Krzysio

Ale zazdroszczę Bo u mnie jeszcze zima, a tak coś bym wciągnął i popił zupką ......

Witaj wśród zadymiaczy:)

No ja miałem okazję do tych czynów i wejść też trochę miałem, ale z tą bronią i kolegą w odwodzie to się nie zgadzam. Nie w broni i kolegach siła. Nasz bohater zareagował automatycznie, przypuszczam, że gdyby się spodziewał że jest ich dwóch podszedłby do interwencji trochę inaczej. Policjant ma reagować, nie koniecznie zatrzymywać. Co tu nie gdybać, jego nie ma, a oni w anclu będą gitowcami. Szkoda człowieka, żal rodziny, bo to ona musi żyć dalej. Cześć jego pamięci.

I miejsce! Klikamy dalej

Nadziewarką. Pomimo że są grubsze kawałki to idzie dobrze.

Witam. 5 kg w kuchni? To może być 50 dkg-Ty rządzisz w swojej kuchni:) Tyle jest w przepisie i tak podałem. Co do temperatury to napisałem jak ja robię i wychodzi extra. Jak ktoś ma do dyspozycji strych to może być jeszcze lepsza. Ja mieszkam w bloku i daję sobię radę jak mogę. Najlepiej samemu się przekonać. Przepis prosty jak budowa cepa, zacząć można od 0,5 kg, a kiełbaska warta grzechu. http://images47.fotosik.pl/237/d76654a1332321a7med.jpg tak wygląda po dwóch tygodniach U jednych palcówka u innych domowa http://images37.fotosik.pl/233/9b494e2739496be6med.jpg http://images46.fotosik.pl/237/798658eccda83fabmed.jpg

Witam. Ja mam przepis na kiełbaskę suszoną/dojrzewającą z książki Domowe Wyroby Mięsne, który polecam. Jest łatwy i wychodzi 100/100. Autor Tadeusz Kłossowski nazwał ją Kiełbasą domową, a oto przepis: 5 kg wieprzowiny, 500g słoniny, sól, przyprawy korzenne(pieprz, ziele ang,czosnek, itp)do smaku. Mięso pokrajać w kostkę, słoninę w podłużne paski, wymieszać razem, dodać sól, pieprz, ziele ang, majeranek, drobno posiekany czosnek, i szklankę wywaru z kości( ja wywaru nie daję). Wszystko razem dobrze wyrobić i zostawić na 1 dobę. Napełnić cienkie jelita wieprzowe, przewiązać i zawiesić w zimnym, przewiewnym miejscu. Ja wieszam w kuchni gdzie temp. jest ok 25 st i zaczynam kosztować już po dwóch dniach, codziennie ma inny smak. Po dwóch tygodniach jest sucha i tdarda, trzeba kroić w cienkie plasterki i smakować.

Kalendarze otrzymałem. Dziękuję

Miło i przytulnie:) Witaj!

Henio a co to za choinka że 2 kg bombki wytrzyma :???:

Błędne koło! Kupujesz, peklujesz, wędzisz, znika,....., i zaś kupujesz

Może otwórz to urządzonko, uchyl rąbka tajemnicy :o

Napewno! Już nawet przepisałem sobie te przepisy i nie mogę się doczekać realizacji, bo ja bardzo lubię wszystkie podrobowe cuda. Dziękuję za porady :grin:

A my też jesteśmy dziećmi-czyimiś(nie mylić ze zdziecinniali). Dziękujemy :grin:

te zdjęcia mnie przekonały

Poczytałem o tych wątrobiankach i już mi się chce. Ostatnio jak robiłem to dałem ok 50% wątroby(taki przepis) i jakaś gorzka wyszła:( ale teraz zrobię wg w/w przepisów.

Faktycznie. Dzięki. Pozdrawiam

A ja proszę o podpowiedź gdzie są info. na temat kto i jakie ma urodziny. Ja dostałem i też chciałbym jubilatom życzyć wszystkiego naj, naj, naj... ale nie mogę wczaić gdzie to jest :sad: pomocy!

Ja też

A jak ktoś chce przerabiać 30-50 kg tygodniowo dla swoich i "dzielić" się nadwyżką?

Widzę że "balkonówki" robią się popularne:)

Witaj feder! [ Dodano: Nie Lis 29, 2009 13:02 ] Wędzarenka super, a i wędlinki pięknie wyglądają.

Serdecznie dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe. Jest to bardzo miłe:)

Proszę przyjąć i moje kondolencje.