-
Postów
4 044 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez TOSHIBA
-
A co on ma dać? Pochłaniacz pary jest tylko z nazwy pochłaniaczem, o nie "zjada" dymu ani pary, po prostu pompuje go wentylatorem dalej, czyli dym nadal jest A te z filtrami z "węgla aktywnego" to gadget, porządnie zapachów z nad kuchni nie odfiltrują, a co dopiero dym. Gdyby rzeczywistsze zrobić filtr węglowy, zapcha się po bardzo krótkim czasie
-
I dlatego zaproponowałem test z zapałką. Złamana zapałka, lub nierówno ucięta pokazała by Koledze gdzie jest problem. W dalszej części poszukało by się przyczyny PS Dobrze spasowane sitko z ostrym nożykiem ucina bez problemu nawet wsunięty cienki papieek.
-
Zmontuj maszynkę, (pość ja bez mięsa) i do paru dziurek po obwodzie wsuń zapałkę i włącz maszynkę Zapałka musu być za każdym razem idealnie równo obcięta a nie złamana.
-
Wszelkie kółka, szyny, prowadnice itd znane z systemów szuflad, będą działa tylko jako nowe. Szybko obkleja się smołą pogazowa (efekt uboczny dym + wilgoc) i przestana działać. Widze tylko rozwiązanie jeżeli koniecznie chcesz prowadnice drewniane z luzem, tak aby się to nie kleiło za szybko i nie blokowało. Ale gwarancji nie daje
-
Bo kije mam aluminiowe, a soda kaustyczna + aluminium to niedobre połączenie [Dodano: 31 sty 2021 - 20:50] Tak, jako egzotermiczna substancja wydziela ciepło tylko podczas rozpuszczania w wodzie
-
Zadam głupie może pytanie Ale gdzie jest nożyk? Na foto nie widać
-
To masz podobny problem co ja. Za każdym razem jak zaglądam do komory to stwierdzam ze ktos coś podebrał. Zamek, kłódka i kamera nie pomaga, sprawdziłem, drań włamuje się do systemy i kasuje nagrania tak ze zostają tylko te moje kontrolne
-
Rozumiem ze piszesz o takiej lub podobnej konstrukcji Do tego celu (soda kaustyczna) nie proponuje, podczas rozpuszczania o czym już była mowa wytwarza się ciepło, rura PVC uplastycznia się szybko pod wpływem ciepła. Może dojść do deformacji i nie tyle normalnego przewrócenia co wygięcia się jak zwiędłego kwiatka i wylanie zawartości. Ja to zrobiłem jako prototyp do próżniowania słoików na zimno. Ponieważ się sprawdziło mam teraz ze stali nierdzewnej oraz plexi i manometry na górze do nadzorowania procesu.
-
Może uda się w przyszłym roku załapać Tutaj
-
Dużo zużywasz tej wody destylowanej do żelazka
-
Jest to podstawowa kiełbasa w Portugalii z minimalna rozmaitością przypraw. *coś w rodzaju jak w Polsce biała kiełbasa robiona w wielu domach Oczywiście można dodawać co innego wg własnego gustu ale to wtedy już takie "Churizo dla turystów " lub jakaś odmiana Hiszpanistka Nie jest wykonywana z tak szlachetnych mies co Ty zrobiłeś, raczej z resztek, to biedny kraj był W podstawowym składzie oprócz ilości soli (jak ktos koniecznie chce może dodawać peklosol) nic się nie zmienia, bez względu na to czy ma to być kiełbasa do zgrzania, podsuszana czy podpiekana/grillowana (i tak się ja podaje na talerzu, pociętą w grube plastry