Szukając czegoś do wódeczki na zagrychę wymyśliłem:
Mikro kabanosy z indyka
kupiłem 10 podudzii z indyka
wyciąlem z nich kości , a z mięsa powycinałem błony i fiszbiny
całe mięso wraz ze skórami zmieliłem na siatce nr 4
dodałem 5% wody względem masy mięsa
18gram peklosoli na kg mięsa
dałem 7 dużych ząbków czosnku
pieprz i chilii sypałem od serca tak aż przy
próbie smakowej stwierdziłem ostre
wszystko ladnie wymieszałem i nafilowłem jelita baranie.
przewiązywałem nicią na odcinki 3-4 cm
wędziłem 1,5 godz w temp.45 stopni i zapiekałem w 80- 90przez 30-40min
oto efekt:
wnioski: cel założony osiągnąlem cudna zagrycha do piwa czy wódeczki
b.pikantna, ale sięga się po nie jak po cukierki,-co chwilę :grin:
wielkość akurat na ząb
jak podeschnie mam nadzieje że sie jeszcze zmieni na lepsze(ostrzejsze)
przewiązywanie makabra tak samo usunięcie nici
ale smak wynagradza powyższe
smacznego Jasiu