-
Postów
2 256 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez Zico
-
arkadiusz, może to wina jelit ja nigdy nie miałem problemu ze skręcaniem .Gdzie kupujesz jelita
-
pedro, coś do kolekcji http://demotywatory.pl/2630/Gozdzikowa-z-dzialek-ostrzega http://demotywatory.pl/2477/Kloc http://demotywatory.pl/3495/Dobre-mniemanie-o-sobie http://demotywatory.pl/2429/Samokrytyka :grin: http://demotywatory.pl/2291/Znaki na koniec gwóźdź programu http://demotywatory.pl/7/Wakacje
-
Farciarz to i podokuczać lubi ludziom :grin:
-
Polska tradycja masarska
Zico odpowiedział(a) na SZCZEPAN temat w Technologia produkcji w małej, tradycyjnej masarni
SZCZEPAN, nie drąż przeprosił i pokajał się publicznie :grin: jeszcze tulko samo ukaranie i po ptakach :devil: -
test na prawo jazdy .Pytanie brzmi - czy w tym przypadku można wyprzedzać :question: http://buehehe.org/2007-09-05/Test-czy_mozna_wyprzedzac.jpg :grin: :grin:
-
Produkty Firmy SMOKER, oraz dane techniczne
Zico odpowiedział(a) na Maxell temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Pepper, mam jeszcze większy po szafie :devil: -
Pewna kobieta wpadla na pomysl zeby kupic mezowi na urodziny zwierzatko. Udala sie w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki byly niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta sie sprzedawcy: - Macie tu jakies tansze zwierzaki? - Z tanszych mamy tylko zabe po 50 zl. - 50 zl za zabe?! Dlaczego tak drogo? - Bo ta zaba to, prosze pani, jest calkiem wyjatkowa. Ona potrafi swietnie robic l....e! Kobieta nie zastanawiajac sie dlugo kupila zabe, liczac ze ta ja wyreczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynnosci. Gdy nadszedl dzien urodzin kobieta wreczyla zabe mezowi i opowiedziala mu o jej niesamowitych zdolnosciach. Facet byl nieco sceptyczny ale postanowil swój prezent wypróbowac jeszcze tego samego wieczora. Grubo po półlnocy zone obudzily dziwne dzwieki dochodzace z kuchni. Wstala i poszla sprawdzic co tam sie dzieje. Gdy weszla do kuchni zobaczyla meza i zabe przegladajacych ksiazke kucharska. Wokółl nich porozstawiane byly przerąbane garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytala: - Dlaczego studiujecie ksiazke kucharska o tej godzinie? - Jak tylko zaba nauczy sie gotowac, wylatujesz! Baca pilnowal stada owiec na hali, siedzac przy drodze. Nagle podjechal do niego nowiutki terenowy Mercedes. Kierowca, mlody czlowiek w drogim garniturze, wysiadl i mowi: - Baco, jesli zgadne ile tu jest owiec, dacie mi jedna? - Baca spojrzal na goscia, zerknal na rozrzucone po hali stado i mowi: - Zgodo. Mlodzieniec wyjmuje z teczki notebooka, podlacza go do komorki, laczy sie z serwisem NASA, podaje odczytana z GPSa pozycje, sciaga zdjecie satelitarne hali, uruchamia program analizy obrazu, eksportuje dane do arkusza, na miniaturowej kolorowej drukarce drukuje 15-stronicowy raport, przeglada go i mowi: - Baco, macie tu 1427 owiec. Na to baca: - Zgodzo sie, panocku, mozecie wziunc swojo lowiecke. Mlodzieniec zabiera jedno zwierze ze stada i zamyka je z tylu samochodu, zadowolony z siebie. Baca przyglada mu sie uwaznie i mowi: - A cy jak odgadne