Przerób golonek

[Pools]

Właśnie rozebrałem parę golonek. III klasa idzie do kiełbasy, kości zamroziłem, będą na zupę, ale co z resztą ?. Co można zrobić ze skórek i tłuszczu z golonek ? Myślałem o pasztetowej (mam jeszcze co nieco okrawków z szynki), ale w żadnym z wyszukanych przepisów nie ma mowy o dodawaniu do pasztetowej skórek. Macie jakieś propozycje ?

[AdamJas]

Oj, aż mi żal :sad: Goloneczki trzeba było, w żeliwnym kociołku 3 godziny podpiekać na ognisku i zjeść z kapustą kuszoną, popijając piwkiem :thumbsup: Nie było by kłopotu.

 

(przepraszam za mało pomocny post, ale nie mogłem się powstrzymać) :grin:

 

 

PS: do parówek by się pewnie doskonale nadały

[pis67]

Co można zrobić ze skórek i tłuszczu z golonek ?

Bardzo dobry wkład do bigosiku lub kaszanki.

[sokoz]

Ja tam lubię mięciutko ugotowaną skórkę odszukać w krupniku.

[marcus]

Właśnie rozebrałem parę golonek. III klasa idzie do kiełbasy, kości zamroziłem, będą na zupę, ale co z resztą ?. Co można zrobić ze skórek i tłuszczu z golonek ? Myślałem o pasztetowej (mam jeszcze co nieco okrawków z szynki), ale w żadnym z wyszukanych przepisów nie ma mowy o dodawaniu do pasztetowej skórek. Macie jakieś propozycje ?

Jak masz smak na paszteta to dzialaj bedzie po Twojemu.

Pozdrawiam

[Piotrekpiter2]

zamroź i bedzie do kapuśniaku

[Zbój Madej]

ale co z resztą ?

Taka "reszta" i nie tylko dziś u mnie idzie do "Kaszanki Pobiedziskiej" :grin: