gasmil Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #1 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 WitamUwędziłem polędwice w dymie 30 st. przez 8 godzin. Wyszły bardzo miękkie i klejące. Wyglądają przepięknie, w smaku super, jednak ta konsystencja trochę mnie niepokoi. Czy ten czas wędzenia w tej temperaturze wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #2 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Wyszła Ci polędwica "prawie łososiowa" a ta z natury rzeczy jest praktycznie surowa w środku ..... Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gasmil Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij #3 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Wygląda tak. Dla mnie jest super, ale żonka twierdzi, że trochę za surowa. Zostanie taka jaka jest mam nadzieję, że się od niej nie rozchorujemy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wnuczek Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #4 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 mam nadzieję, że się od niej nie rozchorujemy?Co najwyżej z przejedzenie. :grin: Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roger Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #5 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 No i bardzo ładna polędwiczka .... SMACZNEGO :thumbsup: ta "surowość" to jej zaleta a nie wada ... Następnym razem do takiej polędwiczki usuń błony ... Cytuj Robert601353601ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ-ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agga Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij #6 Opublikowano 18 Kwietnia 2011 aż ślinka cieknie :thumbsup: :clap: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PePe Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #7 Opublikowano 20 Maja 2011 Piotrze - wędzenie na zimno 16 - 22st - wędzenie gorące 45 - 55st Pozdrawiam. Cytuj Sznurek od mojej wędzonki jest smaczniejszy od wędlin z marketu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #8 Opublikowano 20 Maja 2011 wędzenie na zimno 16 - 22st Zanim zacząłem wędzenie w wędzarni było prawie 40 stopni, bo jest blaszana i stoi w miejscu pięknie nasłonecznionym, ale mięsko nie jest gorące, jest deliatnie ciepłe po paru godzinach wędzenia. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #9 Opublikowano 20 Maja 2011 pis67, PePe w takich przypadkach wędzić wiórami lub mączką drewnianą. Blaszana kuwetę można wstawić bezpośrednio do paleniska lub bezpośrednio nasypać wiórek. Oczywiście po wstępnym lekkim nagrzaniu paleniska, żeby spowodować ruch powietrza i osuszyć wędzonki. Jeżeli masz tarczową piłę elektryczną ( "krajzegę" ) to w 15 minut zrobisz wiórki. Wystarczy umocować z jednej strony ogranicznik z deski i ustawić szczelinę na grubość tarczy piły. Kilkanaście cięć i wędzenie zimne latem, jest bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #10 Opublikowano 20 Maja 2011 Nie wiem jak te dymogenaratory wg pomysłu Piotra z Anglii podnoszą temp.Ja kilka razy wędziłem na zimno innym dymogeneratorem zrobionym z stali kwasoodpornej i taki dymogenerator podnosi o 1-2 C do aktualnej temp powietrza. Dodam, że wędziłem na zrębkach 10 i całe wędzenie do wyczerpania zrębek wynosiło 8h. Więc łatwo obliczyć, czy w takie cieple dni damy radę wędzić na zimno , czyli w przedziale 16-22 C. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #11 Opublikowano 20 Maja 2011 Tak, masz rację, tylko ja nie mam zaufania do tych dymogeneratorów, syfi się z nich sporo. Zupełnie inaczej działa Borniak, jest czysto , ale temp > od zew o 10-15C. Wiosną z racji wędzenia na balkonie zawisłem działalność i przeniosłem się do ogrodu. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 20 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #12 Opublikowano 20 Maja 2011 PePe, Dlatego pisałem żeby lekko nagrzać wędzarnię wtedy jest dodatkowy ciąg do wędzenia, a dymogenerator o którym piszesz najlepiej wstawić bezpośrednio do komory i efekty będą dobre. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #13 Opublikowano 21 Maja 2011 Tak, masz rację, tylko ja nie mam zaufania do tych dymogeneratorów, syfi się z nich sporo. Zupełnie inaczej działa Borniak, jest czysto , ale temp > od zew o 10-15C. Wiosną z racji wędzenia na balkonie zawisłem działalność i przeniosłem się do ogrodu. Na mój głupi rozum to, że się syfi, to chyba zaleta, bo zostaje w dymogeneratorze, a w Borniaku wychodzi z dymem. Może inni Koleżanki/Koledzy się rownież wypowiedzą. Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #14 Opublikowano 21 Maja 2011 W Borniaku produkty spalania zostają na spiralach jako nagar, a w tym z pompką popiół spada pod Dymogenerator, a z rurki doprowadzającej dym kapię produkty spalania. Jeśli sie mylę proszę mnie poprawić. Wg mnie jest to dobra alternatywa dla Borniaka w ogólnym tego słowa znaczeniu. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #15 Opublikowano 21 Maja 2011 Biotit, biorąc pod uwagę warunki spalanie trocin w ograniczonej ilości powietrza ( podciśnienie ) i wysokiej temperaturze! - jakie zjawisko fizyczne zachodzi? Piroliza!!!. I właśnie duże ilości smoły i zwęglonej smoły pozostaje na obudowie. Schłodzenie wydobywających się gazów, produkty destylacji osadzają się na chłodniejszych częściach rury czy komory. Wędzonki również otrzymują duże nasycenie. Czy to jest zdrowe, czy tak powinno być ? tego już nie powiem, bo nie mam pojęcia o składzie takiego dymu. :wink: Ps: Jeżeli takie proste urządzenie pięknie dymi, to dlaczego prze tyle lat nie zostało zastosowane do wędzarni przemysłowej??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #16 Opublikowano 21 Maja 2011 Andyandy Spalamy zrębkami, a nie trocinami. W Borniaku takiego zjawiska nie ma , bo grzałki wysuszają zrębki na "wiór", tutaj używałem zrębek o gradacji 10 i o wilgotności 10% (tak się dowiedziałem od Sprzedawcy), następnym razem wędząc dobrze wysuszę zrębki i myślę, że różnica wyjdzie na lepsze. Póki co do tej pory wędziłem kilka razy w ten "NOWY" sposób i ostatecznego zdania na TAK lub NIE jeszcze nie mam. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andyandy Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #17 Opublikowano 21 Maja 2011 PePe, Nie myl smoły pogazowej tej kapiącej z rurki dymogeneratora z ekstraktem dymu. Proces produkcji posiada ścisłą technologię, a spalanie w puszce drewna to inna sprawa. Przemysłowo wędzić, to znaczy krótko i dla zysku żeby "nabić w butelkę " konsumenta. Wydajność z dymogeneratora nie ważne czy Borniaka czy WB jest tylko do amatorskiej zabawy. Jednak generator Borniaka stanowi przemyślaną konstrukcję pod względem spalania wiórków w odpowiedniej temperaturze i jak dotąd niezależnie od wydajności posiada "najzdrowszy" dym. Wędzić należy z głową i umiejętnie. Brak wiedzy na ten temat, to robienie sobie krzywdy z opóźnionym zapłonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pis67 Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #18 Opublikowano 21 Maja 2011 Wracając do polędwicy, wolę ją uwędzić tradycyjnie, te dymogeneratory do zabawki dla "koneserów" sztuki wędzenia, do których się nie zaliczam i osobiście uważam, że nadają sie do wędzenia serków. Zrobię fotkę polędwicy tradycyjnie wędzonej w wędzarni. Cytuj Gorycz złej jakości pozostaje długo po tym, gdy słodycz ceny została zapomniana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpionka Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #19 Opublikowano 21 Maja 2011 Ps: Jeżeli takie proste urządzenie pięknie dymi, to dlaczego prze tyle lat nie zostało zastosowane do wędzarni przemysłowej??? Witam , Andrzeju otóż zastosowano w Atmosie a myślę ,że w innych "wytwornicach dymu" również. Inaczej tylko rozwiązano proces podtrzymywania spalania zrębek , a mianowicie podciśnienie wywołane jest poprzez wentylator wyciągowy zamontowany w systemie kominowym. Podobne kłopoty sprawiają też osadzające się na ściankach kanału zrębki , do czego przyczynia się ta wszędobylska smoła, która tam jest również wytwarzana i to w znacznych ilościach. W Borniaku również ona powstaje tyle ,że nie zdąży się zagęścić bo lotne frakcje odparują na grzałce a części stałe ulegną zwęgleniu i spaleniu. Gdyby tak nie było to Borniakowcy nie musieli by co jakiś czas czyścić spirali i grzałek z powstałych w końcowej fazie wędzenia gęstych frakcji , nie ulegających wypaleniu tylko dlatego ,że temp. grzałki jest już za niska. W wędzarni tradycyjnej jest zresztą podobnie , a produkty spalania osadzają się a następnie dopalają , niczym w katalizatorze w całym kanale dolotowym , a osadzają w komorze oraz kominie , bo temp na ich dopalenie jest tam za niska. Wystarczy obejrzeć cegły wewnątrz komory, w wędzarni która już jakiś czas wędziła. pozdrawiam Cytuj Źle czyni , Kto nic nie czyni Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #20 Opublikowano 21 Maja 2011 W Borniaku produkty spalania zostają na spiralach jako nagar, a w tym z pompką popiół spada pod Dymogenerator, a z rurki doprowadzającej dym kapię produkty spalania. Jeśli sie mylę proszę mnie poprawić. Wg mnie jest to dobra alternatywa dla Borniaka w ogólnym tego słowa znaczeniu. Nie do końca jestem pewien czy Masz rację. Temperatura spalania zrębków w obu konstrukcjach jest zbliżona, czyli jesli w Borniaku zostaje tylko "suchy" nagar", to częsć "wilgotna" zostaje uwolniona wraz z dymem. Czy to lepiej? Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #21 Opublikowano 21 Maja 2011 Zrębki z Borniaka są suche jak wiór, więc nie za bardzo się z Tobą zgodzę w tej kwestii Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #22 Opublikowano 21 Maja 2011 Zrębki z Borniaka są suche jak wiór, więc nie za bardzo się z Tobą zgodzę w tej kwestii Jedynym sposobem byłoby sprawdzenie wilgotności zrębków, albo użycie tych samych w Borniaku i dymogeneratorze WB i ocena substacji smolistych, ponadto należałoby dym przepuścić przez filtr. Nie neguję, że masz rację, ale argumenty jeszcze mnie nie przekonują. Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #23 Opublikowano 21 Maja 2011 Przez jaki Filtr? :shock: Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waro58 Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #24 Opublikowano 21 Maja 2011 Przez jaki Filtr? :shock:Jakikolwiek choćby papierowy, zważenie go przed i po da informację ile substancji stałych zostało uwolnionych. Po zważeniu smoły z dymogeneratora WB i oskrobanych odpadów Borniaka będzie jakaś informacja chyba, że się mylę. Cytuj PozdrawiamWaldek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Biotit Opublikowano 21 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij #25 Opublikowano 21 Maja 2011 Chyba z złym kierunku "idziemy". To nie jest temat porównywania Dymogeneratorów, choć niewątpliwie warto taki założyć. Cytuj Festina Lente: Zgubne są kroki szybko podjęte Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.