Małgoś

składnik dopisany

Haluś... a powiedz mi kochana..ile Ty zjadłaś?? :lol: :wink:

Z Twojego opisu jednak wynikało,że zrobiłeś to celowo.. ale jeśli to błąd to ok.. Następnym razem napisz..że nie dopilnowałeś,aby innych nie wprowadzać w błąd (ktoś może pomyśleć bowiem ,że tak ma być i powtórzy po Tobie taki manewr.. ).

Osuszanie przy 80 *C :shock: .. ło matko!!!! Prawidłowo powinna się osuszać w przedziale 40-60 *C... Oj PanieBoczku ..nie odrobiłeś lekcji! Szkolne błędy popełniasz... :rolleyes: Tutaj masz np. link do całego ,prawidłowego procesu produkcyjnego : http://wedlinydomowe.pl/kielbasy/nietrwale-grubo-rozdrobnione/1184-kielbasa-wieprzowo-indycza-parzona-lub-pieczona I jeszcze jedno pytanie..tak z babskiej ciekawości.. dlaczego wędzisz "węża" a nie pookręcałeś tej kiełbaski w oddzielne pętka :rolleyes: ? Ale za zapał i chęci należą się Tobie wielkie :clap: :lol:

z muzeum?? :shock: Maski teraz są z zaczepem na głowę z tyłu..nic nie trzeba trzymać.. Bartnik ..bez obrazy..ale to co napisałeś..to jakieś "przedszkole" :rolleyes: Yogi.. sorki.. Postaram się coś Tobie "naświetlić"..ale moi fachmani nieskorzy do dawania lekcji... Muszę się dopytać..a potem Tobie przekażę..

:clap: Pawle..piękny tort.. Rozumiem,że nieobecność na forum była spowodowana przygotowaniami do 18-tki córci chrzestnej :wink: :grin:

Sasza..pięknie to wszystko opisałeś.. :clap: Teraz zrób następny krok.. przyjeżdżajcie na Zlot do Napoleonowa . :grin:

Oj tak..radość w oczach naszych najbliższych jest bezcenna :clap: :lol: Obawiam się ,że zostaniesz ( i tak pewnie jesteś :wink: ) najukochańszym wnusiem, po tym jak spróbuje Twoich wędzonek :grin: Ukłony dla babci . :grin:

Ja wieszam na kijach . Tylko pamiętaj ..że gdzieś w chłodnym pomieszczeniu :rolleyes: . Zresztą jeszcze raz przypominam o bezcennych poradach w Akademii Dziadka: http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka/1178-czesc-viii-produkcja-kielbasy cyt. z tego artykułu: "Kiełbasa nadziana, rozwieszona na kijach tak, by batony nie stykały się ze sobą, przejdzie okres osadzania, dość długi, bo przez całą noc, a noce są chłodne i nic nie powinno jej zaszkodzić. "

Obieram czosnek i wrzucam niepokrojone ząbki

Truskawki na rynku w Szczecinie 6,50-8,50 ,czereśnie 11,00-12,00

tak i ja właśnie robię, z tym,że do mojej kamionki wchodzi 2,20 kg ogórków .Solankę robię na 1l wody -1 łyżka soli. Obcinam końce ogórków i zalewam wrzątkiem dodając oczywiście koper,liście wiśni ,chrzanu , i główkę sporą czosnku. Właśnie niedawno wróciłam z rynku i przed chwilką ogóreczki wylądowały w kamionce... Co do naczynia.. :rolleyes: to kiedyś robiłam eksperyment .Jedne ogórki włożyłam do szklanego słoja a drugie do kamionki. Ogórki z kamionki biły na łeb te ze szkła..

..ale Violka wytypowała bezbłędnie wyniki rozgrywek Francja-Anglia i Ukraina -Szwecja

dlatego pisałam,że już się boję :grin:

Viola :clap: :clap: :clap: ..co znaczy kobieca intuicja :wink: :grin: Już się boję jak podasz (przewidywany) wynik jutrzejszego meczu :lol: .

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=3JOnHaLIqDI

1. Gregtom.. 2 - 1 2. adam_smola optymistycznie 3 : 0 3. Henrykos 3 - 1 4. Miro=Gregtom 2- 1 5. Henio 1 - 4 (4-1 dla Greków za to że ich nie lubię , ale mają kryzys i niech śpią w siestę) 6.przemek1978 2 - 0 7. madlinka 0-1 (nie rozumiem Henio? to ich nie lubisz i chcesz, żeby wygrali?) 8. Małgoś 2:1 . .

To się cieszę,że i ja mogłam pomóc :grin:

Panie Boczku , jest to Symfonia nr 6 D-dur Haydn'a znana pod nazwą "Le Matin" -Poranek.

Kotów nie lubię..ale Hercia jak widać "charakterna" jest...

więc "nie dotyczy " :P

.. a Ty ziutek masz teściową??? pewnie się ucieszy z zięciowego dowcipu :wink:

b/k :devil:

miro... mało elegancki jesteś.. Nie próbuj cenzurować wypowiedzi a tym bardziej wyrywać pojedynczych kwestii po to tylko aby zrobić zamieszanie Nie ładnie... :devil: ,, to takie :płaskie.. :???:

rude są wredne...(taka rada na rude :grin: )