fentel

... se policzyłem.... głupio bym wyglądał w Waszym towarzystwie mając teraz 96 lat :rolleyes: ...dobrze, że czasem się łyknie....- podobno odmładza :tongue: pozdrawiam niezmiernie serdecznie Wasz fentelek

...qrde ...a teściowa przeżyła :devil:

..... uff ...zapomniałem dopowiedzieć.., że nie zabieram dziewcząt na łajbę... qrde, :shock: ale mam branie na poczcie. :blush: odpowiadam wszystkim , i każdej z osobna, że opalać na golasa można się np. w Dziwnowie na plaży ,.... a nie na mojej łajbie. :devil:

Janusz daj mi na PW namiary do kolegi. ......jestem wariat, ale w miarę kumaty ! ....lubię takie wyzwania.... :wink: .....jestem za...

łoł - typowy regatowiec , takie brykały na trasie Polska -Szwecja i z powrotem - kaman ....jeszcze w 2005 r. ....albo się mylę.... :wink:

Zamydlacz realizuje " dalekie trasy - plan II " na jakimś żelazioku :tongue: .....ciekawe jak wróci, bo mapy zostały na moim biurku..... :blush:

a co to za " 2-kadłubek"? .... daj chociaż nazwę to zakumam :rolleyes: ......adriatyk za ciepły.....ale co tam...pomyślę

Melduję, że organizuję tygodniowy rejsik po Bałtyku w terminie 14-21 września. Plan podróży- Kłajpeda ( mało ambitny, ale zawsze...) ogólnie Bałtyk ...jak powieje :wink: Łajba " Morka" Skład załogi : kapitan - Zbigniew Szafranowicz ( legenda żeglarstwa - 14 lat dookoła Swiata na Morce) I oficer - Krzychu z Poznania ( trzyma składkową kasę i szpanuje w tawernach) :devil: II oficer - fentel - dziennik pokładowy, mapy ....... co by wrócić skąd wypłyniemy :tongue: - Jaskół - stały skład naszej załogi - wspaniały żeglarz, gitarzysta - bluesman, karateka itd..... -.....podobno Jasiu ..... :wink: - " cytrynófka "......... jak efcia wyda :???: mamy jeszcze 2 koje wolne ahoj

...pomyślałem o " cytrynófce" ale trener kadry wspomniał coś o kontroli antydopingowej. a tak na poważnie....firma RUFI wzięła pod opiekę ( sponsoring ) jednego z zawodników . Dzisiaj dowiedziałem się, że wygrał kwalifikacje do startu w ME U -17 :grin: :grin: :grin:

:grin: :grin: :grin: :grin: melduję wykonanie zadania : - piątek: Piękna Góra, Sztynort, ognisko i nocleg w przystani Mamerki ( słynne bunkry poniemieckie) - sobota : Węgorzewo i nocleg w Sztynorcie ( gdzie ukatrupiłem " cytrynófką" załogę z Krakowa ) :devil: - niedziela : C.O.S. w Giżycku, ( gdzie sprawdziliśmy przygotowanie kadry ciężarowców U-17 przed ME w Francji ), Piękna Góra i powrót do Radomska. - .......do szpitala w Olsztynie trafiła pewnie załoga z Krakowa..... :tongue: posdrófka :grin:

Kilka fotek od lewej:Sławek , fentel, Jacek. Marina w Węgorzewie typowy obraz skipera - w lewej ręce ster, w prawej browar...... "na krawacie ", czyli żeglarska pomoc....bez zobowiązań :wink: pozdrowionka

Dla miłośników żeglarskiej przygody polecam : www.rufi.pl jachty są nowe, czyste i zadbane, obsługa bosmanatu profesjonalna. Uwaga ! na hasło " jestem przyjacielem fentela " - zniżka :wink: tel. 604- 482-097 ( Pan Sławek - właściciel RUFI )

ahoj Melduję szczęśliwy powrót z rejsiku po Mazurach. Takiej zwariowanej pogody dawno nie przeżyłem - dosłownie - "z skrajności w skrajność" od gwałtownych burz po straszliwe upały....czyli od sztormów po flautę. Przez trzy dni pogoda zmieniała się dosłownie co godzinę. Ale było super. Tym razem testowaliśmy TWISTERA 800 - polecam ! pozdrowionka.

...łeee w sieci zawsze można cóś ciekawego znaleźć ( zwierzak to wie, bo jest rybakiem ) a jeszcze taka ciekawostka .... na dnie Zatoki Gdańskiej jest więcej rowerów niż w peletonie na Wyścigu Pokoju . :tongue:

Gonzo....pozdrowionka od babci :grin:

dopisałem do planu inspekcji: - poniedziałek - Warmiak :grin:

wystarczy, że założę kask na lewą stronę.... i będę " inkoguto "

.....chłe.....znowu przebuduję " Zęzę " ....nie wiem czy moje zdjęcie tam nie wisi....,że niby mnie nie obsługują... :tongue:

Ahoj ! Melduję posłusznie, że ORMO jedzie na wizytację Mazur. plan inspekcji: - piątek rano - Giżycko - marina w Pięknej Górze, - piątek wieczorem - Sztynort - sobota - Węgorzewo - niedziela - szpital odwykowy w Olsztynie ( Maggie - mogę się powołać na znajomość ? :blush: ) pozdrowionka :grin:

.....eee tam, kąpiel, odpowiedni makijaż, ciemne okulary....i będzie przystojny :smile:

podejrzewam, że TOSHIBA ma rację może nawet nie przez dwa dni, a siedem :???: a tak "dla spokojności" w tym tygodniu zrobię powtórkę oscypków na krowim, świeżym mleku, na tej samej podpuszczce ale "spoko - luzik" ---nie poddam się tak łatwo " głupim kozom" :devil: pozdrowionka.

Loł, a trzeba mi się było lepiej chemii uczyć :blush:

Droga Farmerko ! Podpuszczka została zakupiona na Allegro z polecanego przez forumowiczów źródła. Wielokrotnie używana przeze mnie do produkcji oscypka. Na mleku krowim doszedłem do " perfidii" :tongue: Nawet ostatnio zacząłem eksperymentować - do Purdy przywiozłem wersję " dmuchaną " -( wystarczy słabiej odcisnąć i robią się dmuchawce ) :wink: Endrio zapytał : " Fentel ! Wszystko fajnie, oscypek smaczny, ale gdzie jest środek ? " :devil: ( zwaliłem na Maxella, że niby głodny był w pociągu i wyssał ) :tongue:

Leo na mecz z Austrią wystawi dodatkowego obrońcę :

a takie cóś