Skocz do zawartości

biascun

Użytkownicy
  • Postów

    175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez biascun

  1. od początku kwietnia 2009 w Przysusze działa na targowisku miejskim obwoźny punkt sprzedaży: 1.mazowieckie 2.przysuski 3.Przysucha 4.targowisko miejskie 5.tel.600-224-928. Jan Majda 6. 6.00 – 11.00 7.maszynki i części; rozmiar 5 – 32, osłonki, noże , przyprawy, peklosól, nadziewarki, nastrzykiwarki, itp. 8. ceny porównywalne do tych na allegro, przystępne, możliwość negocjacji 9. detal, hurt(na telefon), 10. wysyłka – nie pytałem, 11. ocena – pozytywna, ale bez skali(krótka znajomość), 12.sprzedaż z białego busa Renault, na północny-zachód od przecięcia się 2 linii wysokiego napięcia
  2. biascun

    Temat Stowarzyszenia

    a ja jestem zalogowany i też mam ubaw
  3. Środkowy rząd od lewej (stojący na ziemi): 3. Andrzej, 5. biascun,
  4. biascun

    Co to za sprzęt?

    śruba z boku służy do regulacji gęstości wytłoków, przez siatkę wycieka sok, trzeba uważać na owoce z małymi ziarenkami(metoda prób i błędów), aby nie dostały się do soku, bardzo przydatna do konfitur i dżemów.
  5. byłem - widziałem - wędziłem pstrąg był super :tongue: :tongue: - miał branie, na początku Leszek nie nadążał z podawaniem szynka z kością - smakowita(a robili amatorzy, ale Bagno patrzył :shock: :shock: :shock: ) wędzarki(ciekawie pomyślane) - trzeba zobaczyć na żywo jak funkcjonują i dobrać do swoich potrzeb
  6. w domu o 13.10 wyroby smakowite i nabyta wiedza ogromna wyrazy wdzięczności i podziwu dla: Bagno, Papla specjalne ukłony dla Pana Stanisława [ Dodano: Nie Kwi 26, 2009 3:42 pm ] a czy mógłbym prosić bez kaczyzmu: "melduję wykonanie zadania .............."
  7. biascun

    Zapal świecę

    Proszę przyjąć wyrazy współczucia. [*]
  8. biascun

    Giełda cen mięsa

    Zamówiłem w lokalnej, małej ubojni mięso - szynkę ze słoninką i skórką - 14,50zł za kg, karkówka - 16,50 a boczek 12,50. Ceny w sklepie o 1,50 do 2,00 zł na 1 kg niższe :question: . Po świętach się okaże, czy drożej to smaczniej.
  9. Ładny rozmiar. A z czego?
  10. Pewnie to taki sam typ. Ale teraz mając bauknechta oszczędzam zelmerka.
  11. Zrobiłem wg przepisu - jest to moja pierwsza cienka kiełbasa :lol: :lol: :lol: . Dla mnie smaczna :tongue: , dla pozostałych konsumentów - bardzo smaczna :tongue: :tongue: . Uwagi,m.in: - przyprawy są dobrze dobrane, żadna nie jest dominująca, - przechowuje się bardzo dobrze. A do następnej: - dodam więcej pieprzu, kolendry i czosnku, - zmniejszę o połowę wołowinę, a dodam więcej wieprzowiny, - do mięsa wieprzowego użyję sitek 13 - 16.
  12. U mnie było też podobnie. Zainspirowany w/w sukcesem Dziadka zacząłem szukać :rolleyes: maszynki nr 22. A znalazłem w garażu u znajomego maszynke elektryczną nr 8 Predom-Mesko z 1979 roku na licencji Bauknechta, kompletna, lekko uszkodzony przełącznik biegów(już naprawiony). Stała nieużywana 14 lat :!: :!: :!: Robiłem już nią cienką kiełbasę(wg Pedra), sprawdziła się. Mam pytanie: Czy ktoś taką się może posługuje? Szukam opisu do niej.
  13. biascun

    Wybór nadziewarki.

    Odpuściłem napełnianie zelmerkiem gdyż: - batony napełniam dużymi kawałkami mięsa i nr 8 może się zadławić, - możliwość przegrzania farszu, - może nastąpić domielanie farszu(chcę mieć duże kawałki w gotowych batonach). Napełniłem ręcznie i każdy baton masowałem wzdłuż przed zawiązaniem. Przypilnowałem temperatury wędzenia i parzenia.Pozostały tylko nieliczne ślady po bańkach powietrza wielkości łebka od szpilki(kilka na 1 kg). Ponadto wszedłem w posiadanie maszynki Predom-Mesko nr 8 na licencji Bauknechta z 1979 roku. Ma większą gardziel niż zelmer, zmienne obroty i szybki ślimak. Wykorzystam ją do nadziewania grubych kiełbas.
  14. Odpuściłem napełnianie zelmerkiem gdyż: - batony napełniam dużymi kawałkami mięsa i nr 8 może się zadławić, - możliwość przegrzania farszu, - może nastąpić domielanie farszu(chcę mieć duże kawałki w gotowych batonach). Napełniłem ręcznie i każdy baton masowałem wzdłuż przed zawiązaniem. Przypilnowałem temperatury wędzenia i parzenia.Pozostały tylko nieliczne ślady po bańkach powietrza wielkości łebka od szpilki.
  15. Proponuję tak. Dzisiaj produkcja szynkowej. Jutro ocena i opis jak to zrobiłem. A wtedy starsi bracia w dymie ocenią co by tu jeszcze poprawić.
  16. biascun

    Wybór nadziewarki.

    Jak kilka razy przeczytam i przetrawię - to coś z tego będzie. Po 17-ej zaczynam. Co wyszło dam znać jutro.
  17. Uczę się w trybie constans. A całą wiedzę zawdzięczam zadymiaczom z tej strony. Miałem na myśli prawdziwy szarpak, bo boję się, że przy takich kawałkach mięsa mogę uszkodzić właśnie ten plastik(chyba nazywa się to pierścień dystansowy). Ale czy z kolei użycie szarpaka w momencie napełniania batonów jest zasadne? Trudno, próbuję dzisiaj na plastiku - bo szarpaka jeszcze nie mam. Chociaż muszę nadmienić, że moim konsumentom nie przeszkadza powietrze(galaretka) w wyrobach, a niektórym wręcz to lepiej smakuje.
  18. Do zlotu to jeszcze kupa czasu, wcześniej zawitam na IV SMD. Z tym obcięciem lejka to dobry pomysł - już to widzę jak się osłonka napełnia :idea: :idea: Dzisiaj napełniam batony szynkową jeszcze ręcznie, a za tydzień zelmerkiem, szarpak i cięty lejek.
  19. Miro, czyli lejek z fi 24 na końcu nadaję się do kiełbas grubych - osłonki fi80 mm? nie ma szerszych przy wyjściu?
  20. biascun

    Wybór nadziewarki.

    Robię co 2 - 3 tygodnie 5 - 10 kg kiełbasy szynkowej i krakowskiej w osłonkach 60-80mm. Nakładam łyżką i zajmuje to dużo czasu, a poza tym muszę walczyć z powietrzem wewnątrz osłonki. Przymierzam się do zakupu nadziewarki 2,5l(chińska) lub samemu zrobić. Mam pytania: 1.Jakim lejkiem napełniać(fi) aby nie było wewnątrz takiej kiełbasy powietrza? 2.Czy mając odpowiedni lejek mogę napełniać maszynką Zelmera nr 8? Zaznaczam, że zwykle 2/3 mięsa jest pokrojone w kostkę 2x3 cm.
  21. biascun

    Wątpliwości

    Zgoda. Ale chodzi(wg mnie) przede wszystkim, aby gonić prosiaczka a nie złapać go. Dla mnie najważniejsza jest ceremonia dymienia: trzaski palącego się drewna, zapach dymu, żar. Do zobaczenia na IV kursie SMD. Pozdrawiam
  22. biascun

    Wątpliwości

    Można mi pokazywać cuda, nie tylko Bradleya. Obejrzę, dotknę, ale tak jak Indianie mam swoje zwyczaje i tradycję. Uznaje tylko i wyłącznie dym z prostych i tradycyjnych wędzarek. Teraz mam wędzarkę z bojlera 120-tki, rurę żeliwną fi 200 zakopaną w ziemi i palenisko z dwóch starych bloczków przykrytych starą żeliwna blachą. Koszt - 12 zł za termometr. Dla mnie przewód dymowy musi mieć więcej niż 2 metry(mój ma 3, bo akurat taką miałem rurę). Jadę na IV kurs SMD, by poznać procedury produkcji wędlin na żywo (nie tylko przez internet), poznać ludzi zafascynowanych dymem.
  23. Proszę o dopisanie do listy rezerwowej pod pozycją nr 4 jednej osoby towarzyszącej
  24. Proszę wrzucić go na Youtube.
  25. biascun

    Siatki do wędlin

    Pierwsze poważne(dla mnie) swoje wędzenie zrobiłem w siatce - szynka i baleron, a boczek pełny luz. Drugie i następne robię tak - szynka w grubej przędzy i rzadki splot, baleron w cienkiej przędzy i gęstszy splot. Nie używam już siatki. Jak mam jakieś kawałki niepasujące to idą do szynkowej, krakowskiej lub innej kiełbasy. Mój wsad do wędzarki to: 10 - 15 kg, co 2 - 3 tygodnie. Uważam, że jeżeli ktoś robi wędzonki na swoje potrzeby to użycie siatek powinien ograniczyć do minimum. Wędliny w siatce są mniej piękne(przynajmniej dla mnie jako wzrokowca).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.