Twarde jelita po uwędzeniu kiełbasy

[A8W12]

Witam szanowną Brać

Praktykuje od niedawna i jestem zadowolony z zawartości moich wyrobów ale nie mogę rozwiązać jednego problemu, jelita po uwędzeniu wyrobu są twarde i przy obieraniu osłonka albo odchodzi z kawałkami albo w ogóle ciężko ją zerwać.

Podajcie proszę cud sposób na ten problem lub jeśli to jest bardziej skomplikowane proszę o linki do lektury.

Wiem jak poruszać się po forum, przeczytałem kilka postów i choć w innych tematach szybko znajduję podpowiedzi to z tym nie mogę sobie poradzić.

Pozdrawiam

 

[renesi]

Napisz jak przygotowujesz jelita przed napełnieniem Niedawno temat ten był poruszany

Dodano: 19 listopad 2013 - 09:20

Może ten temat ci pomoże https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/3276-twardy-flak/?do=findComment&comment=88806

Dodano: 19 listopad 2013 - 09:24

a tu masz kolejny temat https://wedlinydomowe.pl/forum/topic/5736-ciagle-twarde-jelita-pomocy/?do=findComment&comment=164117

[Zbyszek z lasu]

stawiam na zbyt krótki czas moczenia jelit

[A8W12]

Dziękuję za linki i podpowiedzi, dzięki nim znalazłem poszukiwane przeze mnie posty i testuję

Pozdrawiam

[arek Raszyn]

To co napisze to nie odpowiedz na zadane pytanie ale dwa dni temu rozmawiałem z ciotką co robi swoje wyroby wieeeele lat i podsuneła mi patent zeby skórka ładnie odchodzila od kielbaski.

mocno ciepla woda około 60 stopni z dodatkiem cukru przeplukac jelita.

co o tym sadzicie?

Edytowane 15 Marca 2014 przez arek Raszyn

[miro]

Trzeba wypróbować.

60 C zetnie białko w jelitach i staną nie elastyczne..... dla minie ciekawostka do sprawdzenia.

 

A jeśli chodzi o twardość, to krócej osadzać i nie w lodówce NO FROST.

 

 

[roger]

A kto osadza w lodówce ? ....

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

 

 

[miro]

 

 

A kto osadza w lodówce ? ....

No a niby gdzie mam osadzać ? 

[roger]

U mnie wiszą nockę w nieogrzewanym pomieszczeniu spiżarka, piwnica albo ziemianka w zależności od pory roku. Ale nie widziałem nikogo kto osadza kiełbasy w lodówce i tyle ...

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

 

 

[Bagno]

 

 

mocno ciepla woda około 60 stopni z dodatkiem cukru przeplukac jelita.

Arek. Na pewno posiadasz termometr, dzięki któremu zmierzysz temp. roztworu, którym należy przepłukać jelito. O wynikach możesz nasz poinformować a najchętniej widziałbym zdjęcie z przepłukanego jelita.

[roger]

60st to już zaparzenie albo jak kto woli zblanszowanie białko się zetnie a jelito zrobi mleczne. Odchodzić od kiełbasy będzie ładnie ale moim zdaniem będzie twarde i gumowate

 

Wysłane z GT-9500I za pomocą Tapatalk 4

 

 

[Maad]

 

 

Ale nie widziałem nikogo kto osadza kiełbasy w lodówce i tyle ...

 

nie masz znajomych wędzarzy mieszkających w blokach? no nie wierzę

[roger]

Mam oczywiście ale inaczej sobie radzą

Ja nie wiem ale mimo dużej lodówki miałbym problem z powieszeniem w niej 10-20kg kiełbasy

OK 2-4 pętka można ale szkoda roboty dla mniej niż 5kg ... Ja nie robię dużo ale za jednym bałaganem mniej niż 10kg to szkoda mi czasu i roboty.

W blokach są balkony, lufciki, łazienki, zawory przy grzejnikach etc miżna sobie poradzić

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Edytowane 15 Marca 2014 przez roger

[arek Raszyn]

 

mocno ciepla woda około 60 stopni z dodatkiem cukru przeplukac jelita.

Arek. Na pewno posiadasz termometr, dzięki któremu zmierzysz temp. roztworu, którym należy przepłukać jelito. O wynikach możesz nasz poinformować a najchętniej widziałbym zdjęcie z przepłukanego jelita.

 

termometr naturalnie mam ale tak sobie mysle ze ciotka moze go nie miec i podala temperature na przyslowiowe oko bo skoro u niej jest ok a 60 stopni juz zniszczy w jakis sposob jelito to wyprobuje i to jutro ale w 40stopniach i wieczorem napisze jak to wygląda.

[miro]

Mam swoją lodówkę tylko na moje kiełbasy i mięso do wędzenia.

Mam dom i kupę miejsca, ale nie wyobrażam sobie osadzania wędlin poza lodówką ?

