Skocz do zawartości

myth

Użytkownicy
  • Postów

    1 602
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez myth

  1. Popieram w zupełności .... miroWięc kwestia leży w doborze długości kanału. Narazie palenisko zostaw w spokoju. Nie podajesz danych co do przekroju kanału (okrąg,kwadrat, prostokąt) jakie wymiary, jaka średnica? Sam miałem podobne problemy jakiś czas temu po przestawieniu mojej wędzarni, ale dzięki pomocy koleżanek i kolegów z forum moje urządzonko nadal działa, ba działa lepiej .... :grin: :clap: Ja osobiście, jeśli było by to możliwe zamieniłbym miejsce grilla z miejscem wędzarni, podejrzewam, że problem by zniknął ... [ Dodano: Nie 31 Lip, 2011 12:04 ] dzus napisał, Zbyt duża temperatura spalania drewna!!!
  2. A nie wydaje się Wam, że przekrój kanału + jego długość może powodować brak dymu? Musi bardzo dobrze napalić w palenisku aby wysłać ciepło do komory, a wtedy może zapomnieć o dymie .... zapach będzie, ale już nie taki i tym podobne historie ... duża temperatura spalania drewna itd.... itd ... AndyAndy mógłby tutaj bardzo pomóc ...
  3. Ja dziś wypiłem parę piw, i nie biorę udziału w dyskusji .... szkoda klawiatury
  4. Samoloty to przestaną latać Henio, jak u nas wulkan wybuchnie [ Komentarz dodany przez: EAnna: Sob 23 Lip, 2011 20:18 ] Przypominam o konieczności wygaszania postów nawiązujących do treści wypowiedzi zawartych w postach z ustawionym limitem czasowym.
  5. Właśnie o to chodzi, że wędzi tak jak trzeba!!! To takie koło ratunkowe, jak już wszystko zawodzi, to beczka nigdy!!! A i czasem staje na 1-wszym miejscu! Najlepsza makrelka wychodzi mi właśnie z beczki
  6. Tak wygląda po przeróbce. Kanał skróciłem około 65-70 cm, komorę obróciłem 90 stopni i podniosłem do góry ok. 15 cm, jak również palenisko , przy okazji większy spadek... już przy 1-wszej próbie nie miałem problemu z cugiem, jednakże pogoda była prawie bezwietrzna więc muszę poczekać na trochę gorszą. Watę do ocieplenia już mam, kwestia obłożenia i zobaczymy co wtedy będzie Dół komory zamierzam zabudować dookoła, z otwartym przodem na ewentualne schowanie drewna etc. http://img7.imageshack.us/img7/223/photo0325u.jpg
  7. No te podcieki "tłuszczowe" rzeczywiście psują walor estetyczny, ale smakowy jak mniemam pozostaje i tak bez zmian ;)Ja również sugerowałbym ściślejsze nabijanie, wtedy ten tłuszczyk nie ma za bardzo "pola do popisu, ale cóż , tak to bywa - przyroda reszta wyrobów, szczególnie ta szynkowa.. hmmm.... rewelka !!! A do wędzenia sera żółtego, bo chyba to jest w jednej z siatek polecam folię celulozową , Pozdrawiam ...
  8. No to blisko do siebie nie mamy ... no ale cóż ....
  9. no ratujemy się czym możemy w wypadu Islandzkiej Zimy, to uwierz mi, nie ma aż tak bardzo czego zazdrościć ... jak byś miał 4 godziny szarówki za dnia a potem ciemno, ciemno to nie wiem czy tu happy być ... ma ona oczywiście swoje uroki, ale bez przesady .... bardziej wolę lato ... dla odmiany w nocy są tylko 4 godziny szarówki a reszta dzień :D
  10. A oto na pierwszym planie moja skromna osoba. Mam na imię Michał. Mam 30 lat i mieszkam od 8 lat w Reykjaviku, Islandia. Wędzę już parę lat, ostatnio zacząłem dużo więcej czasu poświęcać tej dyscyplinie sportu Witam, i serdecznie pozdrawiam. Mimo, że mamy lato, to zdjęcie "Islandzkie" - ZIMOWE !!!! http://img37.imageshack.us/img37/3785/p2050928.jpg
  11. sylwek_57, masz całkowitą rację, chodziło mi o to właśnie, jednakże ja mieszkam w Islandii i to wszystko nabiera tutaj troszkę innego obrotu i znaczenia. Wędzarnia moja stoi obok domku letniskowego moich znajomych, więc w momencie braku ogrzewania, wyłączonego w przedsionku temepatutura wynosi 15 stopni, a jesienią, zimą to ok 5, tak więc sam widzisz .... a kwestia osuszania to owszem, bardzo swobodny przepływ powietrza przy otwartych luftach, lufcikach , temp. od 40-55 stopni - ja taką stosuję.
  12. Tak wiem, wiem Andyandy spec od pirolizy .... OKI koniec,, basta gadki nie na temat
  13. A poza tym rzeczywiście lepiej dobrych kilka godzin osuszać mięso, kiełbasy w warunkach domowych, celem właśnie osuszenia i wyrównania temperatury półproduktów ... a potem do wędzarki i tam osuszanie ... reszta wiadomo , pozdrawiam [ Dodano: Czw 21 Lip, 2011 02:33 ] Henio, Czyżby Andy dostał delikatnego bana? .. i broń Boże w moim poście nie było ani odrobinki ironii....
  14. Darino, nie za bardzo zrozumiałem?
  15. Tak, kolega AndyAndy i piroliza drewna .... to jego konik .... przekonałem się o tym na własnej skórze :devil: .... no ale co prawda, to prawda jeśli jest za wysoka temperatura spalania drewna w palenisku to już wiadomo, że wędzenie zamienia się w samozatruwanie ... z resztą poczzekamy chwilkę i AndyAndy się odezwie:D
  16. No i właśnie o to mi chodziło:) Chłopaki, dziewczęta, jest luz.... frycowe jak wiadomo trzeba zapłacić, może to i dobrze, że dyskusja nabrała "tempa".... emocje już opadły ... a moja kiełba podsusza się już drugi dzień, wącham, oglądam na wszystkie strony i sposoby i odpukać na razie nic się nie dzieje. Spróbowałem kawałek i smak ok, wcale nie jest za słona, jednak myślę, że zanim zrobię 100% podsuszaną, to jednak tą na chwilkę do wędzarni wrzucę ... taki jest stan na teraz http://imageshack.us/photo/my-images/846/p7200148.jpg/
  17. Ja generalnie jestem po szkole (podpiekania) końcowego, ale już niebawem mam zamiar podwędzić i sparzyć.... zobaczymy co z tego wyniknie ... http://imageshack.us/photo/my-images/717/wedza.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/96/wedz.jpg/
  18. No i proszę bardzo ... krótko, zwięźle i na temat, bez zbędnej polemiki
  19. Co do wielkości łyżek stołowych jest zapewne rozbieżność, jednak uważam, że każdy potrafi wyczuć granicę ... Ja podałem łyżki, gdyż taki to przepis znalazłem na necie ... robiłem ten schabik już kilka razy i takie proporcje jak najbardziej mi odpowiadają. Co do otwierania i mieszania ... hmmm. z samej ciekawości otwieram codziennie woreczek i sprawdzam ja się mięch "fredzi" a jednocześnie mieszam(chciał-nie chciał) . Używam soli "gruboziarnistej" ... z tego co wyczytałem i zaobserwowałem, to cukier ma jednocześnie wpływ na (kolor-przezroczystość) schabu, to oczywiście na smak. W pierwotnej wersji były to ("...TRZY ŁYŻKI STOŁOWE..."), dla mnie odrobinę za dużo, za bardzo słodkawy posmak ... Po czasie oczekiwania woda jest już bardzo dobrze usunięta z mięska ... wygląd , smak po prostu rewelka... czas pobytu można skrócić do 6 dni... :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup:
  20. Ja też lubię dowcip, pod warunkiem, że nie jest to szydzenie etc... :devil: A fakt, faktem, że pojęcie łyżki jako miary ma się nijako do dokładnego dozowania w tym przypadku soli itp. :idea: Jednakże spośród wszystkich wypowiedzi nie uzyskałem wyczerpującej odpowiedzi na moje pytanie ... ewentualną korektę przepisu .... za resztę oczywiście dziękuję...
  21. Ja podpinam się do tego co powiedziałjpionka, jeśli wędzisz (pieczesz) szynki i boczki w 4 godziny, a kiełbę w 2 z groszami, to jak dla mnie troszkę za krótko. Bardzo Wysoka temperatura = twarda skóra. Pozdrawiam :lol:
  22. chyba trochę Cię ponosi .... chodzi o plastikowy worek, czysty, z rolki, nie miał kontaktu ze śmieciami!!! , okalający garnek miskę etc. nie mający jakiegokolwiek kontaktu z ŻYWNOŚCIĄ!!! W czym problem?????????????????
  23. Miro, przecież nikt nie mówi o zamykaniu w plastik przy użyciu metody próżniowej?! Tak? Więc jeśli mam worek(ja używam worka typu do kontenera na śmieci) cirka 250 litrów, to jaki jest problem z tlenem?
  24. Spoko, ja jak najbardziej wyluzowany jestem, nie chcę drzeć kotów i tym podobnych ... wiem, że znajdą się tu i prześmiewcy i inny gagatki... wszystko rozumiem, ale gdyby za tym jeszcze szła porada ... hmmmmmm.... troszkę to zawiłe .... a odsyłanie do sprawdzania stężenia roztworu na przykładzie kiełbasy ??? Hmmm ... no tego tematu jeszcze nie było ... chyba ... POZDRAWIAM
  25. Pradziad nie używał worka plastikowego, ale ja owszem .... od dziada, pradziada peklujemy na sucho ... reszta to " nowinki", że tak powiem. Sorry, za wprowadzenie w lekki błąd, nieświadomie, aczkolwiek koledzy lubią za słówka łapać [ Dodano: Wto 19 Lip, 2011 23:25 ] Ja osobiście używam worka, to tak abym.in. nic niepożądanego nie zbliżało się do miecha
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.