Szynka parzona nie wedzona.

[marcus]

Niekiedy trzeba odpoczac od wedzonek a jesc trzeba.

Pozdrawiam

[boggi]

Ładna szyneczka

 

Też taką mam na koncie

https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=6397&postdays=0&postorder=asc&start=60

[_Krzysztof_]

:clap: :clap: :thumbsup: :thumbsup:

Też często białą szynkę robię. Peklowałeś w zalewie ziołowej czy tylko parzyłeś z liściem laurowym.

[miro]

Na jakim przepisie bazowałeś ?

[nemo19788]

chyba też się skuszę na taką ,wygląda jak konserwowa :tongue:

[arkadiusz]

Na jakim przepisie bazowałeś ?

Mireczku jaki przepis :rolleyes: :grin: .Bierzesz szynkę, peklujesz na mokro,nie wędzisz tylko parzysz jak szynkę.Ja do parzenia rzucam trochę listka, i ziela.Ot i cały przepis.

[miro]

Ja do parzenia rzucam trochę listka, i ziela.Ot i cały przepis.

O to "ot" mi chodziło.

[jacinto]

Kurcze, jakoś nigdy na to nie wpadłem... zapekluję szyneczkę z przyprawami i spróbuję. Zwłaszcza,że nie mam wędzarni....

[_Krzysztof_]

zapekluję szyneczkę z przyprawami i spróbuję

możesz zapeklować z przyprawami lub do parzenia dać przyprawy

ja osobiście wole wersje z mniejsza ilością przypraw kiedy bardziej "mięso czuć"

[arkadiusz]

O to "ot" mi chodziło.

To jeszcze Ci coś powiem.Ja takie szyneczki robię z łopatki.

[świadziu]

A jak długo peklować taką szyneczkę ??

Mam peklować tak jak szynkę przed wędzeniem na peklosoli ?

Nigdy takiej nie robiłem i też chętnie bym spróbował taką wykonać lecz nie wiem co i jak

Parzenie: tak jak szynkę po wędzeniu - wrzucam na wrzątek na 10 minut a potem do uzyskanie 70 stopni wewnątrz ?

[arkadiusz]

No przeca napisałem :devil: .Mam jeszcze raz to samo :grin:

 

[ Dodano: Sob 25 Sie, 2012 19:52 ]

do uzyskanie 70 stopni wewnątrz

68C

[świadziu]

No przeca napisałem :devil: .Mam jeszcze raz to samo :grin:

 

[ Dodano: Sob 25 Sie, 2012 19:52 ]

do uzyskanie 70 stopni wewnątrz

68C

Areczku,

rozumiem że wszystko tak samo jak przy wędząnkach - wolę się upewnić bo jak mnie znasz nie zrobię 1 kg tylko dużoooooo więcej :)

[arkadiusz]

Tak samo tylko nie wędzisz.Po solance do parzenia. :grin:

[marcus]

Takie wyroby mozna wykonywac z wszystkiego (poledwica,lopatka,piersi kurczaka ,indyka ,)

Poprostu omijamy wedzenie wlasciwe cala reszta wedlug schematu.

Moje wyroby do parzenia ,,na bialo ""pekluje wedlug tabeli pieć dni a do wedzenia zazwyczaj dwa tygodnie.

Jak ktos chce nadac koloru to moze uzyc lupin cebuli.

Pozdrawiam

[miro]

Tylko z przyprawami ostrożnie.

Nie za dużo albo tylko sam pieprz.

[świadziu]

marcus,

łupin cebuli ?

Napiszesz coś więcej w temacie - z góry dzięki.

Do tej pory łupin z cebuli używałem do barwienia jajek na Wielakonoc.

[_Krzysztof_]

A jak długo peklować taką szyneczkę ??

Mam peklować tak jak szynkę przed wędzeniem na peklosoli ?

Nigdy takiej nie robiłem i też chętnie bym spróbował taką wykonać lecz nie wiem co i jak

Parzenie: tak jak szynkę po wędzeniu - wrzucam na wrzątek na 10 minut a potem do uzyskanie 70 stopni wewnątrz ?

 

świadziu, ja robię tak ja do wędzenia, przed parzeniem nawet wyciągam aby złapała temperaturę i trochę obciekła

 

.Ja takie szyneczki robię z łopatki.

i nie tylko takie

[miro]

Łupiny nadadzą cebulowy smak .... raczej wolałbym nie.

[arkadiusz]

Do tej pory łupin z cebuli używałem do barwienia jajek na Wielakonoc.

 

To pomysł Abratka.O ile pamietam to jeszcze do peklowania na sucho użył soli wędzarniczej i wyszła jakby była wędzona.Sól nadała smak wędzenia a łupiny cebuli kolor.

[świadziu]

[quote name="bendetto"

świadziu' date=' ja robię tak ja do wędzenia, przed parzeniem nawet wyciągam aby złapała temperaturę i trochę obciekła

[/quote]

 

To ma sens

Dzięki za ważną radę !!

[arkadiusz]

iny nadadzą cebulowy smak

Podobno nie, ale nie próbowałem.

 

 

[ Dodano: Sob 25 Sie, 2012 20:16 ]

świadziu, ja robię tak ja do wędzenia, przed parzeniem nawet wyciągam aby złapała temperaturę i trochę obciekła

Nie widzę jaki jest cel tego procesu..Przecież ją nie wędzisz tylko wrzucasz do gara na gotującą wodę.

[marcus]

Łupiny z cebuli niezmienia smaku.

Pisalem o tym przed Abratkiem w temacie boczku jak znajde to podam.

Caly proces przebiega wedlug schematu oprucz wedzenia a wiec co jeszcze ? jasna sprawa:

Wyrownanie tem.jest bardzo waznym czynnikiem dalszej obrobki cieplnej wiec choc niechcialem tego pisac najlepiej wczesniej wyjac szynke a nastepnie osuszyc w piekarniku 50 st .termoobieg 1-1.5 h

Skroci to czas parzenia i wplynie pozytywnie na powiezchnie wyrobu jak na zdjeciu.

Nigdy nie wrzucam wyrobow do wrzadku zawsze 80 st i trzymam pomiedzy 75-80 zaleznie od wyrobu.

Pozdrawiam

[_Krzysztof_]

[ Dodano: Sob 25 Sie, 2012 20:16 ]

bendetto napisał/a:

świadziu, ja robię tak ja do wędzenia, przed parzeniem nawet wyciągam aby złapała temperaturę i trochę obciekła

 

 

Nie widzę jaki jest cel tego procesu..Przecież ją nie wędzisz tylko wrzucasz do gara na gotującą wodę.

Caly proces przebiega wedlug schematu oprucz wedzenia a wiec co jeszcze ? jasna sprawa:

Wyrownanie tem.jest bardzo waznym czynnikiem dalszej obrobki cieplnej wiec choc niechcialem tego pisac najlepiej wczesniej wyjac szynke a nastepnie osuszyc w piekarniku 50 st .termoobieg 1-1.5 h

Skroci to czas parzenia i wplynie pozytywnie na powiezchnie wyrobu jak na zdjeciu.

ja pomijam etap z piekarnikiem, czekam aż dobrze ocieknie i złapie temperaturke

[miro]

Też nie rozumiem co ma dać proces załapania temperatury i ociekanie przed parzeniem ?