EL GREGOR

Plastikowa okładka od skoroszytu :grin: to co mialem w domu pod ręką.Bardzo dobry i prosty pomysł.Tylko trzeba dobrze masować mięso i igłą usuwać powietrze. :grin:

Teraz robię to co lubię :grin:jutro wiązanie szynek,czwartek wedzenie.Takie to jest życie kowboja na emeryturce.Serdwczne pozdrowienia ZIOMAL. :grin:

Piter :grin:koniec pracy,mozemy bawić się dalej.Pokroj mięso na 4-5cm i oczysc z blon i ściegien.1kg soli jaką masz,ze 2 garście peklosoli,1\2paczki rozmzrynu,1\2 paczki kolędry,1 pacz.gorczycy,1\2 pacz.pieprz czarny ziarnisty,1\2pacz jalowca,pieprz i jalowiec grubo zmiel lub potlucz,kilka ząbków czosnku rozgnieć,kilka liści laurowych,jak lubisz kminek,i może jeszcze jakieś zioła CI smakują.Po zrobieniu mieszanki i odważeniu pokrojonego mięsa,zważ 22g mieszanki na kg mięsa.Dobrze wymieszaj mięso z mieszanką i ścislo wkladaj do garka.Wstaw do lodówki na kilka dni.Z kilka dni zrobisz to co JA dzisiaj.Kiełbasa zrobiona i chlebek rośnie :grin: [ Dodano: Wto 15 Lut, 2011 13:24 ] cd. [ Dodano: Wto 15 Lut, 2011 13:26 ] cd.

Oskp,Może zrób jeszcze taką kielbaskę siekaną,wlasnie teraz mięso przynioslem z garazu.Ja robię z 6kg szynki.Ty kup 2kg szynki lub łopatki.Przedstawię CI parę zdięc jak JA tą kiełbaskę robię.Na początek ,to mięso zasolilem 9 lutego w takim stanie jak widać,dalem 20g soli z przyprawami,wczesniej dawalem 22g.Stalo w lodówce w garażu.Zaraz poprubuję mięso,jak za malo soli to dosolę.Idę robić kiełbaskę,a TY idz po mięsko. :grin:chleb też terz zaroszczynilem piekę o 15.

sól morską drobną 1kg i daj 2 garście peklosoli,przyprawy;czosnek,liść,rozmaryn,gorczyce,jalowiec,pieprz czarny ziarnisty,i co jeszcze lubisz :grin:

Oskp :grin: zacznij od1-1,5kg,kup 1 szynke i polędwicę.Piter,tęperaturę mierze reką i patrze na palenisko :grin: myślę,że 35-45*C.Te wdzenie ma na celu tylko obsuszenie szynki.W czwartek wędzę,mam termometr, to z ciekawości zmierze,jaka jest temperatura. :grin:

Masz garaż :grin: to już dobrze,a w piwnicy okno :question: to jest ok.Jest zima,to bierz sie do dziela kowboju :grin: Ja CI pomogę,powalimy znajomych na kolana :grin: Tą szynkę posoliłem 19 stycznia,25 zawinąłem w tetrę,26 obsuszylem w wędzarni 1,5 godz,do 11lutego wisiala w garazu tem 6-8 st.11 lutego rozwinolem z tetry,byla sucha i dobrze pachniala.Dzisiaj wygląda tak,dalej wisi w garażu.Oskp :grin: damy radę,tylko nie peniaj :grin: [ Dodano: Pon 14 Lut, 2011 09:13 ] cd.

Drożdzóweczki do kawki :grin: wersia prostsza :thumbsup:

[*] [*] [*]

Teraz zrobilem,takie kielbaski do piwa.Reszta kielbas zwyklych się osadza.Receptura na pałę,parzylem, smak jest dobry,jutro wedzenie :grin: książka już przeczytana,jutro II tom.Czarną rzotkiew trzeba będzie odkopac do zakąski :grin: idę spac,ciezki dzien MNIE czeka :grin:

:grin: ZBÓJU :grin: Samych wspaniałych chwil na drugie 40 lat :grin:

Wczoraj z kolegami z klubu motocyklowego WIRAŻ Bartoszyce blismy w Gierloży na II zimowym zlocie Wolfsschanze 2011r. [ Dodano: Nie 30 Sty, 2011 16:54 ] cd.

Wosiu :grin: kak by U CIEBIA dziengi byli i h.... stajał.A wiesz, że po 50 to Masz SKS. :grin: Serdzeczne pozdrowienia :grin:

Halinko :grin: samych radosnych dni :grin:

Andyandy :grin: Napisaleś do Mnie ,,jak chcesz to masz,, :grin: tylko ta różnica,że Ja o liczbie cetanowej paliwa wiem ze szkoły,a TY z netu. :grin: A czy pamietaci,, turbinke Kowalskiego,,to dopiero był pomysł do FIATA 126p. :grin:

Liczba oktanowa to jest odpornośc na samozaplon a cetanowa,przydatnośc na samozaplon.Jak jest za malo oktan to wystepuje spalanie stukowe.Kierowcy mowia,ze Im,, zawory grają,, :grin: A to znaczy,że ich paliwo ma za mało okan.

Andyandy :grin: a liczba cetanowa tego namagnesowanego paliwa to wzrasta,jak tak to na ile :grin: :clap:

Marku :grin: wejdz,kielbasy siekane,tam na st.2 Mój prosty spsob jak napychać takie kielbasy :grin:

:grin: :thumbsup: :clap: :clap: :clap: Bardzo pieknie zawinięte :grin:

Receptury na kindziuki Sam wymyślam :grin: to jest mięso podczas eksperymentu,który robię od ponad 3 miesiecy.Dojrzewa w tych samych warunkach co kindziuki i robione bylo podobnie.Dla Mnie to jest MÓJ,,kindziuk,,tak go nazywam.Jak skącze caly proces to,może zmieni nazwę np.szynka bartoszycka.Zrobilem teraz,te 2 zdjęcia i to są Moje kindziuki :grin: A zdjęcia, można przenieść do innego dzialu. :grin:

Wczoraj przegotowalem kolację w klubie motocyklowym :grin:

:grin: Andyandy,prosze CIĘ bardzo,przyjedz na wiosenny zlot i poprować NAM lekcję pokazową jak naprawdę się WĘDZI.Bo się boję ,że kaleczę rzemioslo.Serdecznie zapraszam. :grin:

Nie tylko TY mieszasz,jeszcze doszedł Pisu :grin: Niedlugo na forum bedzie tylu WETERANÓW,co w Moskwie GENERAŁÓW :grin:

:grin: :thumbsup: :clap: :clap: :clap: Napisz coś o smaku po takim czasie.Jestem bardzo ciekawy.Żeby się przekonać,będę czekal cierpliwie :grin:

Eksperymet z szynkami :grin: stan dzisiejszy :thumbsup: [ Dodano: Nie 09 Sty, 2011 11:44 ] Scinkowka dzisiaj :grin: