Skocz do zawartości

niedobry78

Użytkownicy
  • Postów

    327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez niedobry78

  1. Panowie i jak z tym szkoleniem na północy? Jakie mam szanse na udział w takowym. Pozdrawiam
  2. Ziemniaczki wyprzedane...zostało tylko dla nas i na skarmienie dla pociech czworonożnych, plus ocZywiście na sadzeniaki...bo jak się okazuje warto sadzić i sprzedawać EKO-KARTOFELKI...czyli w przyszłym roku posadzę jeszcze więcej
  3. niedobry78

    Bla, bla, bla

    Chłopaki!!! z przepisu skorzystam sam ale CO Z MOIMI MANGALICAMI??? Podtrzymujmy wątek chociaż co?
  4. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    A co do mangalic )) to już następne mioty w drodze. Jeśli ktoś zechce wybrać sobie konkretnego "pupilka" na podtuczenie mogę wkleić zdjęcia do wyboru.
  5. niedobry78

    Bla, bla, bla

    to ja jeszcze dokleję warszawskie ceny 1.http://www.lamondefoods.pl/mangalica-poledwica.html
  6. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Dwie loszki i dwa knurki pozostałe do sprzedaży rosną sobie powolutku...tak tylko przypominam . Loszki sprzedaję tylko jako tuszki a samce oczywiście trzebione.
  7. Jak sie da to i ja proszę )))
  8. ups...sorry...zeżarte od razu a to co zostało jest zbyt mało estetyczne na fotkę do celów publicznych hehe. Następnym razem się bardziej postaram.
  9. LUUUDZISKA BŁAGAM SPRÓBUJCIE TEGO: SCHAB PO CYGAŃSKU... Do naczynia żaroodpornego, dałem pokrojoną w plasterki włoszczyznę zamrożoną z naszego warzywnika...marchewka w grubsze krążki, plasterki pietruszki cieniutkie, por w piórka, cebulka i czosnek minimalna ilość do smaku...na to plastry pieczarek i dwie łyżeczki domowego smalczyku, żeby nie lać oleju, a musi w czymś potem bulgotać. To wszystko opruszyć papryką ostrą, sowicie czubricą i posmarować sosem cygańskim...przepis na necie.(pomidory, papryka, cebulka itd) dwa grube plastry schabu (nasz był z naszego warchlaka) rozbić cieniutko, ułożyć jako warstwę na warzywkach w naczyniu, opruszyć pieprzem i solą delikatnie. Skropić odrobinką maggi dla smaku lubczyku, lub położyć swieży...na to UWAGA CYRK posmarować szczelną warstwę majonezu!! Na to pierzynka z tartego sera. Do piekarnika na 180 stopni na godzinę pod przykryciem, potem jeszcze 20 min. odkryte, żeby serek się zapiekł a sosik z tłuszczów odparowywując wszedł w mięsko. Wyjmujemy z piekarrrrnika odlewamy nadmiar tłuszczu (ja nie odlewałem) i zostawiamy na 5 min, żeby odpoczęło i żeby łatwiej kroić. Porcja dla dwóch osób, do tego ziemniaczki pieczone, albo nawet bułeczka...majonez połączony z w/w konfiguracja jest znakomitym rozwiązaniem, stanowi wybitne połączenie...jest po prostu zjawiskowo zajeb*ste
  10. jak tu po śliwkach nie drzeć się po nocy..no wybaczta ...a zasmażka dobra sprawa, ale pączki i kawa by się też przydały...hehhe ale nie ma to jak dobra zasmażka faktycznie. Nawet jak za tłusto by miało być to człowiek i zasmażkę przełknie, bo co tam szkodzi dla dobra sprawy ehehhehhe
  11. hehe radio niesie w eter różne kocopoły...ważne by chwycić to co istotnie w pierwszej lidze gra ładnie pozdro
  12. Makarcz...klasa;);) Muzycznie...normalnie komendant...w stopniu generała hehe