Co cię tak dziwi Roger ?

[roger]

No napisałem co .... Osadzone w lodówce chętnię się dowiem kto jeszcze tak robi oprócz Ciebie

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk 2

[miro]

Roger, coś Cię dziś ugryzło ?

Przecież lodówka to idealne miejsce do osadzania wędlin !

Piszesz, że tylko 5 kg, a przecież cała jest do mojej dyspozycji, za przysłowiową 100- kę.

Kupiona używka, stara jak świat i już takich dobrych nie robią.

 

Sporo się w niej zmieści. 

[roger]

Mnie nie ja duży chłopczyk jestem ... Ty też ? ... Chyba nie ... ( nawet nie spróbuję więcej zadzwonić )

Mam tez więcej niż jedną lodówkę i duży dom ale nawet na to nie wpadłem żeby kiełasy osądzać w lodówce ... Owszem używam ich do peklowania czasem / nie zawsze , do przechowywania czy dojrzewania ale nigdy nie używalem do osadzania kiełbas ot i wszystko ...

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Edytowane 15 Marca 2014 przez roger

[miro]

Czyli osadzanie staje się zagwozdką .....gdzie ?

W piwnicy, na balkonie, na podwórku, w pokoju gościnnym, w kuchni, w szafie,  na gałęzi .... to gdzie żeby było dobrze ?

Bo lodówka ze swoim 4-8 C jest do d...... ????

 

To gdzie ? 

[gazda]

Witam, miało być o twardym jelicie a zrobiła się pyskówka między miro a rogerem w sumie 11 postów.

Pozdrawiam w tym moderatora Grzegorz

[bogdan b]

Kiedyś próbowałem z tym cukrem - też się dowiedziałem o tym od leciwego gościa który czasami robił własne wyroby .

Jelita moczyłem w normalnej temperaturze ( 25 st) i na około trzy litry wody dodałem łyżkę stołową cukru , faktycznie jelito bardzo ładnie schodziło ale do końca nie wiem czy to dzięki temu dodatku cukru czy dlatego że kiełbasę robiłem z połcia i jeszcze ciepłego mięsa -jakieś trzy godziny po uboju ( temperatura mięsa 15 - 16 st ) , na samej soli niejodowanej .

Praktycznie bez osadzania - około 30 min dopóki nie rozgrzałem wędzarni , kiełbasa  wyszła kruchutka , z szarym oczkiem i bardzo smaczna a jelito schodziło bardzo ładnie .

Teraz nie stosuję cukru i raczej nie ma to wpływu na ładnie schodzące jelito , może być wiele przyczyn że jelito nie chce schodzić ale z mojego doświadczenia i obserwacji mogę powiedzieć że kiełbasy zbyt chude i mocno wyrobione raczej zawsze jest ciężko obrać z jelita .

Cukier dodawany jest raczej dla lepszego wybarwienia  i przełamania kwasowości mięsa( dodajemy go podczas mieszania )

Edytowane 15 Marca 2014 przez bogdan b

[Pulek]

Ja również osadzam w lodówce. Jest mi z tym dobrze i tego nie zmienię. Lodówkę podobnie jak Miro, mam wyłącznie na potrzeby własno wędliniarskie. Kiełbasy najczęściej nabijam w jelita wieczorem i wieszam na noc do lodówki. Najniższa temp u mnie w domu panuje w piwnicy i jest to 14 stopni. To zbyt wiele, aby kiełbasa osadzała się tam przez 12-14 godzin. Zdziwiłbyś się roger jak wiele kiełbasy w lodówce można powiesić  Za to ja się dziwię, że do dojrzewania używasz lodówki. Nigdy bym z niej do tego procesu nie skorzystał. Wolę bardziej przewiewne miejsca. 

[roger]

Kolego Gazda tak apropos pyskówki to nieco przesadzasz bo jakby nie było jesteśmy w temacie ...

Osadzasz w lodówce żeby było w temacie ?

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk 2

[paweljack]

Osadzasz w lodówce żeby było w temacie ?

 

To napisz wreszcie @roger  gdzie osadzasz, żebyśmy mogli iść spokojnie spać.

[roger]

Za to ja się dziwię, że do dojrzewania używasz lodówki. Nigdy bym z niej do tego procesu nie skorzystał. Wolę bardziej przewiewne miejsca.

Kolego to opisz proces "dojrzewania" swoich wędlin tak od A do Z bez użycia lodówki chętnie poczytam ...

Dziwisz się powiadasz... hmmm no cóż w tej konkretnej lodówce mam kontrolę na temperaturą, wilgotnością i wymianą powietrza zatem wiem co i kiedy robię ...

A jak jest z Twoim "przewiewnym miejscem" ?

 

PS

Gdzie osadzam napisałem wcześniej i nie bardzo mi się chce powtarzać

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk 2

Edytowane 15 Marca 2014 przez roger