Skocz do zawartości

andrzej k

***SUPER VIP***
  • Postów

    13 689
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez andrzej k

  1. Qrcze ... a ja salcesony nadziewam jeszcze nadziewarką .
  2. Do mnie też paczucha dojechała wcześnie rano..Super zapakowana .. I dlatego była cała i zdrowa... Garnek super i gratisik też.. Cieszę się tak jak dziecko, które dostało zabawkę ... Jeszcze raz bardzo dziękuję
  3. Dziękuję Nie do końca jak z pod linijki ale staram się robić równe . Moim zdaniem porządek nawet na kiju z wędlinami jest częścią higieny . Szanuję swoją pracę i nic drugi raz do nadziewarki nie idzie . Wprawa ( parę kilogramów wyrobów już zrobiłem ) robi swoje ... tak reguluję długością pętek że na końcu musi być parka . W razie niespodzianek, każdy powinien mieć jakieś tam swoje patenty--możliwości wybrnięcia z danej sytuacji .. Dzięki Pozdrawiam majowo
  4. Po prostu zjadam..... Pozdrawiam...
  5. Uwielbiam takie klimaty . Pięknie to wszystko na fotach wygląda . :clap: Pozdrawiam majowo
  6. Ukręciłem dzisiaj... kabanosy wieprzowo dzicze..
  7. Andrzeju ..nad brakiem glutenu to się nawet nie zastanawiałem . Lubię wracać tam gdzie byłem już czyli lubię odtwarzać to na czym byłem wychowywany . To się u nas w domu rodzinnym....pewnie i w każdym w tamtych latach robiło . To że kupiłem trochę mąki i drożdży więc coś muszę z tym zrobić . Następne będą bułeczki maślane które w dzieciństwie wręcz uwielbiałem . Mięsożernym jestem cały czas ... Pozdrawiam majowo .
  8. Aniu sprawdzam moje umiejętności w piekarnictwie . Nowy fach zawsze warto mieć w kieszeni . Już potrafię odróżnić mąkę pszenną od ziemniaczanej . Pozdrawiam majowo Stefanie .. znam się na żartach Jak byś bliżej mieszkał , już byś miał taką bułeczkę na śniadanko . Też pozdrawiam majowo
  9. Dzisiaj z rana pierwsze bułeczki... [Dodano: 06 maj 2020 - 12:52] No i pierwsza bułeczka na szczeblu wojewódzkim ..... czyli bułeczka, smalczyk i ogórek małosolny z Wielkopolski A kiełbaska dzicza z Lubomierza..Dolnośląskie...
  10. Qrcze... ja nigdy nic nie wygrałem..... No chyba że wszyscy wygrywali.... [Dodano: 06 maj 2020 - 12:36] Dziękuję bardzo...bardzo..bardzo Ale się cieszę . Pozdrawiam majowo.
  11. No to Anuś tylko robić serki Anuś też pozdrawiam majowo .
  12. Na pewno dostaną i to niebawem .. Uwielbiają jednak kiełbaskę cienką do tzw. ręki ... nawet na zimno . Co do wnuczek .. to od poniedziałku będą pierwszy raz po kwarantannie . Pozdrowionka majowe ślę
  13. Halinko .. ja takie foremki mam od kilku lat. Jakoś nie miałem wzięcia żeby w nich robić serki.. Pozdrawiam
  14. :clap: No to serniczek możesz robić . Pozdrawiam majowo
  15. Kazik 55 :frantics: Najlepszego dla strażaków w dniu ich święta . :flowers:
  16. Wojtek ...samochodem Warszawą na szynach byś miał więcej luksusu ..
  17. A flaga U Andrzeja powiewa cały rok...
  18. Szkoda że masz taki krótki zasięg . S5 już jest do samego Poznania Pozdrawiam majowo Ps. Jutro jak nic się nie wydarzy wysyłam .
  19. Aniu dzięki za ciepłe słowo . Czy doświadczonym ... zapewne jak wielu z Nas . Jedno jest pewne .. uwielbiam leberkę Pozdrowionka majowe ślę
  20. Witku .... to wyglądało tak .... masz towar robisz . Do leberki ... podstawowym mięsiwem było mięso z obgotowanych dziczych kości i głowy , plus podgardle ,plus wątroba wieprzowa . Przyprawy podstawowe czyli .... sól , majeranek , pieprz . Dodatkowo dołożyłem pieprzu zielonego lekko rozbitego w moździerzu i zmielonego kwiatu muszkatu . Pozdrawiam
  21. Pewno że warto . Grzesiu .... oczywiście zostawiam Wam do degustacji ... tak na cieplutką bułeczkę . Pozdrawiam
  22. Tłuściutka jest najlepsza. Ja się też z tym zgadzam...
  23. No pięknie... tłuściutka... aż się świeci:D
  24. Aniu to fakt ... trochę daleko do Ciebie . Zeszły tydzień Do niedzieli pewnie wystarczy .. Pozdrawiamy . Mirku ..... jest chyba najlepsza jaką kiedykolwiek robiłem . Pyszniutka taka że aż szkoda podjadać . Chyba zamrożę i zostawię na zaś . Zrobiłem taką lekko smarowną na co jest teraz moda a zielony pieprz lekko tłuczony ( dałem za mało) i zmielony kwiat muszkatu to poezja smaku mało powiedziane . Idę do lodówki po kawałeczek bo nie mam siły zdjęcia wkleić . [Dodano: 01 maj 2020 - 12:31]
  25. A może to wyjaśnisz . Moim zdaniem dość długo trwała produkcja tej kiełbasy i nie wiemy jaki był reżim temperaturowy w lodówce i podczas produkcji . W moim przypadku ,jak ja robię , to od mielenia mięsa do włożenia kiełbasy do wędzarni to trwa około 4 godzin . Może był jakiś zbieg okoliczności że ten farsz w osłonkach zaczął fermentować . Jeżeli by tak było , to mogło to być przyczyną . Zastanawiające to , że pękły wszystkie batony .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.