Szyneczka..??

[Beata]

Witam serdecznie.

Wpadlam na Wasza stronke calkiem przypadkiem..., szukajac przepisu na chleb wlasnej roboty. Upieklam go i byl baaardzo smaczny. Moze wiec czas rozpoczac przygode z wedlinkami?? Chcialabym zaczac od czego naprawde prostego. Moze jakas szyneczka??

Znalazlam na waszej stronie wiele przepisow na szyneczki...ale niestey kazda jedna trzeba wedzic. Nie mam wedzarni...wiec moze ktos ma jakis przepis na szynke ktora sie nie wedzi ?? A moze zamiast wedzic szynke mozna ja upiec w piekarniku ??

Bede wdzieczna za kazda porade i przepis.

Pozdrawiam

[andy]

Witam!!!

Swoje niewędzone też jest bardzo dobre. Może coś suszone...Wędliny trwałe.

 

Pozdrawiam

[JASIU]

szynka peklowana ,parzona

wychodzi soczysta i nie trzeba wedzic

 

Pozdrawiam serdecznie Jasiu

[abratek]

Beata - czas rozejrzeć się za wędzarnią :wink:

zerknij na całą szynkę peklowaną, pieczoną: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=19500#19500

możesz także piec mniejsze fragmenty

 

szynka peklowana ,parzona

wychodzi soczysta i nie trzeba wedzic

tylko nie wszyscy akceptują brak wędzonego smaku :sad:

[Wnuczek]

Beato o ile dysponujesz choć kawałkiem działki to nie masz problemu. Jedna wizyta na złomowisku i masz materiał na pierwszą wędzarkę. Kolega ostatni zrobił wędzarkę z dużego kanału wentylacyjnego. Przekrój 35/50cm.

[JASIU]

Beata - czas rozejrzeć się za wędzarnią :wink:

zerknij na całą szynkę peklowaną, pieczoną: https://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?p=19500#19500

możesz także piec mniejsze fragmenty

 

szynka peklowana ,parzona

wychodzi soczysta i nie trzeba wedzic

tylko nie wszyscy akceptują brak wędzonego smaku :sad:

Abratku tylko ze to trudno zepsuc a spalic mozna

no i dziewcze sie zniecheci do dalszych prob

a o wyzszosci smaku wedzonki nie bede pisal bo to jasne :lol:

Pozdrawiam serdecznie Jasiu

[Savio]

Beato - jeśli Twoje ambicje sa troszkę wyższe niż po prostu peklowanie i pieczenie, to nie wdając się w produkcję (póki co) wędzonek postaraj się o jakiś wyrób na bazie szynkowarki.

Niejedni z tego forum tak właśnie zaczynali. Może masz w swoim otoczeniu kogoś, kto w sposób bardzo prosty zrobiłby dla Ciebie takie cudeńko, a mozliwości to to ma wiele...

 

Zajrzyj tu:

 

szynkowarzenie

 

Pozdrawiam

[Domin12439]

Witam serdecznie.

Wpadlam na Wasza stronke calkiem przypadkiem..., szukajac przepisu na chleb wlasnej roboty. Upieklam go i byl baaardzo smaczny. Moze wiec czas rozpoczac przygode z wedlinkami??

Ja szukając przepisów na kiełbasy trafiłem na tę stronkę dwa lata temu,

teraz rzadko zdarza się dzień bez wizyty na www.wedlinydomowe.pl

i forum.

Odnośnie szynko-warzenia jakbyś nie znalazła szynkowarki to możesz

spróbować

garnek z wodą

do niego mniejszy garnek

do tego 2-go mięsko w woreczku [najlepiej odpornym na temp.]

docisnąć pokrywką dopasowaną do średnicy 2-go garnka i na nią coś ciężkiego

czas warzenia wg opisów na stronie

Powodzenia :grin:

[prababcia Ania]

Beata, proponuję, jak poleca JASIU, zapeklowac szynkę a potem sparzyc.

 

Jest soczysta, smaczna - moje wnuki taką właśnie się zajadają :smile: :smile: :smile:

 

pozdrawiam serdecznie

[aglod]

Wędzeniem to u nas zajmuje się mąż-Wnuczek, a ja zaczęłam od bardzo prostego, smakowitego przepisu "kiełbasy słoikowej"

http://www.wedlinydomowe.pl/articles.php?id=48.

 

Naprawdę polecam!!! :grin:

 

No nie jest to szyneczka, ale łatwo uzyskać pierwszy rewelacyjny efekt, bez większych umiejętności. :grin:

[Beata]

Witam Wszystkich,

Bardzo dziekuje za wskazowki i porady. Bede sie do nich stosowac przy moich pierwszych eksperymentach.

Na poczatek sprobuje polecana przez was szyneczke peklowana/pieczona. Mam nadzieje ze mi sie uda:) O wynikach napisze pozniej

Pozdrawiam

a co do wedzarni to...obiecal mi tesc ze zrobi u siebie na dzialce..mam wiec nadzieje ze nastepna szyneczka bedzie juz wedzona;)

[Małgoś]

Beatko!

Na pewno Ci się uda.Juz życzę Ci smacznego ! :lol: