Skocz do zawartości

niedobry78

Użytkownicy
  • Postów

    327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez niedobry78

  1. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Prosiaki dostały przyczepę niepryskanych jabłuszek, do dowolnego wykorzystania w menu przez najbliższe tygodnie
  2. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Już tylko 5 prosiaczków do sprzedania jedna loszka i cztery knurki.
  3. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Stosując agresywny marketing...przypominam o zapisach na świnki HEJ!!!
  4. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    No tak między nami to razem z owieczkami, planuję wypuścić krówkę jersey na tłuste mleko, krowę dexter na rasowe mięcho i byka dexter, żeby krył je obie...i chociaż nigdy nie próbowałem sprzedawać moich zwierzaków typu drób, króliki itd... w tym roku pierwszy raz próbuję szczęścia ze świnkami, bo nie zjem po prostu wszystkich i sonduję czy to ma sens... ale wolę je w rodzinie rozdać, niż miałbym je sprzedać półdarmo. Wracajac do tematu krów i cielaczków, nie wyobrażam sobie żebym miał sprzedawać swoje cielaki za 5-6 stów, a już szczególnie białą cielęcinę z jersey czy dextera ekstensywnego Ale miałem już cielaki, takie za 6 stów też, więc wiem co za syf ludzie w tej cenie wciskają. Miałem swoja wielką hf-kę, która dała mi 55 kilo cielaka po limousinku i wiem, że jeśli coś jest dobre, to kosztuje. Swojego cielaka jadłbym przez rok, gdybym nie miał chętnych do żarcia, a już na bank nie puścił bym go za 600 stów. Pomijając już fakt, że takie targi co do zasadności cen brzmią dla mnie jak sentencja: Człowiek całe życie traci zdrowie, chcąc się wzbogacić... a potem każde pieniądze oddałby żeby zdrowie odkupić... ale się nie da. Za zdrowe żarcie czyt. za zdrowie, trzeba zapłacić. Dodam jeszcze coś, żeby było wiadomo o co mi chodzi w drugiej kolejności... kolega jarop twierdzi, że zna JEDNĄ hodowle w której kupi tanio mangalice. On i zarówno kolega misza nie doliczają kosztów transportu, badań itd...pomijając chów...i to, że ja wykupię prosiaki wszystkie (chociaż swoje mam), jeśli mnie nie wyprzedzi jakiś znawca... to jak już ich nie będzie, to czy ten kolega wskaże mi chociaż jedną hodowlę - jako drugą, w której zakupi drugiego prosiaka? No i temat się w tym miejscu kończy, bo nie znajdzie... i na tym polega kosztowność unikatu. Chyba, że wszyscy członkowie forum i tego i innych, najedzą się jego jednym, cudem wydrapanym prosiakiem. A na koniec dodam, ze jak ktoś zechce odhodować sobie przez dwa lata, a później i 15 parkę, która mu da w końcu zdrowy i niepozaduszany miot, to nie dość, że straci czas i pieniądze na szukanie i odchów rodziców...to i tak kupi dopiero na węgrzech po 600-700 euro za sztukę(nie licząc kosztów transportu itd) chociażby po to by uniknąć mariażu wsobnego w mało popularnej populacji mangalic w naszym kraju. Akurat we wspomnianej przez kolegów misza i jarop hodowli możemy mówić o super czystych i nie skoligaconych sztukach to...nadal do wyboru pozostaje ta hodowla i moja jako druga...tam są prosiaki u mnie wieprzowina [ Dodano: Sro 26 Wrz, 2012 01:23 ] aha...i jeszcze coś, jeśli kogoś z Was kiedykolwiek uszczypnęła(dziabnęła) w łydkę lub w pośladek wielka locha, domagająca się żarcia lub drapania, ten ktoś wie, że pierwsze trzy mioty nie liczą się do zysku w tej okoliczności, bo jest to szczególnie niemiłe doznanie i na to nie ma ceny hehehhe...ale to się nazywa symbioza bez której życia sobie już nie wyobrażam.
