Kłócicie się o sprzęt, bo dyskusją tego nazwać nie można, a pomijacie jedną bardzo ważną rzecz, jaką jest obsługa posprzedażna, serwis gwarancyjny i pogwarancyjny. Najlepiej skonfigurowany sprzęt, złożony z samych renomowanych podzespołów nie pomoże, jak będzie sprzedany po cenie nie uwzględniającej kosztów serwisu. Samo złożenie kompa to prawie małpa potrafi zrobić, są sklepy komputerowe, tysiące poradników w necie. Jakoś, lepiej czy gorzej, średnio rozwinięty intelektualnie gimnazjalista może to ogarnąć. Problem pojawia się jak coś zaczyna się kaszanić, jak pojawiają się nietypowe objawy, a komp zaczyna tygodniami wędrować pomiędzy sklepem, serwisem producenta i klientem końcowym, który w tym czasie nie może pracować. Już sama głupia awaria dysku, jakich zdarzają się tysiące, stawia klienta w nieciekawej sytuacji, bo musi oddać w obce ręce cały komputer i swoje dane, często poufne. Do pracy powinno się kupować sprzęt z dobrą gwarancją. Jeżeli ma to być gotowiec, to polecam serie biznesowe Della z gwarancją 3YNBD, czyli 3 lata, następny dzień roboczy, w miejscu użytkowania. Ich serwis naprawdę działa przyzwoicie. Należy jak ognia unikać Acera i Samsunga oraz HP. Jeżeli składak, to żadne media markty, komputroniki i inne x kompy, tylko zaufana firma komputerowa, gdzie jesteśmy stałym klientem, płacimy drożej, ale mamy pewność, że nie robią nas w bambuko. Z komputerami jest tak samo jak z samochodami, gdzie zaufany mechanik jest na wagę złota. I tak samo jak z zaopatrzeniem w mięso i mleko Chyba każdy się zgodzi, że takie kontakty są bezcenne.