Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobilem probe podpuszczki .

1 g podposzczki 10 ml wody i litr mleka 38°c mieszane jedna minute .

Skrzep zacza sie robic w niecyle dwie minuty lacznie z mieszaniem wychodzi 3 min.

Wiec aby zrobic z 10 l mleka z 1 g podpuszczki bedzie trwalo od 20 do 30 min jesli dobrze wyliczylem ? a kiedy rozcinac skrzep odrazu czy odczekac pare minut?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164212
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zrobilem probe podpuszczki .

1 g podposzczki 10 ml wody i litr mleka 38°c mieszane jedna minute .

Skrzep zacza sie robic w niecale dwie minuty lacznie z mieszaniem wychodzi 3 min.Po 5 min. pociolem skrzep i pozostawilem na nastepne 5 minut .

Nastepnie wylalem delikatnie na sitko odsaczylem i wrzucilem do wody 44°c ale serek nienabral juz elastycznosci takiej jak wczesniej.

Formy nieuzylem bo serka bylo zaledwie 120g ogolnie cos spartaczylem serek jest elastyczny nawet podskakuje na stole jak pileczka lecz jest popekany(niejednolity) a czeka jeszcze 5 l mleka :rolleyes:

Wiec jeszcze raz aby zrobic z 10 l mleka z 1 g podpuszczki bedzie trwalo od 20 do 30 min jesli dobrze wyliczylem ? a kiedy rozcinac najlepiej skrzep ?odrazu czy odczekac pare minut?

Pare fotek moze cos doradzicie :???:

 

 

Gregtom jezdze do bambra 8 km bo ma najlepsze 4,8% po 0,50 e 1 l

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164221
Udostępnij na innych stronach

Marcus.

Wg mnie 38 stopni na dodanie podpuszczki to trochę dużo. Ja dodaję w około 30.

Wyrabianie oscypka dla odmiany w 44 to trochę mało. Woda lub serwatka powinna oscylować około 50. Ma parzyć w ręce (bez przesady oczywiście).

A serek wygląda całkiem dobrze. Włóż go ze względu na gabaryty na 12 godzin do solanki i nie oczekuj od siebie zbyt wiele na początek. Przy wyrobie serów bardzo ważne są temperatury i praktyka oraz ciut cierpliwości.

Pozdrawiam i smacznego.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164230
Udostępnij na innych stronach

czyli prost od krowki ?

Mozna tak powiedziec ale mleko leci przez schladzarke i kupuje schlodzone.

Wg mnie 38 stopni na dodanie podpuszczki to trochę dużo. Ja dodaję w około 30.

Chyba zaniska :rolleyes:

Ach co tam zaczynam z tymi 5 l juz podgrzane 38° rozpuscilem 1 g podpuszczki w 10 ml wody ale zadalem tylko polowe wiec wychodzi 0,5 g zobaczymy co wyjdzie ?

Jedno co mnie nurtuje to czy pocieciu skrzep mozemy odcedzac go tak dlugo ze bedzie zimny a po daniu go do cieplej wody znowu zrobi sie elastyczny?Wlasnie w tej pierwszej wersi testowej tak sie niestalo .

Pozdrawiam

15 minut i juz sie zrobil skrzep :question: narazie pozostawie x min ? i ponacinam.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164238
Udostępnij na innych stronach

No to na razie z serkiem dam sobie spokój :devil:

Wszystko jest dobrze do czasu wyciskania i formowania .

Ser robi się nieelastyczny i grudkowaty z tendencja do rozpadania .

Najlepszym wyjściem byłoby skrzep wyciskać i prosto do formy tak jak zrobiłem ten bielszy serek ale jest miekki i zawiera jeszcze dużo serwatki ten ciemniejszy wciskałem do zamkniętej formy po podgrzaniu do 75 ° już reki nie szlo wlożyć a i tak nie był zbyt elastyczny.