wos zawod, panocku, moglbym dostoc tako samo zaplate? - Jasne! Baca mowi: - Wyscie som konsultont z Lunii Europejskiej. Zdziwiony mlodzieniec odpowiada: - Faktycznie! Jak zescie to zgadli? - To belo baaaardzo proste-odpowiada baca. - Po pirse, przyjechalista tu, choc wos nikt nie zapraszol. Po drugie, kazaliscie mi zoplacic za cus, co i bez wos wim. Po tsycie, gowno wita na temot mojego biznesa. A teraz oddawajta mi psa! Historia pewnej sprawnie przeprowadzonej akcji gizyckich strozow prawa wymierzonej przeciwko falszerzom. stosunkowo niedawno w Gizycku zaczely pojawac sie sfabrykowane banknoty o nominale 20PLN. Informacja ta rowniez dotarla do naszej Policji. Zaczeto zbierac material dowodowy w postaci owych falszywych banknotow. Powiadomiono rowniez o tej sprawie centarle w Wa-wie. Wa-wa odpisala by przeslac material dowodowy do nich bo chca go sobie obejrzec, podszkolic sie, zbadac itp. I co zrobil jeden z gizyckich madruskow? Poszedl na poczte - malo profesjonalnie, ale - jednak nie wybral z szerokiej gamy uslug przesylki kurierskiej. Przeslal falszywe banknoty PRZEKAZEM ))))) Kasjerka nawet ne sprawdzala pieniazkow, gdyz poszedl na poczte w mundurze. Trwa ostra imprezka na Ksiezycu. W pewnej chwili ktos mówi: - Wiesz co, Armstrong? Niby wszystko sie zgadza. Rozpalilismy grilla, jest wódeczka, piweczko, sa kobitki, a jakos *cenzura* atmosfery nie ma.
-
za taką kase to ja bym brał nówka sztuka to koszt ok 3200 w górę :grin: http://www.gastronomiczne.pl/wilk_do_miesa_ts-22_p1242
-
Maxell, minimalna ilośc ramek juz jest teraz tak jak napisałem czekamy do końca miesiąca i kończymy nieodwołalnie składanie zamówień . Lista bedzie w sobotę po prostu nie mam czasu się zabrać w piątek będę miał trochę czasu
-
tak bede chcial
-
happy, a co znaczy dobre pieniążki - jeśli można spytać
-
bastisz, już dobiliśmy w piątek wysyłam wszyskim zainteresowanym jnfo i jazda
-
Tutaj nie chodzi o wiarę Grażyna, tylko o to co napisał abratek, co poniektórzy są tak zaślepieni że nie wiedzą co mówią i zapewniam Ciebie te cytaty nie wzięły się z nie wiadomo skąd .A tak na marginesie sam jestem katolikiem . Tylko nie mylmy ciemnogrodu z wiarą .To tyle tak jak mawia mój guru Pepper Howk. Rzekłem i nastała ciemność
-
sawca, no to na dokładkę :grin: :grin:
-
Wiesław kempes to po prostu pastuje :grin: :grin:
-
no to teraz z innej beczki .jeśli kogoś urażę to przepraszam .Zwolennikom o.Dyrektora :devil: oraz radia "moherowych beretów" :devil: oddanych sprawie uprasza się o nie czytanie :grin: - grozi zawałem :lol: :lol: :lol: Ks. Rydzyk mówi o sukcesie odwiertu wód termalnych: " W wodzie jest mnóstwo pierwiastków i minerałów. Eksperci mówią, że cały nawet układ Mendelejewa" Słuchacz o przeszczepach w medycynie: Mam pytanie, gdyby głowę katolika przeszczepić Żydowi, czy zmieniłby wiarę?? przypadkowe wejście na antenę dźwiękowca RM zdenerwowanego odgłosami remontów rozgłośni: - *cenzura*, chuju, przestań wiercić. Jak ja, *cenzura*, mogę miksy robić w takich, *cenzura*, *cenzura*onych warunkach, do chuja! Telefoniczna sonda na antenie radio maryja, pytanie "Czy jest pan/pani za całkowitym