podpaloną), czy do dojrzewania typu salami włoskiego. Ale zawsze fermentowana na początku. Po prostu tak jak pisałem pochodzi z biednego kraju i ludzie nie mieli tam chłodni i było to naturalne zabezpieczenie a raczej rzeczywistość codzienna kiełbas, w tym klimacie tez nie ma za dużo drewna nadającego się do wędzenia, wiec i tego nie praktykowano, co najwyżej dodawali papryki wędzonej z Katalonii Hiszpańskiej PS Jak lubisz ciąć mięso to następna może być Obrigado
-
Bo w takiej ilości papryki już jest wystarczająco cukrów prostych i witaminy C co szybko ukwasi mięso, a w oryginale tez nie dodają peklosoli tylko zwykłą sól, dodatkowo jest tez duża ilość czosnku, który tez działa antybakteryjnie. Ale Ty to wiesz, wiec po co zadajesz takie pytanie? Na poludniu Portugalii dodają jeszcze łyżkę kwaśnego mleka do farszu, oczywiści o żadnych kulturach nie ma tam nawet mowy, tylko i wyłącznie wino, ale w naszym klimacie musimy się wspomagać kulturami kupnymi/
-
I jak Ci smakuje? Bo wygląda zaj....e PS A dałeś pełną dawkę papryk, czyli min 30 g / kg? Powyżej 35g na kg już nie musisz dodawać witaminy C ani cukrów dodatkowo, również z peklosoli możesz zrezygnować i dać zwykłą sól
-
Normalna gumka w kielichu + silikon typu FIX Tego typu, ale nie pamiętam dokładnie, zostało mi po budowie domu, ale na pewno było coś z FIX
-
U mnie ma to już 14 lat, wiec jest to już stara palma , musiałem tylko rok temu skrócić do krótszych kiji, nowa wędzarnia
-
Skoro El Komendante podał już skład chemiczny, to pozostaje mi tylko zapodanie "urządzenia typu pralka do kiji" Może tylko dodam, ze zwykły płyn do mycia naczyń i woda + 48 godzin moczenia tez działa OK Tuba stoi przy wędzarni i jednocześnie dla stabilizacji wisi za ucho górne Jest o 2 cm głębsza, a jeżeli długość kiji, co znacznie ułatwia ich wyciąganie bez przewracania tuby
-
Na te 100 postów, prawie samych pytań, co wykorzystałeś w praktyce? Czy po prostu pytasz i "książkę piszesz".
-
, PS Wieczorem wkleję mój "patent" do mycia kiji wędzarniczych aluminiowych z mojej wędzarni
-
Co prawda to przeciwieństwo kwasu, czyli bardzo silna zasada ale podobnie Od 2 minuty do 3,20 Max 150g na 1 litr NIE STOSOWAĆ przy stali normalnej (czarna) i aluminium BHP doświadczenie z kurczakiem od 5 min A komu się nie chce oglądać w skrócie FOTO
-
Kupny, Basler Brot od b. dobrego znajomego z piekarni https://www.kochtopf.me/mein-basler-brot-fr-robert-ma-perfetto Dziadek, wiem, dlatego wprowadziłem zmianę w programie. I jak będę chciał uzyskać sztywną "Kostkę" do krojenia, zrobię to z nowymi parametrami, choć nie wiem na chwile obecna czy tego chce. To co nazwałeś "konserwa smakowa", dzisiaj została przetestowana u mnie w pracy przez 9 osób. Dostałem 9 takich samych odpowiedzi, zgadnij jakich? Dam małą podpowiedz, muszę teraz puścić autoklaw 3 razy, aby ich wszystkich zadowolić. I to nie jest forma przekupstwa / darmowe rozdawanie nadprodukcji / , wszyscy musza za to zapłacić.
