Skocz do zawartości

grizzly

Użytkownicy
  • Postów

    1 376
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grizzly

  1. Kolego tylko gorąco pogratulować. :grin: Swoją drogą szkoda że w innych profesjach nie ma co 4 letnich egzaminów weryfikacyjnych, które to powinny bezwzględnie być. Nie będę już dalej pisał bo się "politycznie" zrobi! :tongue: KMWTW :wink:
  2. grizzly

    Nowa nadziewarka

    Lej musi być. Bez niego nie nadziewała poprawnie ponieważ mięso robiło opór. Choć bym nie wiem jak kombinował zawsze farsz gdzieś zostanie, jak nie w lejku to w półstożku do lejka. Myślę że te ok. 20 dkg farszu to nie jest taki wielki problem biorąc pod uwagę że nadziewamy 3kg lub więcej. Zawsze można nadziać nim osłonkę 40 i zrobić małą parzoną wędlinę. Najważniejsze, ze nadziewarka jest nasza polska i właśnie ktoś z nas zarabia pieniądze, zamiast napychać kieszenie obcym! :grin: Mając taka świadomość kiełbasa lepiej smakuje.
  3. Prawdziwa domowa robota to sztuka. To jest prawdziwe arcydzieło, ślinotok "przewlekły" murowany. :grin:
  4. Wtedy to wyjdą jakieś egipskie czy indyjskie smaki. :tongue: Ale co to za różnica, jak jest jak jest. :grin:
  5. Dzwonkowy służy do zdrapywania szczeciny i naskórka z oparzonej/opalonej świni. Mam pytanie do kogoś, kto używał lub używa tego dzwonka. Czy lepiej tym dzwonkiem czy możne innym narzędziem? Domniemywam, ze skoro jest taki dzwonek to jednak takim narzędziem będzie zdecydowanie lepiej operować? Niech wypowiedzą się praktycy. :grin:
  6. Jak masz dobrze zestrojony obieg powietrza a najlepiej wentylator jeszcze to jesteś w raju. :grin: Oczywiście jak już się coś takiego robi to musi być pewność, ze wiesz co robisz. Niezrozumienie tematu oznacza to o czym pisałeś. :grin:
  7. :devil: Nawet tak nie myśl. :grin: Pzdr. Przecie sa lepsze dymogeneratory jak "borniak". :grin: Ale z drugiej strony lepszy "borniak" na balkonie jak smiertelna trucizna z zagranicznego "klozetu". :lol:
  8. Andy zawsze beda tacy, ktorzy przedkladaja "forme" nad trescia. To tak jak z pochodem 1 majowym. Wszystko zalezy od "motywacji" do wedzenia. Motywacja z kolei to pochodna rozumu. Ktos moze zaraz miec pretensje co to za filozofie kielbasiana ja tutaj uprawiam, ale taka prawda. :grin:
  9. grizzly

    Nowa nadziewarka

    Miro czy rama jest rowniez z nierdzewki? A trybiki z przekladni?
  10. Ciekawi mnie ile bedzie trwalo mielenie np. 20 kg miesa na sitku 2 mm w maszynce 32 z przekładnią 0,37kW i 35 obr/min? :question: Czy bedzie mozliwosc jednorazowego ciaglego procesu czy juz bedzie nalezalo to robic "na raty" ze wzgledu na przegrzanie? Jesli nastapi juz "przegrzanie" to jak dluga musi byc przerwa na "odpoczynek" gdy ta przekladnia z silnikiem sie nagrzeje? Tak w przyblizeniu z dokladnoscia do np 10 minut? Ciekawe ile moze kosztowac taka przekładnią 0,37kW i 35 obr/min u OlekP? :smile:
  11. Dziekuje jeszcze raz za Twoje naprawde cenne uwagi! :clap: Ze swojej strony musze teraz sprawdzic co to znaczy 200 Nm! :grin: Niestety nie pamietam z fizyki bo to dawno bylo. :smile: Ciekawe co na to INNI POLEMISCI? :question: Prosze o odmienne zdanie z uzasadnieniem. :shock:
  12. Tam handluja nowym firmowym towarem z gwarancja, tak wiec warto pogadac o "rabacie" :grin: np. 15% ? Skoro mozna dobrac "skladniki" to lepiej rozwazyc co i jak i dopiero kupowac. :rolleyes: Wlasnie tam prawdopodobnie kupie caly zestaw, jak bedzie rabat oczywiscie. :grin:
  13. TOSHIBA Bardzo Dziekuje za twoje wyjasnienia! Temat troche wiecej jest "rozjasniony". Pozornie wszystko jest niby proste, ale jak nastepuje realizacja pomyslu to pytan zamiast ubywac to przybywa! :grin: Pozdrawiam.
  14. grizzly

    WielkaNoc (życzenia)

    Zdrowia, usmiechu a nawet radosci :grin: dla Wszystkich "ZADYMIACZY" i Ich Milych Gosci, zyczy Marek z okazji mijajacej "Pesach" i nadchodzacej "Pascha". :grin: Szczegolnie gorace zyczenia przesylam Tym Wszystkim, ktorzy zabrali "Kawalek Polski" w SWYCH SERCACH do innych krajow! :grin:
  15. 01.04. :wink: Dobra! Dzisiaj jest juz 2 kwietnia. :smile: Czy nadal uwazasz, ze TOSHIBA, zazartowal lub po prostu masz "Prima dies Aprilis" inne zdanie na ten temat? :smile: Czy oznacza to, ze przykladowe czasy podane przez TOSHIBA to jakas przesada? :rolleyes: Nie jest mi latwo oceniac Twoj komentarz jak i opinie TOSHIBA na ten temat, jednak zakladajac, ze pisze On na podstawie swojej wlasnej praktyki i wiedzy teoretycznej (ktorej z pewnoscia nie brakuje) to uzasadnienie wyglada na bardzo logiczne i prawdopodobne. Jesli maszynka 32 pracuje w okolicznosciach "1,5 kW praca 15min/h na sitku 2mm" to czy silnik powyzej 15 minut nie dostaje juz "wysokiej goraczki"? :rolleyes: Mam UPS 1 kW i zamontowano tam "wiatrak" wielkosci 120 mm ktory lata non stop! Wiem ze to nie silnik 1,5 kW, ale o ochrone zadbano. :smile: Czy w takim razie gdyby ten silnik zabudowac oslona z blachy i podlaczyc pod wiatrak np 120 mm to czy 0,75 kW nie wystarczyloby co najmniej pod wzgledem mocy a rowniez nie byloby dostatecznie chlodne? :rolleyes: Lepiej chyba zamontowac oslone i wiatrak do 0.75 kW silnika/motoreduktora jak montowac 2 czy 3 razy wieksza moc silnika? :rolleyes: Te watpliwosci warto rozwazyc, bowiem jesli juz mamy to szczescie i mozemy "dopasowywac" silnik do maszynki 32 i mieszarki 22 l, to lepiej chyba wybrac wariant lzejszy zamiast nadmiarowego? :rolleyes:
  16. Troche poczytalem i mam dylemat? Jaki silnik lepszy do maszynki 32 i mieszarki 22 l? :rolleyes: Faktycznie sporo napisano na ten temat ale uzasadnienia co do rodzaju brak? :rolleyes: Na "aledrogo" widzialem silnik o mocy 0,55 KW montowany w "ustrojstwie" gdzie polaczono maszynke 32 i mieszarke 22l, gdzie obroty maszynki chyba ze 110/min i mieszarki 35/min. Tak mysle czy "przypadkiem" silnik 0,75 KW lub 1,1 KW czy nawet 1,5 KW nie bylby lepszym wyborem, skoro chce to podpiac pod "falownik? Prosze o rade "kumatych"? :grin:
  17. Wtedy to najlepiej 3-fazowo sprawe rozwiazac! :blush: :tongue:
  18. Nie rozumiem tego co napisałeś. :???: Mialem na mysli zmniejszenie "majdanu" jaki musisz ze soba zabrac na "wystepy wyjazdowe" :smile: Dodatkowo nadziewarka bez "silnika" jest dla jednej osoby chyba mniej wygodna jak maszynka 32 z regulacja "nozna"? Tak zrozumialem czytajac "doswiadczonych praktykow" :smile: Oczywiscie jak jest ktos do pomocy to "insza inszosc" zakladajac, ze pomocnik pomaga a nie "przeszkadza/rozprasza" itp.. :smile:
  19. Ja bym to raczej do "plusow dodatnich" zaliczyl, dlatego, ze taki falownik mozna odzielnie przenosic i zapakowac! :grin: Zmniejsza sie ciezar jednostkowy do przenoszenia. Tam gdzie jest sila to pewnie mozna falownik pominac tracac "regulacje obrotow". Moze jednak sa takie uniwersalne co mozna pod zwykle napiecia podlaczac i pod 3-fazowe aby nie tracic "funkcji" regulacyjnych? :question:
  20. Przeczytalem, ale jak to zwykle bywa, nieprawidlowa percepcja u mnie sie pojawila! :grin: Bardzo dziekuje za wyjasnienia i prosze o "jeszcze" :clap: Prawdopodobnie wszyscy zainteresowani wykorzystaja bezcenne wyjasnienia i wskazowki. Moze nawet Dziadek "falownika" sobie strzeli! :tongue:
  21. Wow, to rewelacja!!! :clap: Ciekawe jak z "moca" czy jak to nazywaja "momentem obrotowym" czy to sie jakos zmienia w istotny sposob przy zwalnianiu i przyspieszaniu? Jak kazde rozwiazanie to "patent" z falownikiem pewnie ma rowniez jekies ujemne strony? Czy mozesz cos o tym napisac? Jeszcze jedna sprawa? Silniki do wyciagarki sa zaprojektowane do pracy "przerywanej" a jak jest z silnikami trojfazowymi? Czy tam latwiej o taki do pracy ciaglej? No i cena takiego silnika trojfazowego? Czy on ma byc "goly" plus "falownik" czy jednak dodatkowo jeszcze lepiej jak bedzie przekladnia/reduktor? Ciekawi mnie rowniez co lepsze jesli chce uzyskac moc 1,5-2 kW pod wzgledem wielkosci i ciezaru silnika? Mam na mysli lepsza "przenosnosc" takiego rozwiazania?
  22. Toshiba ale musisz przyznac, ze mozna! :grin: Dodatkowo dla wprawnego PRAKTYKA gdzie kielbasa idzie "do ludzi", to targanie dodatkowego "grata" w postaci nadziewarki, moze byc potraktowana jak przerost formy nad trescia. :grin: Zastanawiam sie jednak nad mieszaniem, tutaj chyba przydatnosc "mechanizacja" w postaci "mieszarki" jest nie do obalenia. :grin: [ Dodano: Pon 29 Mar, 2010 16:09 ] Przeczytalem juz troche materialu na forum odnosnie "zespolu napedowego" do maszynki 32. Bardzo interesujaco opisales opcje silnika na 3 fazy plus falownik plus motoreduktor. Oczywiscie druga opcja o ktorej pisza koledzy to silnik od "wyciagarki" z przekladnia. Mnie interesuje wlasnie opcja o ktorej dowiedzialem sie czytajac Twoje interesujace posty. Mam pytanie czy jest jakis sposob aby za pomoca rozwiazania z "falownikiem" uzyskac obroty w jedna i druga strone jak w opcji z "wyciagarka"? :rolleyes:
  23. Kazdy ma swoje priorytety, dla jednego smak dla drugiego wyglad a dla wiekszosci "cena". :wink:
  24. Biorac pod uwage argumenty Dziadka o "utrudnianiu nadziewania" i dlugoletnim bezproblemowym dzialaniu maszynki 32 w "funkcji nadziewarki", to nalezy przyznac racje tym argumentom.. Fakt jest taki, ze wszelkie "przeslony" nawet taka prowadnica bedzie zawsze robila za "blone dziewicza". :thumbsup: Jednak w maszynce o kalibrze 32, ten wplyw bedzie chyba najmniej zauwazalny, bowiem stosunek powierzchni "prowadnicy", do swiatla gardzieli bedzie najbardziej sprzyjajacy transportowi farszu do "kondonka" :grin: Maszynki z "waskimi gardzielami", plus jeszcze przeszkoda w postaci prowadnicy, to juz chyba bedzie jednak porazka. :grin:
  25. To jest chyba najlepszy patent! :grin:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.