyżka soli. przepis: wyrabianie solidne 15 minut (dosypywałem mąki) formowanie z naprężaniem wierzchu i do koszyka celem wyrastania Jak już wyrastał to pomyślałem sobie.. jak już odpalam piec to szkoda marnować miejsce hehei machnąłem taką prowizorkę w keksówce - żytnio pszenny chlebek z dodatkami.. keksówkę wysmarowałem olejem i wysypałem z dołu nasionami czarnuszki i obficie makiem. Chlebki wyrastały razem w ciepłym piekarniku chleb docelowy podwoił swoją objętość (co najmniej) Przed pieczeniem chlebek keksówkowy posypany smakowitościami Spryskane wodą z psikacza i do pieca 210*C na 35 minut (bochenek) i keksówka na 50 minut. Chleb opukany, powąchany i cóż... wyglądało to dobrze. Trochę popękał i się 'rozlał' Przekroje.. bochenek super na kanapki! miąższ sprężysty, dosyć delikatny (nie to co wczoraj) i pyszny, skórka wspaniała.. chociaż konsystencja miąższu jeszcze wymaga dopracowania. Jak widać - mało 'puchata', ale fajna. Keksówkowy bardzo wilgotny i zarąbiście smaczny! Skórka nieporównywalna z żadnym innym jaki jadłem hehe Do środka dodane zostały orzechy włoskie i pestki dyni. Ogólnie jestem BARDZO zadowolony Ciocia, która pamięta jeszcze ze wsi zapach i smak chleba wypiekanego na zakwasie potwierdziła, że jest smakowity. Próbę uważam za udaną i mam nadzieję na więcej okazji do tego rodzaju wypieków Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328841 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DUCH Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1073 Opublikowano 23 Stycznia 2014 jeżeli to jest chleb pszenny to wyszedł Ci zbyt ścisły , bardziej wygląda jak chleb czysto żytni., prawdopodobnie dlatego że za mało wyrabiałeś ciasto albo po pierwszym wyrastaniu nie odgazowałeś ciasta . poszukaj sobie na youtube jak wyrabia się ciasto na chleb pszenny i na czym to polega , napewno uprzyjemni Ci to doznania przy kolejnym wypieku i jeszcze jedno , nie staraj sie piec chleba zgodnie z czasem podanym a przepisie , obserwuj chleb , nawet w trakcie pieczenia wyciągnij z pieca i opukaj bo każdy piekarnik inaczej piecze , takie moje rady poza tym nie ma co narzekać , okrągły ładnie wyrósł a keksóka ładnie pracowała Cytuj Da Bóg dzień ,da i radę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328874 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PanBoczek Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor Zgłoś Udostępnij #1074 Opublikowano 24 Stycznia 2014 No właśnie to jest dla mnie zagadka.. jest ścisły, mało puchaty, ale jednocześnie delikatny i sprężysty.. wyrósł odpowiednio i wyrobiony porządnie.. tyle, że w tamtym przepisie nie było nic o usuwaniu gazu - zaczyn mieszamy na ciasto właściwe - wyrastanie i od razu do pieca Duchu myślisz, że tu tkwi problem? napisz w kilku słowach jak wyrobić idealne ciasto na chlebek pszenny, jeżeli możesz youtube już nie ufam Paradoksalnie ten chlebek, na który nie miałem przepisu, tylko wymieszałem składniki na oko wyszedł przepyszny idę kanapkę zaraz zrobic hehehe Pieczenie oczywiście na oko - kiedy skórka wyglądała już dobrze, wyjąłem i opukałem jeszcze jedno pytanie - taki chleb trzymać bez nakrycia? tzn np. siatka plastikowa? skórka pozostanie chrupka i ochroni miąższ przed wyschnięciem?zawinąłem w siatkę chlebki, ale odbiło się to na chrupkości skórki.. z góry dziękuję za rady Pozdrawiam Cytuj Boldly go where no Boczek has gone before w morde jeża! Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-328961 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DUCH Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij #1075 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Po południu napisze cos wiecej na temt wyrabiania ciasta . Chleba na zakwasie nie nalezy trzymac w żadnych opakowaniach foliowych bo najnormalniej zacznie plesnieć. ja albo zawijam w papier albo owijam lnianą ścierką.. Cytuj Da Bóg dzień ,da i radę. Odnośnik do komentarza https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/6874-panboczek-smakuje/page/43/#findComment-329001 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.