Skocz do zawartości

Donkihot

Użytkownicy
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Donkihot

  1. Ja wiem 3h bez roboty, tylko jedno ale to się tli a nie spala i kupę jest smoły? Ja tu żadnej smoły nie widzę ani nie czuję w smaku czy zapachu.
  2. A ja mam Borniaka, wsypuję 1l. zrębek i 3h. mogę nie zaglądać do wędzarni
  3. Kolego wcześniej napisałeś: Moje posty nie mają charakteru drwiny tylko staram się coś wymyślić żeby pomóc rozwiązać Twój problem. Owszem, ale z takich teorii nieraz powstają całkiem sprawne rozwiązania, choć jak sam zauważyłeś nie konieczne uniwersalne ale może dobre dla Ciebie. Tak czy inaczej, ja chciałem dobrze ale może "wyrwałem się przed orkiestrę" Tymczasem pozdrawiam i życzę szybkiego i skutecznego rozwiązania problemu. Nara.
  4. Jak sam zauważyłeś tam gdzie ma lżej. Jeśli klapka będzie z odpowiednio lekkiego materiału i odpowiedniej wielkości to powinna zadziałać.
  5. No to bardzo proszę gotowe rozwiązanie: jak wędzarnia ma niezależny wlot świeżego powietrza to wystarczy powiesić klapkę (jak zawór membramowy uchylny) czym większy będzie "cug kominowy" tym większe podciśnienie i klapka szerzej się otworzy (a raczej wyżej uniesie) dopuszczając więcej powietrza i w ten sposób redukując podciśnienie.
  6. No to bardziej skomplikowany temat choć nie niemożliwy do opanowania (tak sądzę)
  7. A może rozwiązaniem byłoby jakieś osłonięcie DG, np. nałożenie kawałka rury z nierdzewki o odpowiednio większej średnicy (tak żeby została wolna przestrzeń między DG a rurą powiedzmy 2cm.) wtedy żadne wiatry nie rozdmuchiwałyby żaru? Taka myśl przyszła mi jak rozmyślałem o swoim DG Borniaka (ludzie piszą że im się zapala) wymyśliłem że jak u mnie tak się stanie to na tą sztycę z grzałką (tam gdzie tlą się zrębki) założę właśnie taką rurkę żeby ograniczyć dostęp powietrza.
  8. tylko nie przeładuj by sie nie stykały wędzonki czy kiełbasy Nie, no raczej to by nie było wskazane ale rada oczywiście bardzo cenna. Dziękuję [Dodano: 13 kwi 2021 - 12:21] No i sprawa się wyjaśniła (nie połączyłem wątków) W tym czasie co się wędziło do tego przedłużacza którym zasiliłem wędzarnię mój syn podłączył rozdrabniacz do gałęzi. To bydle szarpie sporo prądu i mogło spowodować taki chwilowy pik. Dzięki Miki za podpowiedź, teraz będę na to uważał.
  9. Szkoda tylko ze od zewnątrz dałeś folie aluminiowa - to daje się od środka - od zewnątrz daje się paroizolacje, ułożoną w odpowiednim kierunku. Reszta OK Piękne wędzonki , przewaga dymogeneratora Borniaka = nie smoli tak mocno, a i szkodliwych związków jest o wiele mniej Z tym kierunkiem układania wełny mam trochę inną koncepcję, ale nie będziemy teraz o tym gadać bo już zauważyłem że takie tematy wzbudzają burzliwe dyskusje Najważniejsze że wędzarnia zadziałała bez przygód (no prawie, bo w trakcie wędzenia zgasła mi ta elektronika sterująca temperaturą. Wyciągnąłem wtyczkę zasilającą i włączyłem ponownie "twardy restart" zaskoczyła i już do końca działała bez zarzutu) Nie zapalił się dymogenerator, do popielnika spadał węgiel drzewny. Co prawda wsad był bardzo skromny, ale nie przekładałem kii i wszystkie wędzonki umalowały się jednakowo, tak też było z temperaturą w mięsie. Zobaczymy w przyszłą niedzielę bo pekluje się duży wsad (nie mam przy sobie ściągawki więc nie podam teraz w kg.) będzie pełna komora. Zobaczymy czy trzeba będzie przekładać kije i jak będzie z temperaturą. Na razie jestem bardzo zadowolony
  10. Bardzo piękny kolor wędzonek. Gratulacje. Nie wiem, czy użyłeś biodrówki do wędzenia? Uważam, że wędziłeś mięsień dwugłowy uda (walcowaty kształt). A, może jest to nazwa handlowa? Sprzedawcy mięsa nie widzą jak mają nazywać dane elementy mięsa i wymyślają różne dziwne nazwy np. "boczek szynkowy". To całkiem możliwe, ja nie mam zielonego pojęcia o mięsie. Tak było napisane na metce cenowej w sklepie
  11. Słuchajcie, jestem mega pozytywnie zaskoczony. Właśnie przeważyłem wędzonki. Nie parzyłem tylko zapiekałem w wędzarni. Utrata masy to tylko 10% za to smak i zapach jak koncentrat, rekompensuje ten ubytek.Coś wspaniałego. [Dodano: 11 kwi 2021 - 19:31] Bardzo ładny kolorek Dziękuję.
