Skocz do zawartości

Ela

Użytkownicy
  • Postów

    971
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ela

  1. Ela

    Świnki wietnamskie

    Famful, jestem do dyspozycji w razie pytań i problemów.
  2. Ela

    Świnki wietnamskie

    Tak, wiem,lenistwo przeważyło :lol:
  3. Ela

    Świnki wietnamskie

    Odpowiadając na kolejne pytania :lol: sprzedaży wysyłkowej nie planujemy,ale niewątpliwie jest to dobry pretekst żeby się poznać bliżej. Serdecznie zapraszam,drzwi u nas zawsze otwarte. Tym razem będzie świnka porcjowana i tylko szyneczki upiekę reszta idzie na sobotę, na urodziny dziedzica-czyli naszego czterolatka. Jeśli chodzi o tradycyjne usuwanie szczeciny-to wyjaśniam.Jest to dość ciężko, bo one dość małe i nie ma się gdzie rozpędzić.Polewanie wrzątkiem powoduje, iż skóra dość delikatna, przy stosowaniu skrobaka się "rozłazi" Robiliśmy tak z poprzednimi,ale to bardzo pracochłonne.A wyniki po skórowaniu, o wiele lepsze.
  4. Ela

    Świnki wietnamskie

    To fotki z bicia "wietnamki" Chodziło mi o uchwycenie wielkości i ściągania z niej skóry.Miała jakieś 18-20 kg.
  5. Ja też poproszę o 10.
  6. No i znow jestem głodna! Piękne i smakowite te Twoje wyroby :lol:
  7. Ela

    Świnki wietnamskie

    Myślę ,że tak będzie lepiej.Tym bardziej,że to zima i muszą trochę tłuszczyku dla ochrony wytworzyć.
  8. O Matko!!!! Jakie piękności. :lol: Natychmiast się robię głodna.
  9. Ela

    Świnki wietnamskie

    Moje też dostają chleb,zalewany wodą bądz serwatką.Sądzę ,że na dłuższą metę będą poprostu chude.Otręby są chyba bardziej kaloryczne.chleb-który też bardzo lubią nie może być podstawą.Ale to oczywiście moje zdanie i moje obserwacje.
  10. Bardzo proszę. Pierwszy wypiek to totalna abstrakcja.Nie wiem czy drugi raz bym powtórzyła. Mąka żytnia,drożdże,mleko i masa różnych otrąb.Tak po garści.Proporcji poprostu ie wiem.To bu=yła moja pierwsza próba bez przepisu. Natomiast pieczywko jasne czyli chałka i bułeczi i paluchy z jednego przepisu. 1 kg maki (ja dałam wrocławską i tortową) 4 dag drożdży,łyżeczka cukru,3-4 szkl mleka (może być woda) 5 dag masła,łyżeczka solijajo do smarowania i ziarna (mak,sezam,kminek,siemie) Drożdże rozetrzeć z cukremi częścią wody.Wlać do przesianej mąki.Poczekać,aż zacznie pracować.Przerobić dokładnie ze wszystkimi pozostałymi składnikami,dodając pod koniec roztopione masło (nie gorące) .Zostawić do wyrośnięcia. Formować chałki,bułeczki i co wyobraźnia podpowie. Znów zostawić do wyrośniecia.Tym razem juz na blaszkach,bo jak urosną i ruszysz to opadną. Posmarować rozmąconym jajem i posypać ulubionym ziarnem. Piekę w normalnym piekarniku,w temp. ok.180-190 st.
  11. Ela

    Świnki wietnamskie

    W domu to ja trzymam męża :lol: .Swinki raczej niekoniecznie,choć bardzo kocham wszystkie zwierzaki. Dziś u nas rzeź brrrr,wieczorem będą zdjęcia. Famful, ja także myślę,że Twoje "Yorki" maja spokojnie czas do Wielkanocy. :lol:
  12. Ela

    Świnki wietnamskie

    Witam drogi kolego spec202 Moje grylki urodziły się 15 lipca i w tej chwili je bijemy.Maja taką wagę 20-25 kg. Wszystko zależy czy miot był duzy i były "konkretne", a także od sposobu żywienia.Zimą napewno będą rosły dłużej. Pozdrawiam :lol:
  13. Ela

    Świnki wietnamskie

    Postaram się zrobić zdjęcia wszystkich etapów po zabiciu.Przy tym nawet mnie nie ma.Brrrr. Cieszę się, że jestem pomocna.
  14. Ela

    Świnki wietnamskie

    Nie parzone,ale przy temperaturze otoczenia ok 0 daję ciepłą wodę.Pod koniec tygodnia będziemy zabijać jednę zrobie zdjęcia.My jej nie czyścimy z sierści tylko całą skórę ściągamy.To dlatego,że skóra do niczego nam niepotrzebna.Tłuszczyku pod nia niewiele.A pracy duuuuuuuuużo mniej. Moje winki są inne niż Twoje.Zerknij w mojej galerii na stronce www.
  15. Ela

    Świnki wietnamskie

    U nas podstawą zimą są otręby z młyna.Chętnie jedzą wszystkie warzywa.Buraki pastewne,marchewki,jebłka.Poprostu przy naszych kozach, takie zapasy na zimę gromadzimy.I uwielbiaja serwatkę- jak robię sery
  16. Ela

    Świnki wietnamskie

    Ja jestem "hodowcą" wietnamek. Moje całą zimę mieszkają na zewnątrz w swoich budkach.Maciej i Mola-rodzice naszych gylków to dwa dość duże osobniki! Myślę że mają ok 80 kg. Duże faktycznie są tłuste.My bijemy takie ok 15-20 kg.Uważam,że mięso maja genialne,Delikatne i lepsze od różowych. Robimy z nich :pieczone kawałki,kiełbaski,szyneczkę przeznaczam na wędlinkę w postaci pieczonej w siateczce.
  17. Zibi187 my to od siebie rzut kamieniem.Może jakaś wymiana króliczego na sarni??? :lol: Pasztet wyglada smakowicie.Mniam,mniam
  18. To ja nie wiedziałam.Kupiłam prosto z przemiału i chleb juz zjedzony.Abratku czekam na cenne uwagi w temacie.
  19. Ja nie wiem z kim mam doczynienia. Niby to ludzie,którzy fachowo powinni coś mi doradzić!Mam wrażenie że na forum dowiem się więcej niz u fachowców.Pojechałam po makę do młyna-kupiłam żytnią i chlebową.Pytam z jakiej ta chlebowa(czowiek taki jakis ciekawy) a młynarz(????) mówi że taka tam mieszana.Czasu za wiele nie miałam żeby szukać jakieoś innego "fachowca" więc na dzień dzisiejszy odpusciłam. Potem do znajomgo piekarza , coby mi wyjaśnienia poczynił względem zakwasu. I tu też masakra!. Mówi że w piekarniku jest niemożliwe chleb upiec! że z samej żytniej nie wychodzi! A w\ niego mąka żytnia+ woda i skórka chleba to barszcz.Natomiast zakwas to ukiszony barszcz przerobiony na gęstszą niż bubyń masę i wyrośnięty. Tak więc odpowiadając na pytanie o garść zakwasu chyba wyjaśniłam to dość skomplikowane (dla mnie )zjawisko. Nie mam maszyny robię ręcznie i nie wiem, czy w maszynie z zakwasem da radę.Zapewne wyjaśnić to może fachowiec w postaci Izuni2007
  20. Aglod, ja też uważam że nic mu nie brakuje.I napewno zniknął,bo pyszniutki był. Z góry przepraszam,ze post pod postem-jakoś tak wyszło. Przedstawiam mój nowy chiebek.Bez przepisu inwencja twórcza. 0.5 kg mąki chlebowej,0.5 kg mąki żytniej,garść otrąb,5 dag drożdży,garść zakwasu,sól,pestki dyni,cieple mleko-oczywiście kozie. Zamiar był taki-dobry,syty i dość wilgotny chlebek.Tak mi sie udało.A poniżej wszystkie fazy. http://images33.fotosik.pl/405/ab15cb3ec9f64a18m.jpg http://images42.fotosik.pl/30/73112deee8530417m.jpg http://images40.fotosik.pl/30/f2fdfddc643a7a85m.jpg http://images48.fotosik.pl/30/e77562e7921afc5bm.jpg
  21. Ela

    Badanie mięsa.

    Spokojnie piszecie o dużych zakladach, a przecie kazdy z nas dysponuje ewentualnie jednym prosięciem na jakiś czas. W praktyce badanie odbywa się wg instrukcji przedstawionej na początku, jednakże czas podany w jednym z ostatnich punktów instrukcji faktycznie uległ zmianie i czas ten wynosi ok 2 godzin. W lecznicy z której usług korzystam metodą wytrawiania bada się 1 raz w tygodniu ( od przyszłego roku dwa lub trzy razy ). Będzie to jedyna dostępna metoda badania mięsa na obecność włośni. Świerzynka rzecz święta, ale zdrowie najważniejsze, a świniobicie przecież można zaplanować. Wiedzieć należy, że jest to metoda pewniejsza od zwykłego badania trychinoskopem. W kazdym jednak wypadku na rachunku badania otrzymacie informację, że mięso należy poddać obróbce cieplnej w temp. minimum 71 st. C. Badanie świnki kosztuje mnie 15,00 dzika 20,00 zł i zawsze mam prawo rządać badania metodą przez wytrawianie próbki. Tyle przekazał mi mój ukochany zadymiacz.
  22. Ela

    Badanie mięsa.

    Napiszę wieczorem, jak mój "doktorek" wróci z pracy.Wszystko mi dokładnie opowie.
  23. Ela

    Co macie dziś na obiad?

    A ja mam dziś barszcz ukraiński-czy jak go zwać.Czewone buraczki, warzywa,fasolka.I wszystko na uwędzonym niedawno żeberku.No i sama juz jestem głodna :lol:
  24. Ela

    Badanie mięsa.

    Ja zawsze badam mięso.Nawet jeśli to moje "czysto chowane świnki" Kosztuje u nas 15 zł. Teraz bada się metodą wytrawiania. Uważam,że to bardzo ważne badanie.
  25. Ela

    Uwaga na prace z nożami

    No Radzio! Masakra prawie piłą spalinowa. Klapsy na pupę Ci się należą za brak rękawicy...... :devil: Niech to będzie dla nas nauczka-żartów nie ma!! Ja od lat bardzo ostrożnie- po niewielkim wypadku z maszyną do krojenia. Trzymaj rękę powyżej serduszka- nie będzie tak bolało i pulsowało. Oj,biedny Ty,biedny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.