Darhel

No i po zawodach. Kiełbacha osuszona, uwędzona, sparzona, zahartowana. Tłuszczu niet. Muszę pomyśleć o czymś lepszym niż zelmer nr 5. Tak sobie tłumaczę :wink: No i muszę poćwiczyć odkręcanie ... Przyprawione ok, soczyste, nie rozłazi się. Pęto już pochłonięte :thumbsup: Fotki z telefonu i przy świetlówce (przekłamania barw).

Jak nie "biegam" wzrokiem, to się nie rusza, w przeciwnym wypadku ... rusza się :???:

Dzięki za odpowiedź. Jak na pierwszy raz to jej nie będę dopiekał. Popróbuję pośrodku, czyli trochę schłodzę/zahartuję. Zbyt suchej nie lubię, a ponadto ledwo 2,1kg tego wsadu, więc długo nie będzie leżeć

No i poszły konie po betonie. Kiełbacha się osusza, za 30min puszczam dym. Mam pytanie co do studzenia po parzeniu, w przepisie jest: "Studzenie: Do temperatury poniżej 18 stopni C, po czym dzieli się kiełbasy na parki." Czy można kiełbasę studzić pod bieżącą zimną wodą, czy sama ma się wystudzić ?

Może kupi Mariola "O kocim" spojrzeniu :grin:

Pierwsza kiełbasa (2,1 kg) a'la Dziadek, pierwsze doświadczenia z nadziewaniem (nie wspomnę o łacinie, która temu towarzyszyła), ... poszła do osadzania :smile: Jutro wędzenie i parzenie.

Dzięki, później popróbuję. Teraz biorę się za tą kiełbachę

Wszystko gra, tylko ktoś usunął formuły w zielonych komórkach. Edytujemy TYLKO czerwoną. Muszę poszukać gdzie się blokuje komórki, bo każdy w tej chwili może edytować cały arkusz ....

Witam, przymierzam się dziś do wykonania kiełbasy Dziadka. Na szybko zrobiłem sobie kalkulatorek - Kalkulator składników do kiełbasy Dziadka v.1.0, może komuś się przyda Edytujemy komórkę z czerwonym tłem, reszta sama się przeliczy.

Coś mi się zdaje, że PanB nas czaruje co do swego wieku Gratuluję wyrobów, oczy by jadły :thumbsup:

Trzech kolegów z wojska spotkało się po 50 latach. Gospodarz mówi: No fajnie, że się spotkaliśmy, no siadajcie, o tak, aaa a kawy wam zrobię. Zrobił kawę, wypili i gadają a on znowu mówi: zaraz ja o czymś zapomniałem, aaa no tak, kawę miałem wam zrobić! Pozostali dwaj na siebie spojrzeli, no ale drugą kawę wypili. Tak kwadrans później gospodarz znowu mówi: chłopaki ja znowu czegoś nie zrobiłem, zaraz, zaraz , aaaaaaa kawy wam nie zrobiłem. Goście po wizycie idą ulicą, a jeden do drugiego mówi: Wiesz, ale ten Józek to się postarzał, tyle siedzieliśmy i nawet kawy nie zrobił!!

pokemon15, ładnie mi trochę :grin: Smaczniście się zapowiada.

Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem tego cudeńka poniżej to na PW podam telefon do sprzedającego.

Bez bicia się przyznam, że przekładałem tylko jeden raz :blush: O masowaniu nawet nie wspominam :blush: Co ciekawe, druga identyczna szynka wyszła okej ... ??? Obydwie peklowały się w "wannie" lodówkowej tak samo zalane solanką i bez styczności ze sobą. Reżim temperaturowy był zachowany 2*-6*, jeden dzień zdarzył się nawet poniżej 2*, okolice zera. Ogólnie po wykrojeniu środka reszta jest cacy, soczysta, smaczna i nie zabija na miejscu po konsumpcji.

Właśnie jest żółte ... przy tym brak nieprzyjemnego zapachu ... smakować się nie odważyłem. Występuje tylko w środkowej, najgrubszej części szynki.

Co to za wada ? Niedopeklowane ? Peklowanie trwało 7 dni bez nastrzyku.

Też "zassałem", dzięki wielkie. P.S. Czy istnieje/jest dostępne na forum logo WB w Corelu (cdr) ?

No to ja przy tym środkowym zaklepuję :grin:

Kupuję ten temat :clap: Dopiero przymierzam się do zakupu nadziewarki, ale koncepcja "alone" mi się podoba :grin: No i to sterowanie, prawie jak Singer :grin: Proszę o więcej szczegółów co do osprzętu.

Andyandy, rozpieszczasz mnie :grin: Twoja pochwała to jak złoty medal. Dzięki. No i piątego wędzenia dokonałem Po lewej po osuszaniu (40min), a po prawej po wędzeniu (3h). DG zasypałem do 2/3 bukiem/olchą, a w 1/3 czereśnią. Wędziłem w 55*. Jutro parzenie. Proszę o wszelkie sugestie i uwagi, co jest nie tak, co można by poprawić. A poniżej mój najnowszy nabytek do peklowania, osadzania i osuszania. Chłodziarka AEG - 310 litrów pojemności a przy tym tylko 90W poboru energii. Test na "sucho" - w 25 min temperatura z 24* została obniżona do 9* (zakres temp. od +2* do +10*). Sprzęt od "przyjaciół" z za Odry Tylko nie wiem na jakiej ulicy stał :grin:

:clap: :thumbsup: Jak dla mnie - bomba :thumbsup: :clap: Narobiłeś mi takiej ochoty, że w weekend biorę się za kiełbachę, jeszcze nie robiłem dotychczas ...

Zakupiłem "dwójkę". Zgrzałem dotychczas tylko cztery torebki. Po otwarciu będę mógł powiedzieć coś więcej. Sprzęt kupiłem za 249 PLN tutaj . Przy płatności z góry nie ma kosztów transportu :wink: Poniżej dwie foty, przed odessaniem i po odessaniu. (Jakość zdjęć nie powala, ale nie mam lepszych). Obok urządzenia leży długopis ... tak dla odniesienia rozmiarów maszynki Ogólnie jestem zadowolony z zakupu. Obsługa prosta. Urządzenie w specyfikacji miało "obudowa ze stali nierdzewnej", tylko ktoś zapomniał dopisać, że to tylko kawałek blaszki na górnej klapie urządzenia :grin: Poza tym to plastik. Jednak całość jest solidnie wykonana. 100W chyba sobie radzi. Nie jestem w stanie tego ocenić, bo to pierwsze takie moje urządzenie. W razie dodatkowych pytań służę pomocą.

[*]

No i zamówienie poszło ... tylko poprzez allegro, bo tam przy opłacie z góry dostawa kurierem gratis :grin: Pojutrze pierwsze testy.

Zerknij tutaj. Co prawda nie używałem jeszcze żadnej zgrzewarki, ale pewnie można "pakować" jak zupy.