Witam wszystkich zadymiaczy. Wędliniarstwem domowym zajmuję się od wczesnej młodości, ale do kiełbaski używam tylko zwykłą sól, oczywiście pieprz oraz czosnek i troszeczkę cukru, wody dodaję niewiele,zależy od mięska . Nie mam żadnych proporcji ani wagi. Staram się wszystko robić na wyczucie oraz na smak, podczas wyrabianie staram się tak wyrobić farsz na kiełbasę , aby do rąk nic się nie przyklejało. kosztuję to pracy , ale warto. Staram się przestrzegać czystości jak najlepiej , może czasami do przesady, ale jestem pewien , że z tego powodu nic się z wyrobami nie stanie. przepis jest bardzo ogólny, bo wszystko zależy pod jakie podniebienie i na jaki smak ma być kiełbaska , ale zawsze wychodzi ok.