  13. OBRAZ PO ŚWINIOBICIU...W SŁOIKACH NA DZISIEJSZY REKONESANS KOLACYJNY OTWARTYCH...ZYLC MOCNO MIĘSNY, SKROPIONY OCTEM Z JABŁEK...KRWAWA MAŃKA NA CEBULCE Z OZOREM...PAJDA ŻYTNIA DOMOWA ZE SMALCEM ZE SKWARKAMI WIELKOŚCI CHOMIKA LUB Z PASZTETOWĄ I KISZONYM OGÓRASEM Z BECZKI DO WYBORU...SER BIAŁY KOZI NA ZAGRYCHĘ-OBSYPANY WYŁUSKANYMI ORZECHAMI WŁOSKIMI JESZCZE "TŁUSTYMI"+ GRUSZKA KONFERENCJA I JABŁKO RENETA W PLASTERKACH NA SMAK...DO TEGO NA ROZGRZEWKĘ PO DWIE RACJE ŚLIWOWICY Z PESTKĄ...I JAKIŚ FILM...FAJNY ALE SIĘ NIE KONCENTRUJĘ ZA BARDZO ...WSZYSTKIEGO PO TROSZKĘ...TAK SOBIE DZIŚ NA PÓŹNA KOLACJĘ DOGADZAMY. NIE MA TO JAK EFEKTY ŚWINIOBICIA ...RANO BRZUCHOL ZNIESIE PEWNIE JEDYNIE ŚWIEŻE BUŁECZKI PSZENNE, GORĄCE - Z WŁASNEJ ROBOTY MARMOLADĄ Z KAWAŁKAMI JABŁEK(SŁODKO WINNĄ) I GORRRĄCYM KAKAO...MOJA KOBITA MI TO PODA POD RYJ ALBO NIE WSTAJĘ DO POŁUDNIA
  14. Fajnie wychodzi jak górny płat na chwilkę przemrozimy zbity w kulę i potem utrzemy go na wierzch na tarce...na takie wiórki(równomiernie się daje układać , jak ser na pizzy) i posypiemy brązowym cukrem opcjonalnie
  15. BUSHI!!!! [ Dodano: Sob 03 Lis, 2012 21:16 ] i to jeszcze o NIEDOBRYM chłopaku tsss [ Dodano: Sob 03 Lis, 2012 21:18 ] i jeszcze to...tej samej utalentowanej paniuli [ Dodano: Sob 03 Lis, 2012 21:35 ] a to cudeńko ktoś pamięta? http://www.youtube.com/watch?v=wxzRK3xHkcw&feature=fvwrel
  16. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Niestety...ale mam nadzieję, że pionierski trud się opłaci w końcu Pozdrawiam
  17. A co do owsa...to są wyobraź sobie ludzie, którzy nie pryskają wiedząc, że zbiorą połowę mniej...po zebraniu sypią w pocie czoła ziarno na małej wialni, żeby oczyścić ziarno od plew(czy w przypadku owsa nawet głuchego bez "PUMY") i w efekcie mieć wagowo jeszcze mniej...i ci sami ludzie nie maja czasu na przejmowanie się pieprzeniem zazdrosnych leniuchów...bo są po prostu uroczo zmęczeni oddawaniem się swojej pasji. Owies jest w sam raz dla np. zielononóżek i ich jajek, gąsek owsianych i świnek tuczonych na święta dla najbliższych...wszelkich ekologicznych maniaków zapraszam...a leserom, którzy d...zawracają tylko dla polemiki, a nawet nie są zainteresowani tematem odsyłam do klubu GMO i MOM.
  18. W Gdyni w sklepie ekologicznym 0d 2,5-4 złotych w zależności od okresu...rolnicy u mnie na wsi ekologii się uczą ode mnie i przypominajĄ sobie jak robił to dziadek. A te Twoje za 30 groszy to muszą być super eko rzeczywiście hehe bo u nas najtaniej w hurcie na giełdzie byle chłam sypany śmieciami z polifarbu kosztuje 40 groszy NAJTANIEJ...jeśli zatem masz u siebie ziemniaki eko...nie w skrócie od ekonomicznych a od ekologicznych to gratuluję...ehehe...Ludzie to mimo wielu lat przeżytych dalej głupi jak dzieci widzę czasem co sobie serwujesz na obiad to już Twój biznes...Obawiam się, że te Twoje eko ziemniaczki zdrówka Ci nie dodadzą...i smakujĄ saletrzakiem na sto procent. SMACZNEGO HEHEH.
  19. Kartofelki jutro jeszcze będą wybierane do końca...będzie ich sporo także zachęcam wszystkich forumowiczów! Pole pod ziemniaczki na jesień "gnoję" na roztopach wapnuje...jest to niezbędne mimo dużej ilości obornika. Potem przy sadzeniu świeże placki wale w redliny dodatkowo. W tym roku pogoda nie pozwoliła na wiele zabiegów jednak w przyszłym będą standardowo pryskane gnojówką z pokrzywy i mlekiem dużo częściej(rozcieńczonymi oczywiście), przeciw zarazie i insektom. Dodatkowo planuję innowacyjnie wapnować wyłącznie skorupami jajecznymi wygotowanymi w silosie, gdyż to chyba najdoskonalsze źródło wapnia i azotu eko. Mam dostęp do ogromnych ilości skorup. Wygotowane dla tego, żeby uniknąć np. salmonelli itd. Zasadniczo na chłopski rozum nie powinno być z tym kłopotu, jednakże czekam jeszcze na ostatnie opinie dla potwierdzenia nim zastosuję tę metodę. Jeśli jest wśród Was jakiś mikrobiolog, który ma pojęcie o w/w zastosowaniu i zechce się wypowiedzieć to bardzo proszę o opinie.
  20. niedobry78