-
Proponuje przy tego typu zajęciach trochę więcej BHP Czyli Ochrona oczu, okulary lub nawet przyłbice, są obecnie wszędzie dostępne. Rękawiczki gumowe Ewentualnie odzież ochronna Pamiętajcie, że soda kaustyczna nie wybacza błędów, jak wpadnie kropla do oka, to raczej macie przerąbane. Roztwór po użyciu najlepiej wlać do zlewu celem przeczyszczenia rur, to dalej jest aktywne. Osoby które posiadają własną oczyszczalnie ścieków nie powinny tego wlewać do kanalizacji. Element po kąpieli w sodzie kaustychnej porządnie wypłukać letnią wodą
-
Tak jak pisałem wcześniej nie do końca bylem zadowolony z z konserwy stroikowej która wykonałem / wyglądem Powodem było ciągniecie do temperatury 121 stC która jest ciągle promowana na Forum, zamiast trzymać się przepisu, który wyraźnie mówił ze przy sterylizacji słoików 0,5l w parze 121 - 122 stC trzymać się czasu 45 min Wyrób miał podciek wody, co mi się nie podobało, dodatkowo galareta nie związała do końca / powód zbyt chudy wsad i brak ścięgnistego. Dzisiaj zapomniałem rano schować zaczętego słoika do lodówki po śniadaniu. Po przyjściu do domu wieczorem, w słoiku galareta uwodniła się = cały dzień stało na stole w kuchni około 23 st C + światło słoneczne Zdegustowany wyglądem, zamieszałem w słoiku nożem i stworzyła się z tego pasta smarowna Konsystencja przypominała powiedzmy "sparzona metkę smarowną" choć nie znam takiego produktu Normalnie rozwaliło mnie. Cos co praktycznie spisałem na straty ze względu na wygląd, okazało się absolutnym hitem, Można spokojnie posmarować skibkę, mimo ze czuje się wyraźny smak mielonki. Normalnie PETARDA W takiej sytuacji cofam nie do końca pozytywna opinie o wyrobie który sam sknociłem trzymając się niepotrzebnie propagowanej temperatury a nie czasu z przepisu i praktycznie wpisuje na początek listy, mimo ze może tam według jakieś książki napisanej "100 lat temu" powinno być inaczej, liczy się to co mi smakuje, a nie to co "wolno" mi zrobić Ta nie do końca związana galareta + odrobina wytopionego smalcu wymieszana z wsadem mięsnym stworzyła super kompozycje smakowa, do tego Polski ogórek kiszony i Polski czosnek, (z Polski przywiezione) zaj...e
-
Fajny ten kurczaczek, ja dodaje do maki płatki owsiane, wtedy panierka staje się bardziej "3D" A do solenia (solanki) trochę soku z cytryny + tyle samo cukru, ale to sprawa gustu smakowego Smarzewie na głębokim tłuszczu / frytowanie / również na smalcu lub oleju rzepakowym [Dodano: 28 sty 2021 - 22:57] hmmmm kwas fosforowy / odrdzewiacz / z cukrem, no nie wiem, ale każdy robi jak lubi
-
Nie dachu, tylko szczytu dachu No to jest właśnie rozwiązanie typu YOGI jak wyżej. Ale nie możesz tego zrobić jako instalacje stalą, bo na to potrzeba zezwolenia budowlanego, a to łączy się z korowodem planów itd, czyli taka prowizorka nigdy nie dostanie pozwolenia. Ale Jeżeli to będzie instalacja tymczasowa, czyli przed wędzeniem wciągasz rurę i po wędzeniu demontujesz, tak jak YOGI to robi to wtedy sprawa wygląda inaczej, bo to nie jest komin do wędzarni tylko rura testowa tymczasowa. Co najwyżej dostaniesz upomnienie na początek. - No chyba ze sąsiad będzie wyjątkowym ch...m i poda Cię, że teraz cały dom śmierdzi mu dymem i elewacja zabrudzona i ........ to masz pecha. PS Ja bym spróbował wciągać rurę i tylko lekko dymić jakieś 15 min (nie wędzić) na poczatek a potem po woli wydłużać czas i zobaczyć reakcje. Zawsze możesz powiedzieć że sprawdzasz kierunek i sile wiatru, bo potrzebne Ci to jest do przyszłego remontu. Ale to ja bym tak zrobił, decyzja należy do Ciebie [Dodano: 28 sty 2021 - 12:22] PS2 Kolejne rozwiązanie jakie mi przyszło do głowy, to wizyta w Obi, kupno malej przyczepki *koszt z tego co pamiętam kolo 200 Euro) zrobienie wędzarni na przyczepce i jeżdżenie na Grillplatz. W końcu w Polsce ludzie tez mieszkają np w blokach i jeżdżą wędzić na działkę. Przykładowe w Twojej okolicy
-
Funkcjonować będzie ale Przyjdzie kominiarz, zobaczy ze kanal wentylacyjny jest odymiony i dostaniesz kare.