  5. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Otóz spróbuj kupić taką mangalicę dziś za 200 złotych heheh podałeś cenę sprzed półtora roku i...nie zabłysnąłeś. Znam tą Panią i jeśli nie zapiszesz się pół roku wstecz na prosiaka to nie ma szans na zakup...i to w takiej cenie na dzień dzisiejszy...ostatnie mioty dokładnie 21 sztuk kupiła na pniu jedna osoba, która wie co to za świnki (tak samo z reszta jak ostatnio u mnie). nie wierzysz zadzwoń i zapytaj hehe...ja sam czekam na jedną rudą loszkę z tej hodowli i czekam już długo. Za miesieczną świnkę ssącą, jeśli ktoś chce to nawet niech życzy sobie 200 złotych...nie realna cena na dzień dzisiejszy. A tuczona domowym sposobem w pełni ekologicznie do 100 kilo...jak to będzie miało miejsce u mnie jest bezcenne moim zdaniem. Jeśli znajdziesz mi prosieta mangalicy po 200 złotych to biorę ile będzie :DDDDDD [ Dodano: Pon 24 Wrz, 2012 19:40 ] Cena dotyczy wagi żywej? No właśnie oferowałem z założenia już jako tuszkę ale są osoby, które chcą bić i rozbierać samodzielnie...wówczas odejmiemy procentowo wnętrzności bez podrobów i powinniśmy się dogadać. [ Dodano: Pon 24 Wrz, 2012 19:44 ] Witaj, możesz przybliżyć tą ofertę? :wink: I czy byłaby możliwość wysyłki np. kurierem? nad cenami jeszcze nie myślałem, ani nie mam pojęcia do końca jaka będzie waga koźląt...ale uściślimy oczywiście wszystko jak już wystawie ofertę. Jeśli znajdziesz kuriera, który zgodzi się mięsko wieźć to jak najbardziej wysyłka będzie możliwa. Ale uważam, że mięsko lepiej obejrzeć gdyż w takim wypadku nie będzie możliwości wysyłki za pobraniem, by sytuacji, ze nieodebrana tuszka, wróci do mnie po tygodniu w stanie...w sam raz dla wedkarza [ Dodano: Pon 24 Wrz, 2012 19:44 ] Witaj, możesz przybliżyć tą ofertę? :wink: I czy byłaby możliwość wysyłki np. kurierem? nad cenami jeszcze nie myślałem, ani nie mam pojęcia do końca jaka będzie waga koźląt...ale uściślimy oczywiście wszystko jak już wystawie ofertę. Jeśli znajdziesz kuriera, który zgodzi się mięsko wieźć to jak najbardziej wysyłka będzie możliwa. Ale uważam, że mięsko lepiej obejrzeć gdyż w takim wypadku nie będzie możliwości wysyłki za pobraniem, by uniknąć scenariusza, w którym nieodebrana tuszka, wróci do mnie po tygodniu w stanie...w sam raz dla wedkarza [ Dodano: Pon 24 Wrz, 2012 20:21 ] A no.... :rolleyes: OT , I WYMYŚLIŁ... :clap: Jak dla mnie pomysł niegłupi...i to z obiektywnego punktu widzenia. Swojego czasu spółdzielnie załatwiały mnóstwo spraw z którymi nie można sobie było poradzić indywidualnie. Szkoda, że dziś to tak nie działa...ale sami chcieliśmy kapitalizmu :\...tak czy inaczej w tym konkretnie przypadku, jest to rozwiązanie dla grona, które nie chce inwestować sporej kwoty a ma ochotę popałaszowac rarytas choćby dla spróbowania
  6. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Czyli Kiki, Jojo są również chętni na 1/2 może się dogadacie kolego Paprykarz tylko wtedy jeszcze czwartego chętnego na połówkę brakuje Do uboju na pewno się znajdzie chętny a jak nie to ja sam drugie pół wrąbię Kolego Marek Mangalice jeśli chodzi o rozród są rewelacyjne, locha dosłownie strzela prosiakami, sama szuka sobie miejsca najchętniej na świeżym powietrzu...twa to mgnienie oka dosłownie. Jest bardzo opiekuńcza cycki podaje od razu młodym, nawet knur pilnuje młodych. Nie ma przygnieceń i upadków przynajmniej u mnie. Słyszałem też o losze, która swoje małe zgniatała za to cudze chowała namiętnie. Wszystkie młode biegają na świeżym powietrzu i nie chorują, niestety nie jest to rasa plenna 8-10 sztuk w miocie ale za to bez upadków, bo skubańce odporne. Locha nie jest agresywna do swoich,po wyproszeniu pozwala uprzątnąć wokół niej. Pierwsze dwa-trzy dni jest owszem niespokojna ale ogranicza się to do tego, że jak coś wynosisz z szałasu to liczy nosem każdego małego, ale żre z ręki przy nich, i chce żeby ją drapać. Tylko jak zobaczy kogoś obcego to buchtę dla pokazówki chce roznieść, uważając przy tym na młode. Co do knura to: młode jeszcze długo nie będą odstawione, a on już próbuje kryć i oczywiście wychodzi mu to bez pomocy. Mimo wielkich rozmiarów...jest samodzielny Nasienia ma do dyspozycji chyba słoik na poczekaniu. Wczoraj dwa razy na samo wąchanie tyłka lochy z litr "upuścił" a potem spał cały dzień. Także rasa bezobsługowa - może niezbyt plenna, ale dwie lochy na siebie zarobią i to w moim nieoszczędnym systemie chowu...i jeszcze dadzą rodzince mięsa i wędlin...i słoniny rewelacyjnej najwyższej z możliwych klas. [ Dodano: Nie 23 Wrz, 2012 17:43 ] Chętnie wkleiłbym ceny mięska i wyrobów z mangalicy jakie są na rynku...ale chyba nie wolno. Schab kosztuje w sklepach internetowych 150-180 zł za kilogram. Słonina 30 zł za kilo, szynka już gotowa około 70 zł/kg. Osobiście za taka cenę bym się nie pokusił, chyba że dla spróbowania dwa plasterki Teraz zauważyłem, że moja poprzednia propozycja cenowa została usunięta z tematu, przy okazji małej sprzeczki. Podaje zatem ponownie, że myślę o cenie w okolicach 30 złotych. Nie jest to chyba wygórowana cena, biorąc pod uwagę samą cenę prosiąt i dodatkowo sposób ich odchowu, a jest to i tak rynkowo cena za kilo ich słoniny. Nie porównując już do ceny za jaka kupujący nabywa marmurkowy schab czy pękatą szynkę w cenie słoniny. Jedną loszkę sobie zostawiam oczywiście jak już wspomniałem, druga sztuka już na biegu zarezerwowana z innego źródła niż forum, także zostało 6 sztuk minus połówki jeśli dokoptują do zamówienia kolegi Paprykarza pozostali zainteresowani połówkami tusz. Oczywiście będę na bieżąco informował o bieżącej sprzedaży z innych źródeł.
  7. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Elu czytałem również o tym ale moim zdaniem to lekka profanacja tej rzadkiej rasy. Moje są 100 procent czystej krwi...te duże płowe pochodzą z resztą ze źródła znanego z telewizji i bardzo wiarygodnego Jest ktoś kto miesza z dzikami i tanio to sprzedaje...nie potrafię się wypowiedzieć, jakie mięsko z takiego mariażu wynika.
  8. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Zapraszam na rekonesans zatem, cieszę się, że jest wśród nas tylu ludzi, których fascynuje to co piękne...dla mnie to moja Arka Noego...nawet jeśli to brzmi śmiesznie, to po to wyprowadziliśmy się z miasta i oddaliśmy zupełnie wsi. Po to uczymy się z Wami wędzić szyneczki, piec chlebki i robić serki...jak już to całe miasto runie, to do nas przyjdą po żarcie bo sami nie będą potrafili się nakarmić hehehe
  9. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Spec202...dziękuje za uznanie...od lutego dojdą jeszcze owieczki, już im grodzę pastwiska. Na mojej wsi będzie tak jak być powinno...czyli tak jak kiedyś...wtedy to ma sens i praca jest przyjemnością, powołaniem i cieszy serce każdego dnia. Ja oczywiście uniosłem się tylko ze względów teoretycznych...chętnie oddam żywego knurka...i sądzę nawet, że bardziej doświadczony ode mnie rzeźnik zrobi swoją robotę po swojemu i pewnie lepiej pomijając już, że uczciwie uznałem, że tuszka będzie wagowo tańsza. Tyle, że post kolegi Marka odebrałem jako zarzut...jedynym warunkiem jest to, że świnki będą pozbawione możliwości rozrodczych i to tylko dla tego, że knura z zasady się trzebi oczywiście, a loszek żywych nie sprzedam, bo nie chce by ktoś zarabiał nie fair na mojej ciężkiej pracy. Myślę że jest to w pełni uzasadnione, biorąc pod uwagę ilość mangalic w Polsce. [ Dodano: Sob 22 Wrz, 2012 22:51 ] Zatem koledzy wszystko się wyjaśniło...koniec waśni i niedomówień . Zapraszam do sedna...czyli do zamówień. Przyłożę wszelkich starań by każda świnka była jak od wujka, mamy, dziadka...żywa czy jako tuszka. Jeśli któraś świnka wpadnie w oko konkretnie, to obfotografuję sztukę z każdej strony w trakcie tuczu, pod kątem szyneczek schabu itd. Do wyboru do koloru. Serdecznie pozdrawiam.