Parę fotek i pozdrowienia dla serowarów :clap:

 

Mleko powoli podgrzewane do 38°

 

Pociety skrzep

Proba formowania w goracej serwatce

Cos tam udalo sie w koncu sknocić ale 0 zadowolenia

Ten bielszy jak pisalem wyzej byl odrazu dawany do formy .

Gdzie robie blad :question:

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164251
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
Poczytaj trochę wstecz ten temat. Z tego co piszesz to; że skrzep ma powstać 40 min do 1 godz (u mnie tak się robi), za dużo podpuszczki dajesz – TWARDE jak piszesz. Po pocięciu musi znów postać z 1 godz, aż opadnie sam na dół, (ciepłe nadal koło +30*C) przez sito i zaraz bardzo delikatnie – nie mocno, powoli wyciskasz. Serwetkę odciskasz po uformowaniu kulki, jeszcze ze 10x z patykiem w środku (ja mam 6mm chromoniklową elektrodę do spawania przeciętą na 3 części) gdy już nic nie wyciśniesz, bez w środku patyka, i znów ze 3x wyciskasz, ciągle grzejesz w wodzie do +60*C. zajmuje to dużo czasu. Twoje ostatnie sztuki dobrze wyglądają, jednak źle odciśnięte będą źle się wędzić, będą płakać ciągle. Nie poddawaj się.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164276
Udostępnij na innych stronach

jakub2001 napisał/a:

Wg mnie 38 stopni na dodanie podpuszczki to trochę dużo. Ja dodaję w około 30.

 

Chyba zaniska

Będę konsekwentny.

Wg mnie na dodanie podpuszczki 38 to za dużo.

Skrzep się robi w letniej a nie gorącej serwatce.

Podgrzewamy dopiero gęstwę serową.

Pozdrawiam.

 

 

P.S. Serki wyglądają bardzo dobrze.

Moje też nie idealne, ale prawdziwe i moje!!!

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164278
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous
Było już pisane: mleko podgrzać do +36*C, wyłączyć piec, podać podpuszczkę rozrobioną na 10 min wcześniej, mieszać 1-2min, przykryć i zostawić na 1 godz. (ja tak robiłem i dobrze było) kroi się dopiero aż skrzep jest w kupie, odchodzi od krawędzi garnka, włożony palec, nóż, pojawia się serwetka lekko zielonkowata klarowna. Kroić, i znów zostawić na 1 godz. Nie podgrzewać, ale żeby było około +30*C. to co napisałem, to wszystko było wcześniej napisane tu na forum, ja to stąd wiem.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-164289
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

A moje sobotnie oscypki wyglądały tak :devil: pewnikiem nie zadziałała podpuszczka bo wszystko zrobione było w-g przepisu ale nawet po godzinie po zadaniu podpuszczki nic się z mlekiem nie działo więc dodałem jeszcze troszkę podpuszczki i wyszło to :blush:

 

 

Dobrze że było tylko 15l mleka.Po odciśnięcie wyszedł serek podobny do capri :grin:

Przyjacielem trzeba być,a nie bywać....
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-167050
Udostępnij na innych stronach

pewnikiem nie zadziałała podpuszczka

Oj Wosiu, Wosiu...

Gdybyś zrobił próbę podpuszczki na 100ml mleka to nie byłoby niespodzianek.

Podpuszczka ma to do siebie, że się starzeje a i mleko (nawet z tego samego żródła) się zmienia.

Gdybyś skrzep, który zaprezentowałeś na zdjęciu dał do obcieknięcia a potem uplastycznił w gorącej (55st.C) wodzie, wyszedłby niezły serek (widać, że się obkurcza i wyciska serwatkę).

A może tak właśnie zakończyła się ta historia?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-167070
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :wink:

Wojtek podpuszczkę Marschala dostał ode mnie.

Faktem jest że kupłem ją ze 6-mcy temu, ale przechowywana była w lodówce.

Inna sprawa że wzięta z nowego listka z k. wcześniej nie robiliśmy z Wojtkiem oscypków.

Poprzednio wspólnie robione oscypki nam wychodziły, a skrzep robił się prawidłowo.

Oscypki rzucają nam nowe wyzwania :wink:

pozdrawiam

Geronimo
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-167086
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś skrzep, który zaprezentowałeś na zdjęciu dał do obcieknięcia a potem uplastycznił w gorącej (55st.C) wodzie, wyszedłby niezły serek (widać, że się obkurcza i wyciska serwatkę).

A może tak właśnie zakończyła się ta historia?

Anno tak też właśnie zrobiłem,wycisnąłem i uplastyczniłem i wyszedł serek a'la capri bardzo dobry w smaku i bardzo szybko znikł ale to nie był oscypek.Ja zadawałem podpuszczę dwa razy ponieważ za pierwszym razem po dodaniu ok. połowy tabletki do 15l w tem.36* nie działo się nic przez godzinę więc dołożyłem drugą połowę i wtedy zadziałało ale skrzep nie był taki jak powinien być.

Darku Ty nie miej wyrzutów to nie Twoja wina,trzeba natomiast tę podpuszczkę jeszcze raz przetestować i zrobić próbę

Przyjacielem trzeba być,a nie bywać....
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-167094
Udostępnij na innych stronach

Darku Ty nie miej wyrzutów to nie Twoja wina,trzeba natomiast tę podpuszczkę jeszcze raz przetestować i zrobić próbę

:wink: nie mam wyrzutów, ale faktycznie próbę trzeba będzie zrobić.

pozdrawiam

Geronimo
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-167096
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

poniżej przeróbka małej oscypiorki.

Dodałem płaskownik, wystający ok. 0,5 mm znad formy.

Jego zadanie to obcięcie nadmiaru sera, w celu ładnego uformowania.

Zamocowany skróconymi szewskimi gwozdkami przybitymi ściśle do oscypiorki.

Blaszka jest po prosu wsunięta pomiędzy gwozdki, a drewno.

Jest to blaszka z opaski elektrycznej ze stali kwasoodpornej.

 

Niedługo pierwsza produkcja z tej oscypiorki.

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-167641
Udostępnij na innych stronach

Shadow,

fachowy wykrojnik zrobiłeś :cool: :clap:

Czyżbyś był narzędziowcem?

Pozdrawiam,

EAnna

 

 

Układy symbiotyczne należy starannie pielęgnować, bowiem nic nie jest wieczne.

EAnna

"Kto chce się rozwijać, musi wpierw nauczyć się wątpić, gdyż wątpliwość ducha prowadzi do odkrycia prawdy."

Arystoteles

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-167675
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No i uwędzone

Mniam, mniam, mniam..już poznałam smak Twoich serków, są rewelacyjne Andrzejku :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:

Pozdrawiam Halusia

"idę wolno, ale nie cofam się nigdy"

http://emotikona.pl/gify/pic/kotek.gif

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-171524
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No i uwędzone

Pikne.Z pewnością smaczne jak zawsze.

Ja też przy okazji wędzenia parówki i szynek uwędziłam serki / no, nie w takiej ilości/. Na chwilę temp. wzrosła ale są całkiem smaczne.

Dużo nie znaczy dobrze ale dobrze dużo znaczy.
Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-175498
Udostępnij na innych stronach

Witam, ten z lewej bardzo fajny jest, pokarz w przekroju, czy masz w środku dziurki, czy białe czy żółte ?

ja jakiś czas temu, robiłem a krowa pasła się na koniczynie (trochę było na łące) od razu więcej mleka i śmietany, zaś ser w przekroju żółty, brak dziurek, inaczej się wyciskał nawet szybciej.

Odnośnik do komentarza
https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/843-oscypki/page/32/#findComment-175516
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.