Odwiedziny

[miro]

Nie dali mu zjeść to jak ma wyglądać :grin:

 

Witaj Pedro :wink:

 

Ps i jeszcze widać że biedak na mineralnej jedzie to jak tu wyglądać normalnie.

[Wujaszek Tom]

ON woli sklepowe ! :grin: :grin: :grin:

[bebikos]

ok Ciociu...!! ja jeszcze na forum błądzę.... tyle tematów... zanim coś znajde haha to troche zejdzie ale pomalutku pomalutku....

[fentel]

Witam !

Muszę się pochwalić, że dzisiaj odwiedził mnie kolega Łysy . !!! :grin:

[Papcio]

Toście pewno Pana Tadeusza przeczytali!

[EAnna]

dzisiaj odwiedził mnie kolega Łysy . !!!

A jakaś fotka z Panem Tadeuszem to gdzie?

[fentel]

A jakaś fotka

obecnie jestem w posiadaniu aparatów fotograficznych : Ami, Czajka i Kijew :grin:

cyknął bym fotkę, tylko nie wiem gdzie się w toto kartę pamięci wkłada :???:

[Gonzo]

Witam.

W sobotę i niedzielę Luiza i Gonzo byli w odwiedzinach u Bezy i Wiesława na ich pięknie położnej (nad rzeczką Wkra) działce w okolicach Płońska.

 

Wiesław sprawdza temperaturę wędzarki w której są pstrągi.

Już po wędzeniu.Pstrągi wyszły pychota :tongue:

Po pstrągach wędzarkę zarezerwowały - kurczaki aromatyczne według przepisu Dziadka :tongue:

Była jeszcze wędzona kiełbasa biała grillowa, którą Gonzo na szybko zrobił przed wyjazdem do Płońska.

Nie zabrakło grillowania (warzywa i biała surowa) i coś tam jeszcze było

Wieczorkiem była degustacja pysznych nalewek :tongue: zrobionych przez Bezę - sosnówka, mniszkówka, hibiskusówka, więcej nie pamiętam :blush: :grin: .

 

Dziękujemy Asi i Wiesławowi za gościnę w miłej rodzinej atmosferze

 

Pozdrawiam :wink:

[Gość Wiesław]

A nam było bardzo miło Was gościć :smile: :smile:

[radzio]

więcej nie pamiętam

Gonzo, czyżby przez ten gąsiorek, który stoi w tle za kiełbaskami? Pozdrawiam biesiadników.

[Gość Wiesław]

Pozdrawiam biesiadników.

Radzio to zawsze cos wypatrzy :lol:

[kaszubka33]

Dziś odwiedził mnie kol. Demon , który wczasuję się w Łebie.

Bardzo miłe spotkanie, podyskutowaliśmy troszkę na temat październikowego zlotu w Hucie.

Bardzo liczymy na Radzia i na jego szynkę z rożna. :smile:

[demon_]

Miłe jak najbardziej, wielkie dzięki za poświęcenie .

Faktycznie troszkę planowania było , ale by od razu nazywać to dyskusją ...:oops:

Niestety na dłuższe dysputy zabrakło czasu, nastepnym razem zobaczymy się na dłużej:)

[radzio]

Bardzo liczymy na Radzia i na jego szynkę z rożna.

Miło mi bardzo. Stawię się z rożnem i szyneczką!

[radzio]

Ania i Andy, dziękujemy Wam za wspólne spotkanie. Wszystko było naj...

 

Jedzenie...

 

 

Literatura...

 

 

Nastrój...

 

 

I na koniec... jak Ania to robi?

 

 

dla mnie jest niedoścignionym wzorem!!!

 

Dziś byliśmy też u Chudziaków. Niestety nie mam zdjęć ale będziemy bardzo miło wspominać nasze spotkanie.

 

DZIĘKUJEMY !!!

 

Do zobaczenia w Napoleonowie!!!

[chudziak]

Cała przyjemność po naszej stronie :grin: :grin: :grin:

[Gość beza]

A my wczoraj przy okazji zwiedzania Łańcuta wpadliśmy na małą godzinkę do italodisco, dziękujemy zatem Karolkowi za przepyszne maliny prosto z krzaka , Lidzi na wykwintną herbatkę i kawkę oraz Pawłowi za degustację niesamowitych trunków Jego osobistej produkcji :grin:

 

[italodisco]

Przy tak krótkich odwiedzinach nie można było wszystkich książek przeczytać

 

Pozdrawiam Paweł i Lidka

[zibi187]

Niestety bez zdjęć, ale wczoraj poznałem batiara, który z żonką Elą gościli w Stargardzie. Przyjechali odwiedzić groby bliskich i odebrać zamówionego wcześniej szczeniaczka owczarka francuskiego. Okoliczności trochę mało sprzyjające, że nie mogliśmy zagościć centralnie u mnie, ale to wspaniali ludzie. Zbyszek przypomina mi gawędziarza Sumińskiego. Można go słuchać godzinami. Muszę przyznać, że po kilkudziesięciu minutach rozmowy zdążył mnie przekonać do kilku projektów, które nie dają mi spokoju. W końcu to doświadczenie jest najważniejsze :smile: Na dodatek dostałem od Nich butelkę wspaniałej nalewki. batiar nie jestem smakoszem trunków, ale wymiernym wskaźnikiem są dla mnie opinie moich kobiet. Nalewka jest :tongue: Nie znam konkurencji zlotowej, ale szkoda, że Twoja nie dotarła na tegoroczny ZLOT. Pozdrawiam serdecznie przyjaciół licząc na spotkanie na przyszłorocznym zlocie.

[Batiar]

Cieszę się, było super, będą następne okazje...

Jestem zaniepokojony, moc nalewki ( zioła, miód spadziowy i lipowy ) ma ~ 55% z hakiem.

A Twoim Kobietom smakowała, i to bardzo?

Może coś z nalewką było nie tak?

Rozstrzygniemy to za rok, na OZWB.

Muszę tą nalewkę teraz nastawić. :grin:

[abratek]

Cholera i znów się potwierdza że ci co mieszkają blisko siebie nie mogą się spotkać :mellow: - proszę gość z centrum a tak daleko odwiedziny :wink:

jutro niedziela to może na jakiś obiad się wproszę :lol: :grin:

...

- już wiem... a do SMORODINY po zdjęcia pojadę :lol:

[zibi187]

batiarku moje kobiety to takie pijaczki, że kieliszek 25gr to na cały wieczór mają. One tylko do degustacji się nadają.

[Podlasiak]

Cholera i znów się potwierdza że ci co mieszkają blisko siebie nie mogą się spotkać

Mogą, mogą :wink:

[demon_]

Co prawda nie ja tam byłem i nie ja jadłem i piłem , jednak całym sercem z Nimi jestem.

W dniu dzisiejszym naszą koleżankę Luciolę5 odwiedzili Hania ( Kaszubka33 ) i kolega Andrzej ( AndrzejK ) . Co nie mniejszym jako kronikarz opisać zdołałem i na dowód zdjęcia dla Braci wkleiłem.

 

[kaszubka33]

Spotkanie bardzo przyjemne i wesołe .

Dziękujemy Demon za pomoc z foto relacją :lol: