Odpowiem tutaj, bo w "koszu" nie można i proszę o przeniesienie tego postu do kosza (może jutro wieczorem :rolleyes: ).
Kolego Plissken, nie miałem najmniejszego zamiaru drwić z Ciebie i odebrałeś ton mojej wypowiedzi niezgodnie z moimi zamierzeniami. Ty wyraziłeś swoją opinię, ja również. Nadal uważam, że zalety tego przyrządu, jakie przedstawiasz, są przesadzone. Takie same efekty można osiągnąć tańszymi przyrządami (i tu ukłon w stronę zniechęconych drożyzną początkujących forumowiczów). Nadal myślę, że w odróżnieniu od dobrze naostrzonej brzytwy, swoim nożem najwyżej się w wielkim cierpieniu oskrobiesz a nie ogolisz.
Poza tym, żadnym słowem mojej wypowiedzi nie zabraniałem nikomu polować na wróble przy użyciu armaty! Wyraziłem jedynie pogląd, że proca wystarczy.
Koledzy Plissken i Koszu, nie bądźcie obrażalscy! Dajcie mi szansę żebym pokazał, że nie jestem taki na jakiego wyglądam :grin: