Henio

Miałem okazję nadziewać tą machiną - co do korby to się nie wypowiadam bo nie ma zabezpieczenia i taki "krętacz" jak ja się denerwował jak mu" śmiga "z ręki uciekała :wink: ale jest idealna bo sama się trzyma stołu i farszu zostaje tyle co w lejku . Nakładanie i montaż /demontaż cylindra idealne . Kabanosy nadziewałem pierwszy raz i gdyby nie pomyłki odbiorcy ( czyt. moje) to osłonki pękły trzy razy przy ponad 20 kilogramach kabanosów . Jest to nadziewarka kol. Jpionka i on moze więcej o niej się wypowiedzieć . http://img818.imageshack.us/img818/366/004rtp.jpg

Haluś - ja na Jarmarku Dominikańskim byłem ostatnio w 1979 r. Na molo w Sopocie w w 1981 :wink: a na plaży to też z 10 lat temu .

Właśnie wstałem i jem śniadanko , bo mam wolne , odeśpię w pracy . U mnie obąwiązuje zasada że jak bosman śpi , to jest przynajmniej cicho i na szocie jest tabliczka : NIE BUDZIĆ _ W PRZYPADKU ZAGROŻENIA PRZENIEŚĆ W BEZPIECZNE MIEJSCE :wink:

Znalezione w necie. Miałem przyjemność jechać autobusem, którego kierowcę jeden z pasażerów ciągle krytykował za sposób jazdy. A to że za szybko, za wolno, że chyba wcześniej woził ziemniaki bo szarpie, hamuje gwałtownie, zakręty bierze zbyt mocno, itd, itp. W pewnym momencie kierowca zatrzymał autobus, zerwał się ze swojego miejsca chwycił torbę z drugim śniadaniem i przez zęby powiedział do krytykanta: - To se pan sam prowadź ten autobus! I wyszedł. Krytykant niezrażony siadł za kierownicą i ruszył. Ludzie w popłochu rzucili się do drzwi chcąc w panice wysiadać. Nowy kierowca rechotał pod nosem. Gdy mijał poprzedniego, teraz już spacerującego wzdłuż jezdni, machnął łapą i wykrzyczał przez okno: - Na razie Waldek, żebyś widział ich miny. Jutro ty mnie tak zmieniasz.http://sphotos-e.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/479836_466224913433068_1180855067_n.jpg

Nasi w mediach by wyglądało tak - Pozdro dla Małgoś :wink: http://i1.ryjbuk.pl/8cce434a8e21aeb3e6078603516d299c5a4c162e/doktor-komorowski-jpg

Do siedmiolitrowej załadujesz cztery litry farszu , do trzylitrowej nie . Mycie to samo , mała czy duża .

HANIU STO LATEK http://www.tapetus.pl/obrazki/n/112134_kwiaty-wiosenne-wazon.jpg

http://dajerade.com/media/thumbnail/bd/9f/bd9fde1d7083fef14b4924644b87919c.jpg

Rozmowa dwóch "psiapsiułek" : - Coś taka wkurzona? - Mężowi na urodziny kołowrotek kupiłam do wędki. - No to chyba dobrze? Twój stary co weekend z kolegami przecież na ryby jeździ. Nie spodobał mu się? - Gorzej... zapytał się co to jest :wink:

Czy Wam też koty dopingują przy kompie ? http://img837.imageshack.us/img837/9734/001uhf.jpg

Jam ci to powiedział , bo po litewsku ni kija nie kumam - smak pyszny i golonka czeka na drugą parę bo samotna zniknie migusiem . abratek, O ile dobrze pamiętam , to temp. tradycyjna ok 70 C i parzenie 5 godz. Myślę że jako nie posiadam pakowarki próżniowej , to będę parzył w foli przeznaczonej do mikrofalówek .

Świnka uszy ma dwa , a kombinacji z nimi mnóstwo . Te były gotowane samotnie w przyprawach i warzywach takich jak na zupę , ja zjadłem uszy bo żona wiadomo - be , ale wywar poszedł na zupę na następny dzień .

No że ja o tym bankomacie nie wiedziałem :sad: http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,13741292,Bankomat_w_Gdansku_wyplacal_dwa_razy_wiecej__Prawnik_.html#BoxSlotII3img

Sam wędziłem rybki na łajbie drewnem z drzew owocowych , a do zasypywania żaru miałem torf , ojciec armatora (Niemiec) taki surowiec mi dostarczał . Bardzo dobry sposób na zapanowanie nad temp. w wędzarni z bezpośrednim paleniskiem . W rybkach wędzonych w ten sposób nie odczułem jakiegoś dziwnego posmaku. Torf był suchy.

http://img.wiocha.pl/images/e/1/e1a65397bfb26ef5f519b8305165c6ff.jpg

U mnie świńskie ucho w kapuście :wink: Tylko dla koneserów . http://img594.imageshack.us/img594/5544/005pu.jpg

Zapraszamy do reklamy :grin:

http://kuku.pl/komiks-dowcip-zart-rysunkowy/Wytlumacz-mi-jak-to-jest?-kuku-pl.jpg

A teraz z życia wzięte. Mój kolega jechał z żoną i dla jaj postanowił zatrzymać się koło tirówek aby się z nich ponabijać. Zatrzymał auto, otwiera okno i zagaduje "cześć dziewczyny" A jedna bardziej bystra widząc obok pasażerkę i wesoły nastrój odpowiada "mówiłam ci że będziesz do mnie wracał .

Wiem jak się pozbyć zbędnego tłuszczu : http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=5&cad=rja&ved=0CFIQFjAE&url=http%3A%2F%2Fporady-jak.pl%2Fjak-wziac-rozwod.html&ei=pQhnUZaPNMWsO9i_gMgN&usg=AFQjCNEyayMOHwqP1qipkoRryHwdcI4mLA&sig2=wP8PurIQ3mtcClcAeBsqMg

Tak się nagrywa telenowele :wink:

Dzięki Roberto - trza jakiejś zdjąć pończochę :wink:

AquariusP, Na lato idzie i zawsze może to zrobić póżniej i nawet na zewnątrz . Ps. Jak się puka , to się drzwi zamyka :wink:

Wędzarnię możesz śmiało zrobić z sosnowych desek , jak też i z liściastych. Gatunek drewna obojętny . Ważne by deski były surowe nie impregnowane.

Też się napaliłem na roladę , ale mam taką folię http://www.toppits.de/Mikrowellen-Folie-2-in-1-303.html Przetłumaczyłem sobie to na ludzki język , ale czy to się nada do wędzarni , bo w mikrofali tak . Tambylcy w Niemczech pomożecie :smile: ?