  10. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    O.K oczywiście...jeśli źle zrozumiałem to zwracam honor. Jeśli chcesz sztukę ubić sam to jeszcze lepiej dla mnie bo mniej roboty i płaci się za tyle co na wadze. I super...mówimy wówczas o prosiakach pozbawionych funkcji rozrodu. I nawet cały miot knurków odchowam Ci jak dla siebie na stół własny jeśli Tobie taki układ odpowiada.
  11. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Aha...ostatni miesiąc tuczu dodatkowo wzbogacam o śrutę jęczmienną, żeby się ładna twarda słoninka wiązała...a mangalica ma słoninkę i tak najwyższej z możliwych jakości No i dodam, że te trzy malutkie z długimi ryjkami wąskimi to loszki a ta kanciastogłowa piątka to knurki.
  12. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Przykro mi, świnki oferuję tylko jako mięsko. Zaraz wklejam zdjęcia. [ Dodano: Sob 22 Wrz, 2012 19:47 ] Mamuśka -Mangalica płowa i jej maluszki miesięczne http://imageshack.us/a/img19/8745/dsc0901ss.jpg Moja wzorowa "matka" Carmela (żona Anthonego Soprano;) http://imageshack.us/a/img12/8950/dsc0891v.jpg http://imageshack.us/a/img405/8613/dsc0895k.jpg Szczęśliwy tatuś Marcel http://imageshack.us/a/img51/8837/dsc0896n.jpg Tatko z profilu...naprawdę solidny "chłop" http://imageshack.us/a/img209/8009/dsc0899bf.jpg Przyszywana ciotka blondynka wtrynia nochala http://imageshack.us/a/img211/5836/dsc0902x.jpg Młody knurek Mangalica Jaskółcza http://imageshack.us/a/img195/9132/dsc0903r.jpg A reszty tłumaczyć nie trzeba wszędzie kozy, małe świnki, pieski, gąski i perliczki itd http://imageshack.us/a/img607/4670/dsc0906g.jpg http://imageshack.us/a/img832/429/dsc0907v.jpg http://imageshack.us/a/img690/8274/dsc0908j.jpg http://imageshack.us/a/img821/8795/dsc0909ge.jpg http://imageshack.us/a/img195/1936/dsc0910m.jpg http://imageshack.us/a/img191/7558/dsc0912q.jpg http://imageshack.us/a/img803/7582/dsc0914z.jpg http://imageshack.us/a/img839/3184/dsc0916v.jpg http://imageshack.us/a/img571/4484/dsc0888k.jpg http://imageshack.us/a/img59/4215/dsc0890p.jpg http://imageshack.us/a/img28/2981/dsc0884a.jpg http://imageshack.us/a/img715/7859/dsc0893xq.jpg Prosięta podjadają od matki...śrutę niepryskaną mieszaną z kozim mleczkiem, parowane warzywa z czosnkiem i ziołami, a od wczoraj korzystają również z pastwiska...skubią nawet korpusiki kurczęce, które dostaje ich karmiąca matka. Są pełne wigoru, odważne, samodzielne i ciekawskie...bardzo zdrowe i odporne. Śpią zakopane w ekologicznej ściółce z niepryskanej słomy... a o tym jak żywię rodziców mógłbym pisać epopeję, bo chyba nikomu nie chciałoby się tak dogadzać świnkom, zbierając im do parowania zioła, ekologiczne ziemniaki, czosnek i inne warzywa, a także worki żołędzi ...zapewniając dostęp nieograniczony do pastwiska zielonego i wody wydobywanej z 58 metrów w głąb... krystalicznie czystej.
  13. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    Cały czas deszcz leje więc foty chyba przełożę na jutro, jeśli przestanie jak będzie jeszcze w miarę jasno, to porobię oczywiście jeszcze dziś.
  14. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    OK... jest 8 sztuk, ale tylko 7 jest przeznaczonych na tucz, 5 knurków, 2 loszki, knurki oczywiście będą trzebione. Wychów pełen ekstens, sprzedaż wyłącznie jako tusze - tuczników z gwarancją 100% chowu ekologicznego i wolno-wybiegowego. Jutro pod wieczór wkleję fotki 7 sztuk wraz z rodzicami, gdyż jedną loszkę zostawiam sobie na chów dla przystojnego młodzieńca mangalicy z innej linii. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Niebawem przyjmę zamówienia na kozinę i na następny miot mangalic, jeśli obecny będzie cieszył się popytem.