    Świnki wietnamskie

    Pewnosci nabierzesz dopiero jak zejdą niżej lędźwia i dostanie cycory...takie, że po ziemi będzie ciągać
  21. Piotrze...sadzeniaki swoje. Miro...no właśnie nie mam pojęcia jak z wysyłką...kurier strasznie podroży sprawę, myślałem o bardziej lokalnym zbycie...aczkolwiek, jeśli ktoś nie ma w swojej okolicy dostępu do zdrowych ziemniaczków to ja mam z 50 ton i nie zawacham się ich użyć...i wysłać na życzenie Jeśli ktoś znajdzie taniego kuriera to rozważę wysyłkę częściowo, lub całkowicie w cenie.
  22. I jak ktoś ma kurki itd. a zależy mu na naturalnym chowie i jajeczkach bez pestycydów...to mam ekologiczny owies. Również nie pryskany niczym!!!
  23. Witam wszystkich. Przyjmuję zamówienia na 100% ekologiczne kartofle odmiany Vineta. Ziemniaki wyłącznie na oborniku, nie pryskane antychwastami ani na zarazę...stonki zebrane ręcznie w tym roku na szczęście tylko raz Ziemniaki są niewielkie ale pyszne bo bez smaku nawozów...można jej jeść ugotowane w skórce nawet nie posolone, że już nie wspomnę jak w jesiennym ognichu upieczone smakują z masełkiem czosnkowym. Nie są wielkie bo bez sztuczności, ale takie w sam raz na obiad...zdrowiutkie, bez jednej czarnej kropeczki. Teść, który jest smakoszem kartofli, powiedział, że smakują jak kiedyś po wykopkach jak był jeszcze smarkaczem...i rąbie je na sucho, wiec nie zmyśla. CENA 2 zł za kilogram...to chyba niedrogo. Przy większej ilości cenę obniżę. Zapraszam serdecznie!
  24. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Ale niestety do hodowli się nie nadają...spytaj dlaczego. I czy na pewno loszka do dzika nie pobiegła. No i nadal mówimy o ekologicznie, pieczołowicie odchowanych wieprzkach a nie o 6 cio tygodniowych maluszkach...nie wiem czy porównywałeś wielkość białej w tym wieku i malutkiej mangalicy biegającej...czyli odnośnik zrób od razu razy 3. No nieważne...Tak czy inaczej są cztery sztuki i chętnie wysłucham propozycji cenowych forumowiczów...może czas zrobić promocję, żebym nie musiał sam jeść tyle wieprzków bo knur już nie próżnuje i chyba będą następne maluchy...zatem jeśli jest wola ze strony forumków to i cenę opuścimy. Zanim mi ta banda upoluje wszystkie perlice . Aha kozy już wszystkie pokryte, więc powolutku mogę informować chętnych o kozince..bardzo powolutku...ale proszę mieć na uwadze [ Dodano: Pią 12 Paź, 2012 23:11 ] A tak nawiasem...ile jeszcze osób znajdzie czas by odpisać nie w temacie, ale za to z cenami gdzieś tam zauważonymi, mającymi się nijak do realiów hodowli i zbytu rentownego...szok...od dziś chyba zacznę kupować margarynę najtańszą...bo przecież w biedronce jest taniej niż masło bite na świeżo...ten świat upada na ryj...
  25. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    :PPPP http://www.agronews.com.pl/pl/0,12,13336,coraz_trudniej_bedzie_kupic_wieprzowine.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.