Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zapeklowane (8/9 dni):

polędwice (dużo)- na mokro

szynki- na mokro

boczki- na mokro

słoninkę- w soli

Dziś będę wykrajał warkocze (?) i mizdry. Trochę tego będzie :)

Czy da się z takich rzeczy- wykrawków- zrobić "kiełbasę"? Nie specjalnie chciałbym cokolwiek dokupować :)

Jutro będę wędzić od rana- SiB macie jakieś pomysły?

Proszę o poradę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał takie odpadki to warkocz i od szynki przepuścił bym przez szarpak lub pokroił bym w małą kostkę, boczek na sitku 8mm ,słoninę po zmrożeniu i mizdrę na sitku 4mm, z przypraw to pieprz czarny grubo mielony 3g/kg , czosnek 2g/kg,ziele ang. 0,5g/kg , jałowiec 0,5g/kg. Po zapakowaniu w jelita (kiełbaśnice), obsadzeniu i wędzeniu piekłbym w wędzarni a potem obsuszał.
Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257794
Udostępnij na innych stronach

Proszę o poradę

Dużo na mokro i słonina, słabo to widzę, ale z dodatkiem magicznego proszku, kiełbaska wyjdzie. Wykonanie jak napisał PePe nasuwa mi sporo wątpliwości, ale szynkowar bez słoniny, to by było do przełknięcia. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257796
Udostępnij na innych stronach

Pepe i Pis67- dziękuję, dziękuję serdecznie :)

Mam wątpliwości, do tego peklowania mokrego - 8 dniowego.

Obawiam się czy mi to się "sklei" i jak smakowo.

Pis67 jaki proszek magiczny?

Pis67 jakie pułapki są zawarte w sugestiach PePe?

Z szynkowaru wolę zrezygnować- bo tam krótsza trwałość będzie a wędzonek wyjdzie sporo :).

Tak kombinuję, żeby mieć i kiełbaskę.

Wcześniej już robiłem kiełbasy- wg wskazówek i receptur z forum i strony- wychodziło klasunia :)

Dzięki za cierpliwość :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257804
Udostępnij na innych stronach

Pisowi pewnie chodzi o to że mięsko na kiełbasę po peklowaniu mokrym się nie sklei , niektórzy masaże robią kiełbasy z mięsa peklowanego na mokro i wychodzi. Napisałem że warkocz i szynkę przepuścił bym przez szarpak,ale szarpak mojej maszynki "5", z której to kawałeczki mięsa są wielkości małego paznokcia, przede wszystkim warkocz i szynkę odpowiednio długo masować razem z mizdrą.
Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257806
Udostępnij na innych stronach

Gdybym miał takie odpadki to warkocz i od szynki przepuścił bym przez szarpak lub pokroił bym w małą kostkę, boczek na sitku 8mm ,słoninę po zmrożeniu i mizdrę na sitku 4mm

Przy takim rozdrobnieniu po mokrym peklowaniu marne szanse na sklejenie, kiełbasa krucha, słoninka popłynie podczas pieczenia.

 

Ale można zrobić coś ala podwawelska - wszystko na 8mm - bardzo dokładne i długie mieszanie, jelita cienkie - wędzenie i pieczenie. :cool:

 

jaki proszek magiczny?

 

Jak nie wiesz to nie pytaj i nie używaj, a znajdziesz nazwę na każdym wyrobie ze sklepu. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257807
Udostępnij na innych stronach

słoninę po zmrożeniu i mizdrę na sitku 4mm

i co ta zmielona mizdra ma dać dobrego?

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257818
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że mizdra jest tak zwłókniona, że nie bardzo będzie chciała ten klej oddać

Jeśli nie znasz ojca choroby, to jej matką jest zła dieta.

przysłowie chińskie

Kiedy państwo boi się obywatela oznacza to wolność. Kiedy obywatel boi się państwa mamy tyranię.
Thomas Jefferson

 

...a poza tym sądzę, że unia europejska musi zostać zniszczona

 

Zapraszam na moją stronę

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257822
Udostępnij na innych stronach

Koledzy jeszcze może jakąś przybliżoną proporcję poproszę.

Słoninkę dodatkowo (prócz zmielenia) pokroję w takie małe kostki, żeby ją było "widać" w kiełbie :)

Taka "niespoistość" kiełby to wcale jej nie dyskwalifikuje....grubiej się pokroi albo chłopska konsumpcja "z metra" :)

Jak się toto podsuszy to będzie ok :)

Jak dam słoninkę w kostkach to zakładam, że będzie ładniejsza i smaczniejsza.

Może kilka kawałków improwizować na surowo?- przejdzie taka sztuczka?

------

Maad każda wskazówka cenna- ważne, że nie ma przeciwwskazań- na zdrowiu to się nie odbije, zawsze "cuś" się wytworzy :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257826
Udostępnij na innych stronach

Może kilka kawałków improwizować na surowo

Zapewne wiesz, że kiełbasy na surowo przeważnie robi się z mięska starszych zwierząt, dlaczego - takie mięso ma mniej wody. :cool:

Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257828
Udostępnij na innych stronach

Pis67, z tą wiedzą to u mnie słabiasto raczej.

Wszystko co do tej pory robiłem "z mięsem i z mięsa" wykonywałem na podstawie tej strony i tego forum. Konkretnie pod "cuś" co zamierzałem robić- dziś wydumałem tę kiełbę...

Sporo czytałem, jakieś notki czyniłem, czasem plotłem kilka receptur ze sobą. Wielokrotnie gubiłem wątki i znowu od początku i znowu gubiłem :)

Zawsze (ZAWSZE) wszystko mi wychodziło- Próbówek i Probierzy trochę było :)

Więc w zasadzie wszystko mięsiarskie Wam Zawdzięczam.

Dziś nie mam za specyjanie czasu (rozumiem, że inni też) więc zaryzykowałem komunikację poprzez forum- zawsze Ktoś nakieruje, podpowie....

Jutro jadę z tematem wędzenia- dziś będę siatkował, sznurkował, ociekał i polecę z tą kiełbką :)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257833
Udostępnij na innych stronach

Czy da się z takich rzeczy- wykrawków- zrobić "kiełbasę"?

Dopiero teraz przeczytałam tego posta bo od rana mulił mi internet.

Z podanego przez Ciebie surowca zrobiłabym kabanosy dobierając ilość słoniny tak, aby tłuszczu było ok. 25%.

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-257910
Udostępnij na innych stronach

Oprócz, że "odpadowa" to jeszcze "na pałę" :)

Czasu nie było za wiele...

Szło tak-

1. "Odpadków"- warkocze i mizdry- około 3 kg (raczej poniżej)

2. Słoninka około 0,3/0,4 kg

3. Wszystko przepuszczone przez Zelmera maszynkę- sitko 8mm

4. Czosnek- średnia, niecała główka (około 3/4)- przeciśnięta przez praskę, do 150 ml wody- woda z czosnkiem do kiełby- na pałę

5. Majeranek- pół garści- na pałę

6. Pieprz mielony- na pałę

7. Wyrabianie/mieszanie farszu około 5 min- na pałę - lepił się do dłoni.

----------

Kiełba w postaci masy przekazana "nadziewarkowemu- wędzarnikowi", któren to nadział w jelita (fi 3cm) i uwędził.

Około 1 kg zrobił białej- REWELA.... :)

Osobiście "ich" sposób wędzenia mi nie odpowiadał (sam nie mogłem- brak miejsca w wędzarni).

Jednak biorąc pod uwagę efekt końcowy- powtórnie- REWELA..... :)

Śladu nie ma po kiełbce :))))

Konkluzyja takowa się mi nasuwa....

Samo się nie zrobi- przy niewielkim zaangażowaniu i przytomności ciężko, naprawdę ciężko spartolić jakieś wyroby.... Owszem można raz czy dwa mieć jakiś poślizg lub skuchę ale to kategoria "jakieś anomalia"

:)

----------------------

W sumie to jak Pis67 radził - wyszło gitarowo :)

Kleju było uuuuu...

Na słoność ok.......

EAnna, PePe, Wasze pomysły na "odpadkową/e" wykorzystam niewątpliwie- następnym razem, "odpadkowa" to taki "kolaż z zastanego" :)

-----------------

Teraz fragment podchodzący pod pianobicie....

Dziękuję Wam Serdecznie

pozdymiam

:)

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-258789
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wczoraj, z moim alkopartnerem* robiliśmy przygotówkę pod kiełbki i wędliny szynkowarowe. Kiełbki nadziewane będą w piątek, wędzone w sobotę. Szynkowarówki w piątek.

Było trochę boczku, miał cienką skórę.

Odcięliśmy skóry, i przesmażyliśmy je z kawałkami boczkowymi. Pyszne było.... :)

Wiadomo, kiełbka lubi pływać.

Skór nie wchłonęliśmy. Leżą i ....

Mam pytanie. Czy można takie smażone skórki zmielić i dodać do kiełbki lub do szynkowarówki?

Sądzę, że nic się nie stanie ale chcę się upewnić.

Inny rebus jest taki: do mięsa peklowanego na kiełbki dałem peklosól, pieprz i czosnek.

Poniosło mnie... bo wcześniej przyprawialiśmy "szynkowarowe".

Tragedii chyba nie będzie?

Proszę ustosunkujcie się SiB

Dzieki

-----

*alkopartner- Przyjaciel, Kumpel

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-262300
Udostępnij na innych stronach

Witam! Co do kiełby... :grin: ,,REWELA" ... to taka jest najlepsza :cool: Mistrz powiedział by , że ,,z połcia'' ... Mistrzunio , że ,,na winie '' ... a Ty zrobiłeś ,, Odpadową na pałę '' :grin: :wink: :cool: Szkoda ,że fotki nie ma... Co do smażonych skórek , to nie polecam dodawać do tego typu wyrobów... :tongue: lepiej zamrozic i do jakiego bigosu ew. kapuśniaku ''wsadzić''... :rolleyes: Pozdrawiam!
Einshel ,, Jak 'se' człowiek sam nie zrobi , to mu nikt nie zrobi...:) ''
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-262304
Udostępnij na innych stronach

einshel dzięki..

Skóry sobie daruję do kiełbki.

Jedną oddam sikorce a drugą sikorkowi...

Resztę pozostawię na za kiedyś

---------------

SiB, rebus numer 3....

Pytanko nie wynika z lenistwa, bo latam po recepturach i we łbie mi się kiełbasi....

Mam taki lot:

1.30 kg szynki- ładny kawałek

0.70 kg karkówki (samo czerwone mięso)

0,80 kg boczku- mało tłusty

Dam radę wykonać krakowską/krakowskopodobną?

Próbowałem podciągnąć się pod Kostka przepis lecz pewności nie mam... jak rokujecie? co to wyjdzie?

Może coś dokupić?

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-262317
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Czy można takie smażone skórki zmielić i dodać do kiełbki lub do szynkowarówki?

Można. Niestety będą widoczne na przekroju.

Poniosło mnie... bo wcześniej przyprawialiśmy "szynkowarowe".

Tragedii chyba nie będzie?

Tragedii nie będzie. Mam nadzieję, że leży w chłodzie.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/7624-kie%C5%82basa-odpadowa/#findComment-262388
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.