  15. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    No dobra...wracam do tematu...mam 8 sztuk młodych mangalic za dwa tygodnie będę je odstawiał od loszki...ale biegać i tak będą razem pewnie. Na życzenie mogę wkleić zdjęcia pierwsze osoby zamawiające mają przywilej wyboru sztuki. Młode są zdrowiutkie jak rybki i broją okrutnie. Rosną w oczach. Zapraszam do zamówień!
  16. tak twaróg robię...ale chce inny serek. Zakwasiłem śmietaną gdzies w necie znalazłem taką propozycję.
  17. Tak tak znam to...już patrzałem bo szperałem po forum zanim Wam truĆ zacząłem...i tam jest wiele ciekawostek ale bez konkretnych danych
  18. Nie nie ja właśnie nie chciałem Eli głowy zawracać...bo wiem. Strasznie mi przykro bo wiem co bym czuł gdyby NAS tutaj los rozdzielił bo pewnie podobnie sobie żyjemy w podobnych okolicznościach z założenia sielskich i nie do zepsucia ale jednak do zepsucia...dlatego nie zawracam głowy. Myślałem tylko, że ktoś jeszcze doradzi...Kefir zrobię jutro z jutrzejszego udoju. OK dzięki Panowie, poszperam w necie może jak się dowiem to opublikuję i też sie do czegoś w końcu tu przydam
  19. No dobra...jeszcze jedno podejscie do ludzi dobrej woli. Zaprawiony kultura i podpuszczką ser zostawiłem w temp. pokojowej ale z braku miejsca i ewentualnego apetytu insektów, schowałem go ostatecznie do chłodni około 4-6 stopni. Może tam zostać? Odpowie mi ktoś w końcu hm?
  20. Dobra, dzięki już sobie poradziłem
  21. To jak moi mili dowiem się czegoś.
  22. Mam juz 6 kózek!!! i próbuję uwalczyć serek...przecedziłem schłodziłem mleczko z wczorajszego udoju...dzis zmieszałem je z udojem dzisiejszym, po przecedzeniu...teraz sie chłodzi...to wczorajsze miało taaaaka śmietanke cudna. Jutro podgrzewam i podpuszczki dodam do tego co mam...a jak się robi twarozki...a potrzebuję jakiekolwiek kultury do serka oprócz podpuszczki hm? A moge zaszczepić takim serem ze sklepu? Doradźcie bo właśnie zamierzam zostać królem serków kozich w oczach moich najbliższych:D. Jutrzejszy udój idzie na kefirek...suuuperrr [ Dodano: Sob 18 Sie, 2012 23:14 ] ...a powiedzcie jakich starterów i jakich kultur używać do standardowych serów kozich, żeby powielić ulubiony smak? Obojętnie? Czy starterem może być plasterek sera koziego ze sklepu?
  23. Koledzy...ponawiam zapytanie o kursie jak najbliżej pomorza Potrzeba mi się nadarzyła szczególnie co do uprawnień do uboju...rzeźnik-masarz/wędliniarz
  24. niedobry78

    Odszedł od nas KOLEGA

    Proszę przyjąć moje najszczersze kondolencje...kiedyś wszyscy się tam gdzieś spotkamy...już bez trosk, bez żadnych boleści, bez goniących nas nieustannie rachunków, bez nieprzespanych nocy...bez bólu, głodu, strachu czy choroby...założymy sobie forum o wędlinkach i po wieki będziemy raczyć się dobrotkami na wielkim zjeździe. Zabawie i dobremu towarzystwu i smakołykom wszelkim nie będzie końca...i śmiać się jeszcze będziemy, że kiedyś przejmowaliśmy się tym co teraz na ziemi nas przejmuje...Kolunia ma teraz lżej na pewno i gdyby mógł to powiedzieć, to z pewnością zakazałby się smucić najbliższym.
  25. niedobry78

    Mięso Mangalicy

    dzięki serdeczne za wsparcie...moje są właśnie jaskółcze . Jakby co przypominam chętnym, że jestem w stanie już teraz (tzn. dokładniej za około półtora miesiąca) ubić jednego wieprzka około 150 kilo...natomiast młodzież na zapisy jak już wspomniałem. Tomaj jakby coś ma rabat u mnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.