Skocz do zawartości

Posudziej

Użytkownicy
  • Postów

    90
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Posudziej

  • Urodziny 02.10.1951

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Piaseczno k/Wa-wy

Ostatnie wizyty

296 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Posudziej

Entuzjasta

Entuzjasta (6/14)

  • Pierwszy post
  • Współpracownik Unikat
  • Pierwsza rozmowa
  • Pierwszy tydzień za Tobą
  • Pierwszy miesiąc za Tobą

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Widzieliście coś takiego? www.facebook.com/eliska.fisarova.7/videos/743280429074016/?theater
  2. Barszcz wigilijny wg Kucyka Buraki muszą być kamienne. Mięczaki odpadają bo są przemrożone, albo archiwalne – mają już ponad rok. Skórka bez pleśni i głębokich obić. wywar 1 Włoszczyzny nie ma co żałować. 2 pęczki całe nie zaszkodzą w niewielkiej (2 – 3 szklanki) ilości dobrze osolonej wody sporządzamy wywar. wywar 2 Cebula, ziele angielskie, liść laurowy, pieprz, Z przypalonej na palniku jednej większej cebuli, 15 goździków, 20 kulek ziela angielskiego, 10 liści laurowych zalanych mała ilością wody uzyskujemy esencję przyprawową. wywar 3 grzyby suszone leśne, najlepiej borowiki, choć i podgrzybki są ok. Kilka może 8 większych kapeluszy. Trzeba je namoczyć przez noc w wodzie. Po zagotowaniu mamy wywar grzybowy Najlepsza maszyna do mielenia mięsa z przystawką do tarcia na wióry, ja nie ma wystarczy zwyła tarka jarzynowa . Wysoki garnek z pokrywką, 5 kilo buraków umytych i pokrojonych, , puszczamy przez maszynę lub trzemy na tarce i posypując kwaskiem cytrynowym umieszczamy w wysokim garze. Najlepiej aby wióry z kwasem postały tak dobę w temperaturze pokojowej, ale nie jest to jakaś niezbędna niezbędność. Gar wstawiamy na palnik i dodajemy dwie, trzy szklanki wody, ale dobrej miękkiej wody – może być żywiec niegazowany albo oligocen Żeromski. Gar stawiamy na ogień nie za wielki. Taki średni palnik puszczony na maxa wystarczy. Jakie ma dodawanie niewielkiej ilości wody znaczenie – buraki należy uparować a nie ugotować. Niczym owoce w sokowniku oddadzą cały sok. Stopniowo gar będzie się nagrzewał ku górze w miarę jak wióry będą parowane, aż z pod pokrywki zacznie uchodzić strumień pary. Wtedy ogrzewanie wyłączamy i czekamy z pół godzinki aż towar deko przestygnie. Na cedzak ładujemy towar prawie do pełna i przyciskając talerzykiem tłoczymy sok. Nie ma co się martwić że pierwsze warstwy wiórów oddają tylko kilka strumyków soku. Całość płynu i tak jest na dnie. Powtarzamy parowanie i tłoczenie. Po drugim cyklu wióry stają się blade, zaś w mniejszym garze znajdzie się w sumie ok. 3 l sensu buraczanego. Teraz uwaga: moment parowania jest ostatnim, gdzie barszcz gotujemy. Jeśli uzyskany sok ponownie doprowadzi się do wrzenia na dłużej, wtedy zmieni barwę na nieciekawą – brunatnawą. Aby się przekonać czy dobrą moc ma nasz wywar, można zrobić krwisty test: w zagłębienie wilgotnej dłoni odwróconej wnętrzem ku górze wlewamy łyżeczkę soku z buraków. Następnie przechylamy dłoń tak, aby spłynął on po palcach. Po czym pokazujemy niespodziewanie dłoń najbliższemu domownikowi. Jeśli wrzaśnie on „o, Jezu!” albo, co lepsze zemdleje – znaczy że moc soku jest właściwa . Jeśli zaś spotkasz się z uwagą: aleś się barszczem zalał – znak że oszukiwałeś i coś cienkiego ci wyszło... Teraz chwila najważniejsza wszystko łączymy. Z tym że o ile z ilością wywaru warzywnego i grzybowego nie przesadzimy, to z ilością przypraw korzennych trzeba uważać aby nie uzyskać gorzkiego smaku. Po dodaniu wywarów z jarzyn z przypraw korzennych i z grzybów powinno wyjść ok 4 litry barszczu Po podgrzaniu następuje korekta kwasowości przez dodanie cukru bądź soku z cytryny. Potem sól i... tu tajemnica: grubo zmielony pieprz. On odda smak i osiądzie na dnie. Taki barszcz jest prawie gotowy. Należy go zostawić na pół godziny w spokoju aby się ustał i zlać z nad osadu. Barszcz ma być klarowny niczym czerwone wino. SMACZNEGO!
  3. Piaseczno ul Raszyńska 13 firma "Despol" http://www.despol.pl/f/index.php/Despol+-+maszyny+i+produkty+dla+bran%C5%BCy+spo%C5%BCywczej/contact/
  4. Jeśli zakwas, to po co drożdże?
  5. A to moj dzisiejszy wypiek. różne chlebki na zakwasie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/23867646cc14d8e5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/51937a99ff7d70a5.html
  6. A ja tu http://alleogrodniczy.pl/opis/2624158/wiadro-15l-do-kiszenia-kapusty-ogorkow-beczka.html kupiłem cztery takie wiadra i problem peklowania mam z głowy, mieści się nawet 50 kg mięsa
  7. Jak zareaguje policja nie miałem jeszcze okazji poznać, ale młodym ludziom okupującym parkowe ławki bardzo się podoba.
  8. A to mój pies obronny, wabi się Gandzia http://images65.fotosik.pl/35/7826ff12264617b2m.jpg
  9. Od pewnego czasu piekę bułeczki zarówno te "starej daty" jak i maślane, ale wiadomo że bułka jest dobra jak jest świeża. Wiem że ciasto można mrozić, ale mam kilka pytań po pierwsze czy zarówno te "starej daty" jak i maślane? Na którym etapie mrozimy czy zaraz po wyrobieniu ciasta czy po uformowaniu bułek i po wyrośnięciu Jak długo można przechowywać zamrożone ciasto
  10. A coś więcej na temat tego urządzenia jakiś rysunek, schemat, przekrój,zasada działania
  11. butterfly (motylek)
  12. A mój wygląda całkiem inaczej....... :wink:
  13. Posudziej

    Grzybobranie

    http://images46.fotosik.pl/1797/87653ca29c517115m.jpg 05.09.2012 Puszcza Kozienicka okolice Głowaczowa
  14. Czy spotkał się ktoś z takim D. G. Może jakiś rysunek , schemat, jaki rodzaj żarówki, jak podłączyć, dlaczego wewnątrz wędzarni?
  15. Proszę o radę Kupiłem używaną lodówkę, nareszcie będę niezależny od tej kuchennej ogólnodostępnej. Problem jest taki że po skończonej eksploatacji nie była umyta ani nawet wietrzona stała tak rok. Podejrzewam że salmonelle i inne cholery można z niej wymiatać kilogramami, czym to umyć i odkazić aby móc bezpiecznie używać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.