zakazem pornografi?". Dzwoni standardowy słuchacz radia maryja i mówi: -oczywiście, przecież pornografia prowadzi do antykoncepcji, a antykoncepcja w prostej linii do aborcji. Do radia dzwoni dziecko. Ksiądz prowadzący zachęca dosmiałości. Dziewczynka zaś mówi: -Bo mój tata duzo pije i jak przychodzi pijany to urzadza awantury. Ale mama jakikiedys przyszedł i usnął to połozyła mu na piersi swięty obrazek. - I pomogło? - pyta ksiądz - Nie wiem taty od tygodnia nie ma w domu... - Ojcze Dyrektorze... mam nowotwora i to złośliwego. - To wszystko dla Boga, córko. Słuchaczka: - Pół emerytury będę oddawać dla mojego ukochanego Radia Maryja. o. Jerzy: - To pięknie. A ile ma pani tej emerytury? Słuchaczka: - Słuchałam pana wypowiedzi i muszę przyznać, że była ona na bardzo niskim poziomie, wręcz na poziomie żenującym. Ojciec Rydzyk: - Widzicie... to telefonował do Radia Maryja szatan, choć o niewieścim głosie. A jeśli to nie sam szatan dzwonił, to jego niewolnik o imieniu Urszula. Słuchaczka RM: - Idę sobie ulicą, patrzę, a tu takie szesnastoletnie ku... wkładają za wycieraczki samochodów ulotki agencji towarzyskich. Patrzę za chwilę, a jedną taką ulotkę wyciąga nasz ksiądz proboszcz. No to pytam się jego, po co mu ona. A ksiądz odpowiedział, że przyda się jako zakładka do książki. Już nie wiem, co o tym myśleć. Słuchacz: - W Oświęcimiu nigdy nie było komór gazowych. Ta propaganda głoszona jest przez lobby homoseksualistów amerykańskich. Ojciec Piotr: - Chyba przez lobby żydowskie. Słuchacz - A to nie na jedno wychodzi? Ojciec Rydzyk: Ja już nie mogę się na to wychowanie seksualne patrzeć. I popatrzcie, jak ono jest wprowadzane w Polsce. Rękami katolików jest wprowadzane. To jest normalny instruktaż. Dzieci się instruuje, jak robić samogwałt, jak sobie robić dobrze... bez Boga. rozmowa na antenie RM: - Jak to jest ojcze? Znajoma chodzila po domach i zbierala pieniądze na RM i wpadła do piwnicy głową w dół i teraz ma wstrząs mózgu i cała poraniona jest... - Może źle zbierała... słuchaczka: - Pojechałam na pielgrzymkę na Węgry i widziałam, że księża, co byli z nami, kupowali w dużych ilościach winiaki... o. Jacek: - Mówi pani nie na temat dzisiejszej katechezy. modlitwy na antenie RM: - Słuchamy, Radio Maryja... w czyjej intencji modlitwa? - Ja bym chciała się pomodlić za wszystkich oszustów, kłamców i złodziei... no i za ojca dyrektora oczywiście. o. Rydzyk: - Popatrzcie na te kobiety na ulicach. Tak chodzą i się ubierają, jak gdyby były prostytutkami. Popatrzcie, ile mamy w Polsce prostytutek. Ulice pełne prostytutek... na każdym kroku... słuchacz RM: - Chciałem pozdrowić moją zmarłą siostrę. Żeby zawsze była zdrowa. ekspert RM: - Jest taka książka dla dzieci pod tytułem "Doktor Dolittle". To jest straszna książka i jeszcze na dodatek lektura. Ona równa zwierzęta z człowiekiem, czyli równa człowieka ze zwierzęciem. To jest doktryna masońska: świnia jest taka sama jak i ja. ekspert RM: - To tylko ateiści szukają wszędzie spisków, że wszędzie jest spisek, węszą, że wszystko przez ten spisek. A my, katolicy, wiemy, że to nieprawda. Wiemy, że jest tylko jeden spisek, na czele którego stoi szatan. I on upodobał sobie atak na Polskę, bo Polska jest monarchią, bo mamy swoją królową, bo oddaliśmy się w niewolę Matce Bożej. telefon do RM: - Ja sobie taką modlitwę wymyśliłam sama. Mogę powiedzieć? - Prosimy... - "Jak to dobrze, że jesteś, ojcze Rydzyku, jak to dobrze, że ciebie ta mama urodziła, niepokalana... telefon do RM: - Poszłam do księdza i żalę się, że już nie mam siły, bo piętnaście lat żyję pod jednym dachem z pijakiem, a ksiądz westchnął i powiedział: - Ty masz jednego pijaka, a ja mam ich całą parafię. telefon do RM: - Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: "pol". Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę Sat-an! telefon do RM: - Najdroższy ojcze Rydzyku. Jesteśmy z tobą. Jak by ktoś chciał na ciebie rękę podnieść, to ja nie wiem co bym mu zrobiła... najdroższy i uwielbiony ojcze. Ty jesteś dla mnie więcej jak Bóg... (płacz) Sto razy więcej jak Bóg... ukochany ojcze. Oni wszyscy będą musieli z tego kiedyś zdać świadectwo. Przed Bogiem i przed tobą, bo ty będziesz siedział na jego prawicy. Słuchaczka RM: - Dobrze, że Ojciec Święty nie jezdzi tramwajami, bo jak by zobaczył, że dziewczyna siada chłopakowi na kolanach i całuje się z nim, to by musiał pomyśleć tylko jedno: No ku**a jakaś zwyczajna. Słuchaczka: - Czy jak się modlę codziennie i spowiadam, ale też używam wibratora- wie ksiądz, co to jest? - ale po to, aby nie grzeszyć z mężczyznami, to grzeszę? Kawały na antetnie RM: Miś prowadził sklep w Tatrach. Przychodzi do niego zajączek i prosi chleb z górnej półki. Wściekły miś przystawia drabinę i zdejmuje ten chleb. Następnego dnia historia się powtarza, więc trzeciego dnia miś, widząc zajączka, już sam wszedł na drabinę, a ten mówi: - Poproszę masło z dolnej półki. telefon do RM:- Ja sam na sobie dokonałem eutanazji, bo się zatruwam trucizną o nazwie alkohol. Dzisiaj byłem w kościele - pierwszy raz od wielu lat - i jak posłuchałem co wy tam za idiotyzmy wygadujecie, to Bogu dziękuję, że jestem alkoholikiem. Nazywam się Marian z Płocka... rozmowa na antenie RM: - Wy tak ciągle mówicie, że ona była zawsze dziewica. - Tak, proszę pana. - To ja jej strasznie współczuję. Słuchaczka: - A ci kolarze co to jadą z pielgrzymką do Hiszpanii, to powinni jechać przez Gwadelupę, bo będzie im bliżej. Prowadzący audycję: - Bardzo dziękujemy za ten telefon, z tym, że w Hiszpanii nie ma Gwadelupy, tylko w Meksyku, a to by było trochę za daleko... ale dziękujemy. Słuchacz: - Ksiądz nie chciał pochować za darmo mojego ojca. Jak się zapytałem, co mam zrobić, bo jest lato i gorąco, to on odpowiedział: "Zamarynuj go sobie". Prowadzący audycję: - No... pan jest chyba członkiem SLD. Kącik dowcipów w Radiu Maryja: - Wie pan, zaczęły wypadać mi włosy. - Był pan u lekarza? - Nie. Same zaczęły. ekspertka RM: - Telewizja i gry komputerowe mogą być przyczyną masturbacji, która będzie pózniej przeszkadzała w tworzeniu więzi rodzinnych. Badania na całym świecie wskazują, że masturbacja jest główną przyczyną rozwodów na całym świecie. Telefon do RM: - Od trzech miesięcy słucham wyłącznie Radia Maryja. Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem. transmisja mszy z udziałem ojca Rydzyka: - Ile tu dzieci koło mnie! A tu taka mała dziewczynka... Ile masz lat? No co, nie umiesz mówić? Ile masz lat? Nie powiesz księdzu? No, ile masz lat? Głupie jakieś to dziecko, czy co? o. Rydzyk w Rozmowach Niedokończonych: - Ludzie pokazują palcami, jakim ja samochodem jeżdżę. Że mercedesem klasy S. A niby czym mam jezdzić? Na krowie mam jezdzić? Głupoty takie gadają... mogę na krowie, ale gdzie ja bym tę krowę trzymał w Radiu Maryja? Ekspert RM: - Miłość do Boga można wyrażać w rozmaity sposób. Na przykład można postanowić sobie: dziś nie nażrę się czekolady jak świnia. Słuchaczka: - Ja się tego nie wstydzę. Mam siedemdziesiąt lat i wszystkim mówię, że jestem dzieckiem Radia Maryja i ojca Rydzyka. o. Jacek: - No, wie pani... To ostatnie stwierdzenie może być ryzykowne... o. Rydzyk: - Pewna matka zapytała mnie, co w takim razie ma czytać jej syn. Odpowiedziałem, że lepiej niech już czyta "Main Kampf" Hitlera niż "Harry'ego Pottera". Słuchaczka RM: - Pierwsze słowa, które usłyszałam na antenie Maria Radyja, to znaczy Radia Maryja, to to, jak ojciec Tadeusz powiedział, ze katolik to ciapa. Bardzo mnie to uderzyło i wtedy po raz pierwszy zaczęłam myśleć. Słuchaczka: - Ja już z nerwów to nie mogę słuchać tych głupot, które wy wygadujecie. Gdybym miała jakąś spluwę, to bym wam wszystkim w łeb wypaliła. o. Rydzyk: - No i widzicie państwo to komunistyczne miłosierdzie, które czasem do nas telefonuje, te esbeckie metody "w łeb bym wam wypaliła". Ech... sam czasem żałuję, że nie mam - jak to ta pani powiedziała? - że nie mam spluwy! Trzeba siać... o. Jerzy: - Ekonomia to jest coś takiego: mam w domu odkurzacz i muszę się zastanowić, czy odkurzać codziennie, czy też sprzedać ten odkurzacz i za te pieniądze wynająć sobie firmę, która będzie mi odkurzała. Słuchacz: - Wie ksiądz co? Ja myślałem, że my rozmawiamy poważnie, a ksiądz tu jakieś brednie opowiada. A ten odkurzacz to niech sobie ksiądz w dupę wsadzi. Szczęść Boże!
-
Siedza dwaj kolesie przy piwie. Po trzeciej kolejce jeden zauważa: - Coś masz stary nietęga minę... - Aż w morde... Wczoraj wieczorem wrociłem do chaty, a koszula cała w szmince... - żonka ci pewnie życ nie daje? - A żebys wiedział - marudzi wciaż: "kup mi taka szminkę, kup..."
-
W tej chwili mamy 77 sztuk do złożenia zamówienia musimy miec 100 inaczej nie zrealizują nam zamówienia czas składania zamówień do końca czerwca
-
Ok ustalmy termin na składanie zamówień na naklejki do końca czerwca potem ewentualnie jeśli będzie chętnych odbiór na zlocie
-
Czy mam traktować już sprawę zamówień na naklejki jako zamknięta :question: Zadaje pytanie aby nie podchodzić do tematu dwa razy .
-
johan73, prowizorka z beczki na początek wystarczy po co bedziesz kupował coś czego później nie użyjesz . cytując Twoje słowa"a jak wszystko pójdzie dobrze z czasem zbudować już coś konkretnego... niektóre projekty robią ogromne wrażenie "
-
tier, pitolisz w mojej okolicy to leje prawie codziennie a polu to ziemniaki już pływają zanim jeszcze dobrze zakwitły
-
tier, za sucho - chyba że u Ciebie w lesie :grin: