[Słodkości i nietylko] Artur Dor

[Artur Dor]

Przez ostatnie dni naczytałem się o słodkościach i postanowiłem coś upichcić. Przepisy z internetu wykonanie moje

 

Faworki na początek

 

Z pozostałości (białek zostało mi 5) zrobiłem bezy

 

A żeby zjeść coś nie na słodko to pite z sosem czosnkowym dołożyłem do repertuaru :lol:

 

Teraz jak dzieci śpią to mam czas, żeby sie pochwalić dzisiejszymi zabawami :grin:

[pokemon15]

artur !!! :clap: Pyszności !!! 0.50 a ja chyba do lodówki przez ciebie zaglądnę

[Julian]

Pokemonku właśnie wróciłem z kuchni :grin: nie dałem rady :devil:

[pokemon15]

właśnie wróciłem z kuchni :grin: nie dałem rady :devil:

nawet mi nie mów,,, czemu ja jeszcze nie śpie :??? :P

[@halusia@]

Przez ostatnie dni naczytałem się o słodkościach i postanowiłem coś upichcić.

Widzę że powiększa się '' ciastkowe'' grono :wink:

Brawo Arturze :clap: :clap:

[Artur Dor]

To dopiero początek :wink: - pieczenia

Wczoraj jak się od mojej LP dowiedzieli Jej rodzice co robię to po chwili miałem już gości :rolleyes: teściowie, ciotka i babcia

Niby wszystko fajnie bo wymietli mi wszystkie słodkości ale co na poniedziałek dla mnie do pracy

Totalne porażka z tymi słodkościami - teraz pora na pączki - takie Abratkowe :thumbsup:

[Artur Dor]

Witam

Odbyły się urodziny mojej pociechy to i torcik był, poniżej fotka słodkości

 

[ANNAM]

Artur Dor, :clap: Corka musia sie ucieszyc z tortu.

Jaki krem zrobiles?

[Artur Dor]

ANNAM, Najbardziej to ucieszyła się z wróżek (lalki ze skrzydełkami - skrzydełka z drucika komputerowego i huśtawki)

Baza upieczony biszkopt własno-ręcznie a reszta wersja leniwa - lukier, krem i kwiatki - wszystko kupne,

Taki zasuw z resztą przygotowań, że nie było czasu na dopieszczanie wszystkiego.

[Anuś]

Artur

piękny tort :clap: :clap: :clap:

Huśtawkę można zrobić z rurek śmietankowo-kakaowych z nadzieniem lub bez, przyklejasz je do siebie używając do tego kremu,

metoda wypróbowana, ja tak zrobiłam bramki na torcie w kształcie boiska

jednak trzeba to zrobić krótko przed podaniem, bo rurki nasiąkają kremem i robią się miękkie

[Artur Dor]

ania27, ja użyłem drewnianych patyczków do szaszłyków - patyczki lekko naciąłem i w "widełki" włożyłem poprzeczną belkę, białą nitką wykonałem zawiesie i powiesiłem belkę do huśtania - całość została polukrowana i wbita w ciacho

[Artur Dor]

Długo to nic nie wstawiałem - czemu nie wiem pewnikiem praca i sporo innych zajęć.

Generalnie od słodkości jest moja LP a ja tylko sporadycznie jak mam nadmiar czasu i weny.

Zainspirowany Halusi roladkami drożdżowymi z budyniem postanowiłem dziś powtórnie uraczyć domowników tym smakołykiem.

Drobny problem wyszedł w trakcie pieczenia; mianowicie budyń powylewał się na boki co i tak nie miało najmniejszego wpływu na smak i szybkość znikania z talerza.

Zdjęte z blachy jeszcze na papierze (jak tylko na talerz położone to znikało więc na potrzeby fotki zostawiłem tak

Jeszcze fotki głodomorów

i synek z pięknymi plamami "wiatrówkowymi"

[@halusia@]

 

 

Drobny problem wyszedł w trakcie pieczenia; mianowicie budyń powylewał się na boki co i tak nie miało najmniejszego wpływu na smak i szybkość znikania z talerza.

 

 

Oj tam zaraz problem... widać ja Twoje pociechy wcinają drożdżóweczki...takie ciepłe najlepiej smakują.... 

Ale tak na marginesie... zastanawia mnie dlaczego ten budyń się tak rozlewał... czyżby był zbyt rzadki?? 

[Artur Dor]

Budyń był robiony zgodnie z opisem na opakowaniu -> 2 op. budyniu = 1l mleka z tego troszkę odlane na rozmieszanie proszku.

Może trzeba by robić budyń z 0,75l mleka na 2op budyniu ??

[@halusia@]

Budyń był robiony zgodnie z opisem na opakowaniu -> 2 op. budyniu = 1l mleka z tego troszkę odlane na rozmieszanie proszku.

 

 

Oj kochany... już wiem w czym tkwi Twój problem..nie zastosowałeś się do przepisu 

Zgodnie z recepturą 2 opakowania budyniu na 3 szkl mleka 

https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5190-ciasto-drozdzoweczki/

[Artur Dor]

Babka Budyniowa wg. Halusi

Przepis banalnie łatwy ale ........... zakalec to podobno też ciasto

Tak na blaszce

a tak w przekroju

trzeba sprawdzić jak w smaku i próbować dalej albo zostawić pieczenie ciast swojej  LP

Generalnie to smakowo rewelacja tylko, że lekko gumowate - oj ale porażka

[@halusia@]

 

 

Przepis banalnie łatwy ale ........... zakalec to podobno też ciasto

 

Nie wierzę... po prostu nie wierzę... zastanawiam się co sknociłeś   Na takiej blaszce tym bardziej powinna wyjść.. 

Dałeś wszystkie produkty sypkie?? Jak dla mnie czegoś tam brakuje...

Arturze.. nie możesz się poddać... ja do tego nie dopuszczę 

[Artur Dor]

Haluś robiłem tak:

4 jajka (wymyte) wbiłem do pojemnika i zacząłem ubijać (blenderem z trzepaczką) powoli dosypując 1 szklankę cukru

jak już było ubite to przelałem do miski robota kuchennego i włączyłem obroty na 3 bieg (z 4 możliwych) i powoli dosypywałem produkty sypkie ( 4 budynie, 3 łyżki stołowe mąki, 1 opakowanie cukier waniliowy, 2 łyżeczki proszku do pieczenia - wszystkie te produkty przesiane przez sitko ),

Jak już produkty się połączyły w całość to wlałem 1/3 szklanki oleju i mieszałem dalej.  Po wymieszaniu przelałem na blaszkę a to co zostało na ściankach misy zostało zaprawione kakao, wymieszane i polane na kremowego koloru masę (takie maziaje wyszły).   Całość poszła do piekarnika rozgrzanego do 180*C na 30 min. Pęknie urosło i jak wyłączałem temperaturę widziałem jak całość "siada".

 

Jedyne czego zapomniałem to ocet    teraz pisząc zauważyłem że tego brak a w przepisie jest - może to jest przyczyna ??

[pokemon15]

trochę siadła...

[@halusia@]

Kochany Arturze... ja chyba Cię uduszę... 

 

Babka budyniowa
- 4 jaja
- 1 szkl cukru
- 4 budynie śmietankowe bez cukru ( takie na 0,5l mleka)
- 3 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szkl oleju
- cukier waniliowy
- 1 łyżka octu

 

Teraz już chyba znasz przyczynę dlaczego  wyszedł Ci zakalec   

 

 

4 jajka (wymyte) wbiłem do pojemnika i zacząłem ubijać (blenderem z trzepaczką) powoli dosypując 1 szklankę cukru jak już było ubite to przelałem do miski robota kuchennego i włączyłem obroty na 3 bieg (z 4 możliwych)

 

 

Jaja z cukrem od razu dajesz do miski robota kuchennego .... ubijasz... a dalej jak w przepisie 

[Artur Dor]

Moje słodkości ostatnio zakalcowate wyszły

Rękę mam [rozwaloną] niesprawną więc za wypieki wzięła się moja 1/2

Upiekła Babkę z Jabłkami

Na tacce

wycinek

 

Mam dziwne wrażenie, że  pieczenie zostawię LP - niech też ma w kuchni swoje miejsce

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez Artur Dor

[morfeusz300]

Tyś jest gość ja to się tego w życiu nie nauczę(pieczenia ciast)jak podglądam moją frelę to mi się włos na rękach jeży,a ty to widzę majster;)))

[Artur Dor]

W wtorek datownik mi się posypał i przesunięcie o 1 tydzień nastąpiło. Pomieszało się i o tydzień chciałem przyspieszyć"Tłusty Czwartek" jak już zaczołem faworki robić to mnie moja LP wyprostowała - jak zacząłem to i kończyć trzeba było

wyszło troszkę chrustów i kilka bez

 

 

W sobotę urodziny teścia i moja szanowna LP poczyniła torcik

 

 

 

[Anulka]

:clap:

[Anuś]

W wtorek datownik mi się posypał i przesunięcie o 1 tydzień nastąpiło

 

Arturze ... nieważne daty .. ważne chęci i zapał do robienia wypieków. Jestem trochę zawstydzona bo sama faworków nigdy nie piekłam nie mają ''wzięcia'' u mnie w domku ... bo tylko ja je lubię.

 

wyszło troszkę chrustów i kilka bez

 

troszkę to chyba mało powiedziane ..

 

moja szanowna LP poczyniła torcik

 

ma kobieta talent i cierpliwość do dekoracji