  12. Lakieru jakiej firmy użyłeś? Pięknie wypreparowane i uwędzone oko biodrówki Dziękuję za słowa uznania, to bukowa zrębka Borniaka i 3 godziny malowania (nie licząc zapiekania) Kochani, to dzięki wam i wiedzy zawartej na forum moje pierwsze w życiu wędzonki nie doczekają dnia jutrzejszego 9dzieciaki nie odchodzą od talerza) Bardzo dziękuję za wiedzę i rady jakie otrzymałem i pewnie jeszcze nie raz będę prosił o pomoc, ale teraz wiem że warto. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do zobaczenia przy kolejnym wędzeniu. [Dodano: 11 kwi 2021 - 19:20] Dziękuję, bez Was by się to nie udało.
  13. Dziękuję, to pewnie fart nowicjusza i następne próby nie będą tak zachwycały, ale na obecną chwilę jestem bardziej niż zadowolony. Nic nie przewieszałem w trakcie wędzenia, zużyłem ok.1l. zrębki bukowej (na 3 godziny wędzenia) kolor, zapach i smak jest wspaniały. Wędzarnia zrobiła swoją robotę bez zająknięcia i nic w niej nie przerabiałem. Na dzień dzisiejszy zostaje tak jak jest, bo działa znakomicie. ps. szyneczka właśnie się dopiekła i wygląda tak:
  14. Szyneczka się jeszcze dopieka ale biodrówka wygląda tak: A smak "klękajcie narody"
  15. Piękny bezkres
  16. To prawda, nie do końca przemyślałem ten temat. ps.Trzymajcie kciuki, właśnie wędzę pierwsze mięsko. Na razie 2h i już wygląda całkiem ładnie ale moja żona stwierdziła że chce mocniej uwędzone, więc jeszcze z godzinkę a potem zapiekanie
  17. Cześć Kamraci, jestem po uruchomieniu testowym. Puki co pełen optymizm, dymogenerator się nie zapalił i cały proces przeszedł zgodnie z założeniami (a nawet lepiej)
  18. TOSHIBA, dzięki wielkie za odp. trochę się uspokoiłem bo już chciałem siekierkę ostrzyć i porąbać "całe ustrojstwo" Na szczęście uszczelek mam zapas, więc będzie z czego poprawiać. Na razie nic nie ruszam, porobię testy i zobaczymy. Jak coś to pewnie w sobotę lub niedzielę dam znać co wyszło i będę Was wszystkich prosił o pomoc. Tymczasem bardzo dziękuję.
  19. Wciąga. Nawet nie przez dymogenerator a przez nieszczelności między dymogeneratorem a wędzarnią. Tam nie ma żadnego wiatraczka, w jakikolwiek sposób wymuszanego przepływu powietrza etc. Zrębki tlą się "w wędzarni". Drzwi są szczelne, z uszczelkami, domykane na magnesy, innych otworów nie ma. U góry jest mały kominek z szybrem, którym można regulować gęstość dymu w komorze. -- Romii No właśnie o tym mówię Mam DG Borniak, przystawka do zimnego wędzenia też Borniak tyle że zamiast połączona z wędzarnią rurą elastyczną jest bezpośrednio podwieszona pod komorą. Taca ociekowa (czy jak to tam się nazywa) też Borniak. Jak zrezygnuję z wentylatorka i na 100% uszczelnię drzwi, to czym moja konstrukcja będzie się różniła od oryginału? Tylko trzema rzeczami: trochę wyższa komora, dostarczanie dymu od spodu (a nie z boku) i metka wytwórcy. Coś mi jeszcze umknęło?
  20. Miki, no to coś już mi wyjaśniłeś, co dalej nie wyjaśnia problematyki palenia w tradycyjny sposób Moje rozwiązanie niczym nie odbiega od Borniaka (nawet uszczelka w drzwiach) oprócz wentylatorka w grzałce i jeżeli to właśnie on będzie bruździł to najprostszym sposobem będzie jego odłączenie. Prościej się nie da
  21. TOSHIBA, przeczytałem po raz kolejny twoją odp. po tym jak zapytałeś mnie o uszczelkę i nurtuje mnie kilka pytań (pomijam temat uszczelki która też występuje w Borniaku) Wiesz że zastosowałem tą "puszkę do zimnego wędzenia" i zasugerowałeś że będę wiórki palił płomieniem. To jak Borniak rozwiązał ten problem w swojej wędzarni? przecież korzysta z tego rozwiązania i jest OK. pyt. nr.2 o co chodzi z tym węglem drzewnym? Znaczy węgiel-OK. popiół-źle Czyli wszyscy którzy wędzą tradycyjnie i spalają drewno na popiół, bo mała szansa w tradycyjnym palenisku poprowadzić tak proces destylacji drewna aby uzyskać węgiel drzewny. Czyli jak palimy w tradycyjnej wędzarni (lub przy użyciu tych DG z pompką) gdzie powstaje popiół to źle?
  22. To zrób to z obciążeniem cieplnym, np. powieś parę szklanych butelek z zimną wodą, aby pobierały ciepło, i przydało by się symulacja pary wodnej (oddychanie wędzonek) , czyli np mokra szmata/grubszy koc /kawałki/ Przeprowadź normalny proces "wędzenie" z podpiekaniem np do uzyskania 80 stC w butelkach Jeżeli na butelkach wytworzy się smoła, to i na wędzonkach będziesz miał to samo. Świetna rada z tymi butelkami Dziękuję Muszę się z tym testem ogarnąć do końca tygodnia bo mięsko już się pekluje i w niedzielę jest planowane wędzenie. "Mało casu kruca bomba" idąc klasykiem polskiego kona. Romii, mój też dmucha na boki i pomimo że śmigiełko ustawiłem łopatkami do góry zasysa powietrze z pod spodu (przy osi jest spory otwór) bo nakryłem go pełną blachą. Na razie nie będę kombinował z regulacją obrotów, choć nie wiadomo czy to też nie jest dobre rozwiązanie. Dziękuję za podpowiedź i za to że doceniasz moją pracę jaką włożyłem w budowę. Tak czy siak, zrobię test z butelkami i jak wyjdzie w miarę pozytywnie to w niedzielę wkładam mięsiwo. Jak coś pójdzie nie tak to będę korzystał z waszych podpowiedzi i próbował zaradzić złemu. Piszcie dalej swoje przemyślenia, bo co kilka głów to nie jedna i nie wiadomo który pomysł będzie przydatny.
  23. Zrobisz jak uwazasz, powodzenia Nie jak uważam, tylko dokładnie jak sugerujesz. Oczywiście zamierzam zrobić próbę dymienia i będę bardzo uważnie obserwował co się dzieje w DG. i zgodnie z Twoimi wskazówkami-przemyśleniami reagował i kombinował która z twoich propozycji modernizacji będzie lepsza. Bardzo Ci dziękuję za podpowiedzi i dobre rady.
  24. Tak, nawet już jest (na fotce słabo widać bo jest z bezbarwnego silikonu) jest naklejona na drzwiach, ale tylko powyżej tacy ociekowej.
  25. Sverige2, bardzo ładne te Twoje wędzarnie. Gratuluję, trochę się przy nich narobiłeś U mnie komin chyba będzie wystarczający? Wlot dymu w dnie ma fi 100mm. ale jest dość mocno zdławiony dymogeneratorem Borniaka, nie chce mi się liczyć tych dziurek w DG ale myślę że w sumie nie dałyby większego przelotu niż fi 50mm. a komin dałem fi 110mm. A czemu pytasz i o czym myślisz?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.