Fotki maszynek elektr i mieszarek-własne wykonanie

[DZIADEK]

Co do luzu pomiędzy ślimakiem a gardzielą maszynki . Popatrzyłem u siebie moja 22 i alfa 10 luz 8 mm bez siatek a więc po założeniu siatek luz 4mm po każdej stronie. U kolegi maszynki 5,10 i 32 luzy od 5 do 6 mm a więc po założeniu siatek 2,5-3 mm Wszystkie maszynki dobrze mielą mięso . U Ciebie może występować zjawisko minimalnego poluzowania nakrętki dociskowej siatek i noża w czasie rozruchu silnika . W ten sposób miedzy siatkę a nóż dostają się błony które zatykają oczka siatki i mamy zatkanie się oczek włóknami mięsa , błonami itd. Należy w takim przypadku dokręcić nakrętkę wraz z pojawieniem się pierwszego zmielonego mięsa w siatce . Druga przyczyna tępy nóż i siatka . Bo jakie inne przyczyny mogą być w tak prostym urządzeniu .

[mtomaszko]

 

są widoczne wżery od ślimaka na korpusie ( foto nr 4 ) co chyba świadczy o tym ze jest on krzywy....zresztą trzpień ślimaka od strony tulei też trożke goni w niej mam luz- tak ma być?

[wiesiorek]

Spróbuj zrobić jeszcze jeden eksperyment.

Poskładaj maszynkę jak do mielenia. delikatnie dokręć nakrętkę a następnie powoli kręć korbą . Zakręć kilka razy i dokręć śrubę odrobinkę i znów zakręć. W pewnym momencie powinieneś słyszeć jak noże suną po siatce , powinien być słyszany taki fajny jednostajny syk podobny do odgłosu tarcia papierem ściernym w zależności jakie masz sitko grube , czy drobne. Jak słychać jednostajny szum to to sitko przylega równo do siatki , bo być może jest coś skoszone i nóż do sitka nie przylega cały czas podczas obrotów ślimaka

 

[ Dodano: Nie 24 Mar, 2013 20:27 ]

Ja w swoich maszynkach nie mam tulei , alfa 22 ma 24 lata bo kupowałem nową a 32 dostałem od znajomego i nie wiadomo ile ma lat , podejrzewam , że podobnie. Napęd sztywny i wyosiowany więc się nie wyrabia ,luzów praktycznie nie ma tak na oko około 0,5 mm

[Amarantus]

W ręce wpadła mi przekładnia ślimakowa z silnikiem na 230V, obroty wyjściowe 36/min. Po przeliczeniu daje moment 225 Nm.

Na początek dorobiłem tulejkę do maszynki, bo stara wytarła się i mięso zaczynało wylatywać koło rączki.

Na tokarce przetoczyłem ślimak i dorobiłem, przedłużkę z zębatką, będzie zdejmowana, kiedy maszynkę będzie trzeba wymyć.

Mocowanie z płyty OSB i desek.

Jeszcze osłona na łańcuch i wyłącznik.

 

http://1.bp.blogspot.com/-mz4G5zL_eMY/UVReJ_VIvqI/AAAAAAAAARs/vn7PWaiof5Y/s1600/naped-do-maszynki-do-miesa-1.jpg

Przy tej maszynce jest problem z osią tulejka - sitko, przesunięcie około 8 mm, Na plastikowej tulejce się dotrze, gorzej trzpień ślimaka. Za długo nie wytrzyma.

[sheriff]

Aleś sobie skomplikował

[mtomaszko]

:lol:

[wiesiorek]

Podeprzyj między zębatką a maszynką łożyskiem , nie będzie się tak wyrabiać tulejka

[abratek]

dorobiłem, przedłużkę z zębatką

to rozwiązanie jest fatalne... nawet gorsze niż koło pasowe bezpośredni na trzpieniu ślimaka :rolleyes:

siły jakie będą działać na tuleję ślimaka są bardzo duże i szybko dojdzie do wytarcia

ta przedłużka powinna mieć wałsne łożyskowanie

[Olek.P]

Hallo !!!!

 

Widze ze nie masz zadnego przelozenia na zebatkach (optycznie 1:1)

Zrob wiec stope pod motoreduktor by osie byly na jednym poziomie ,polacz je jakims sprzegielkiem i po sprawie.

 

To co przedctawia fotka zostawimy bez komentarzu.

 

Ps. Ciekawi mnie na podctawie jakich parametrow obliczyles moment obrotowy :question:

[Amarantus]

dorobiłem, przedłużkę z zębatką

to rozwiązanie jest fatalne... nawet gorsze niż koło pasowe bezpośredni na trzpieniu ślimaka :rolleyes:

siły jakie będą działać na tuleję ślimaka są bardzo duże i szybko dojdzie do wytarcia

ta przedłużka powinna mieć wałsne łożyskowanie

racja przedłużka będzie osadzona na łożysku.

 

 

Widze ze nie masz zadnego przelozenia na zebatkach (optycznie 1:1)

Zrob wiec stope pod motoreduktor by osie byly na jednym poziomie ,polacz je jakims sprzegielkiem i po sprawie.

 

To co przedctawia fotka zostawimy bez komentarzu.

 

Ps. Ciekawi mnie na podctawie jakich parametrow obliczyles moment obrotowy

po co mi przełożenie? i sprzęgło? biegów nie będę zmieniał :lol:

 

wzór na moment obrotowy 9500* moc w Kw dzielone obroty/min

[DZIADEK]

obroty wyjściowe 36/min

Przy tych obrotach to będzie zabawa nie mielenie to wolniej jakby korbą ręcznie się kręciło . 80-100 obrotów na minutę- tak przerobić .

[Dymny]

A gdzie zachowanie sterylności urządzenia? Jak to myć?

[abratek]

po co mi przełożenie? i sprzęgło? biegów nie będę zmieniał :lol:

kolego, właśnie dlatego że nie masz przełożenia to zamiast tego łańcucha można zastosować osiowe połączenie napędu... wystarczy tylko odpowiednie mocowanie silnika,

a sprzęgło po to aby to wszystko połączyć "panie dowciapny"... i to najlepiej zrywalne :rolleyes:

ale tak jak DZIADEK pisze:

Przy tych obrotach to będzie zabawa nie mielenie to wolniej jakby korbą ręcznie się kręciło

to prawda.... o połowę za mało

[Amarantus]

Wersja napędu ostateczna,

Obroty są uzależnione od mocy silnika, profesjonalne wilki przemysłowe 400W mają od 150 do 200 Nm i dobre chłodzenie praca ciągła. Jeżeli przy moim silniku 230V 850W dam 100 obr/min to będę miał 80Nm na sitko 80mm i na silniku po 10 minutach będzie można smażyć jajka.

 

Mam maszynkę ftsm103 sitko 60mm 400W i 80obr/min, po jednokrotnym zmieleniu pręgi 4kg na sitku 3mm jest gorąca. Takie coś mnie nie interesuje. Wiem, że przy 36obr/min szybko nie będzie ale nie robię na akord.

 

Mycie – odkręcam 4 wkręty, jedną śrubkę i gotowe.

http://4.bp.blogspot.com/-ybEb0zj_CvQ/UVcZheD5g6I/AAAAAAAAAR8/fpIE--TXUOk/s1600/maszynka-naped-10.jpg

[mtomaszko]

Amarantus i jak po testach, ciekawy jestem ...... :wink:

[alehar]

Mam pytanie ?

 

Czy do 10 Alfa jest sens stosować napęd i jak ew. widzicie mocowanie "dziesiątki" do podłoża ?

Napęd byłby kupiony od kolegi z Forum.

http://www.wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=10030

 

Używana jest 1 - 2 razy w miesiącu do mielenia mięsa na kiełbasę.

[abratek]

Czy ... jest sens stosować napęd

skoro pytasz to chyba nie jesteś zdecydowany i potrzebujesz "impulsu".... :rolleyes:

To Ty musisz sobie odpowiedzieć czy dla Ciebie warto....

inna sprawa to ile się robi... bo jak dla 5 kilo 2x w miesiącu to chyba nie warto

[alehar]

No właśnie tyle ile piszesz... ale jak sobie wyobrażam ten luzik podczas mielenia to mam ochotę

Przemyśle jeszcze....

[miro]

Alfa 10-tka to maszynka która mocowana jest pionowo i z tym możesz mieć problem.

[Markerus]

WITAM!

Miałem 10-tke z napędem- tylko naped był słaby. Zmieniłem napęd, zmieniłem maszynkę. Mocowanie- wszystko na płycie sklejce. Napęd na stałe, a pod maszynkę wycięty kwadrat żeby weszła dolna część mocowania i nasunięta do przodu. Potem wkładałem ślimak w "sprzęgło" i sie kręcilo. Dużo nie przerabiałem ale jakiś tam luksus był :lol:

[miro]

Nie mylicie 10-tki z 12-tką ?

10 tka ma takie mocowanie:

 

a 12-tka takie jak np 32:

 

[Piotrekpiter2]

może mi ktoś powiedzieć jakich parametrów silnika muszę szukać by zintegrować go z maszynką

 

a w domu już posieadam taki silnik ale szybko bardzo chodzi (bez obciążenia)

[Markerus]

nie mylimy :grin: wystarczy wyciąć kwadrat żeby wsunąć mocowanie, a potem podsuąć jakby się ją przykręcalo do stołu i gra! Tylko to potem wystaje z dołu.

[Piotrekpiter2]

może mi ktoś powiedzieć jakich parametrów silnika muszę szukać by zintegrować go z maszynką

 

a w domu już posieadam taki silnik ale szybko bardzo chodzi (bez obciążenia)

[alehar]

Ja mam 10 - tą z pierwszego zdjęcia.

Zamierzam odciąć ta część mocującą a ten "płaskownik" będzie - po po wywierceniu otworów - mocowany do podstawy.