Nie musisz klaskac, masz tak samo jak kazdy inny i nie robisz dlatego wg podanego przepisu Miro. Zajrze i chetnie bede sie uczyc, jak tylko podasz dokladnie wszystko. Wiesz, ja nie bylam na kursie i ucze sie z forum z opisow i zdjec wszystkiego Jezyk fachowy tez jest dla mnie troche bariera, a lednak walcze z tematem i staram sie klasyfikowac ( do konca nie wiem czy dobrze robie). Jednak wiele osob zqczyna robienie wedlin od chlopskiej kielbasy, a dlaczego? Wiesz sam ,dlaczego, bo jest boczek i karkowka, a nie wieprzowina kla I kl. II czy Kl. III . Jesli jest tak jak piszesz, ze uczysz ludzi, to odrobina cierpliwosci, wyrozumialosci tez jest potrzebna . Wiec usmiechnij sie z przekasem kiedy czytasz przepisy dla Zosi , napisz ten sam wyrob u siebie jako dla Anatola z fachowym wyjasnieniem ,a forumowicz wybierze co jemu pasuje KAzdy bedzie zadowolony i na pewno jesli nawet zacznie z przepisu dla Zosi to dojdzie do przepisu dla Anatola, bo ludzie to takie stworzenia,ze sie rozwijaja i staraja sie dosc do perfekcji ,jesli jest to ich hobby.