jackfantom

Witam Was serdecznie. Zwracam się z gorącą prośbą o pomoc w rozwiązaniu problemu z paleniskiem i przewodem dymowym. Temat wygląda następująco: Przewód dymowy wykonany z rury wentylacyjnej o średnicy >15cm doprowadzony z paleniska do wędzarni pod widocznym, znaczącym skosem Palenisko o wymiarach płyty chodnikowej, o głębokości ok 50 cm, rura do paleniska dochodzi ok 15-20 cm nad dnem paleniska. Po rozpaleniu w palenisku i z przykryciem całkowitym, jak częściowym nie ma ciągu w przewodzie kominowym, wręcz odnoszę wrażenie ciągu wstecznego. Poniżej zamieszczam zdjęcia. https://www.fotosik.pl/u/jackfantomz/album/2524672 Proszę o opinie, co poszło nie tak i jak to można sprowadzić na właściwe tory. Pozdrawiam. Jacek

Witam serdecznie, czy można zasięgnąć informacji o tym skąd receptura na kabanosy, czy z forum, a może własna ? Pozdrawiam

1.piter-2 2.karolszymczak 3.Krystaler 4.przemek1978 5.bogdan b 6.wchęciński 7.majus 8. Wiesia 9. jackfantom

:clap: jeszcze tylko świeże masełko i palce :thumbsup:

Nie wiem jak z zasłonami, ale mają być pokoiki z jacuzzi.

Żeby tylko nie wybrał złej drogi i jeszcze bardziej nie zbliżył się do domu uciech.

Jeśli chodzi o samokrytykę dot. stołów swojskich, to z przykrością stwierdzam, że na pewne aspekty w restauracji nie ma się wpływu. Kościół zatrzymał się w miejscu jak zobaczył, że na przeciw buduje się dom uciech i schadzek.

To nie moje słowa. A co do stołu wiejskiego to zgadzam się - również nie zamówiłbym w lokalu, znam tą sprawę od kuchni.

Dziękuję. Faktycznie czytałem ten temat w zeszłym roku. Widzę, że grilowanie karkówki opanowane w 100%. Pozdrawiam

W czym zamarynowane? Wygląda na soczyste.

Co do prezentów, to już nie jest lekka przesada, tylko nieogarnięty przepych i brak wyobraźni.

Aktualnie pracuje w restauracji Magnolia, polecam jakby ktoś był, bądź mieszkał w pobliżu: http://www.restauracjamagnolia.pl/index.html , miejsce niezbyt uczęszczane na co dzień, ale za to komunii, wesel i innych zabaw Ci u nas dostatek. Co do menu, podam skomponowane przeze mnie i nie należące do najtańszych, wręcz przeciwnie. Zaczynamy od obiadu: - rosół z bażanta, podawany ze swojskim makaronem - rolady z dzika z farszem grzybowym - piersi kaczki faszerowane jabłkami podane w formie pieczeni - dewolaj z ananasem i serem - dla dzieci i nie tylko - kapusta biała kiszona zasmażana z grzybami - kapusta czerwona, tradycyjna - surówka z białej kapusty - surówka z marchwi z pomarańczą - ziemniaki zapiekane w całości podane z dipem na bazie jogurtu naturalnego i szczypiorku - kluski śląski z sosem - ryż z warzywami na ostro Ciasto: - tiramisu + plus dwa inne wedle uznania Kolacja: - tatar z łososia - tatar tradycyjny z dodatkami na sposób polski jak i francuski Gorące dania do wyboru: - grillowany łosoś z chilli - udka z kaczki z boczkiem - polędwica marynowana w winie i świeżych ziołach z grilla - wypieczona według uznania - bukiet warzyw - ryż na ostro Zimna płyta: - pasztet z królika z sosem: żurawina + białe wino + miód - szynka pieczona w całości - schab ze śliwką - wędliny ala parmenskie - deska serów - domowe wyroby wędliniarskie i nie tylko Sałatki: - kapusta pekińska, brzoskwinie, rodzynki - jogurt naturalny + curry - kurczak, brokuły, parmezan - jogurt nat. z czosnkiem - polędwica smażona w paskach, marchewka, suszone pomidor, mix sałat - sos balsamiczny Co do napojów alkoholowych, uważam, że do takiego jedzenia grzechem byłoby nie podać wina, wszelakiej maści. A po cichu i nalewczki pasują jak najbardziej. Pozdrawiam i życzę udanej gościny

O na odpowiedzi DZIADKA z całą pewnością możemy polegać. Dziękuję bardzo DZIADKU. A co z mrożeniem?

No dobrze, technologia, technologią, a ja problem mam dalej, co z przybliżoną datą do spożycia, uznając, że produkt jest świeży, oraz czy można mrozić?

Dokładnie tak, opakowanie próżniowe.

Wszystko wygląda tak jakby było to zrobione za pomocą wyssania powietrza, odwrotnie do osłony gazowej. Wyroby są swojskie z małej, najprawdopodobniej prywatnej masarni. Prezent był formą odwdzięczenia się za pomoc, a ja po prostu zapomniałem się spytać o szczegóły.

Nie ma jakiejkolwiek informacji, goła folia.

Dostałem dzisiaj w prezencie wyroby z małej masarni zapakowane w całości - hermetycznie. Szynka wędzona w całości, schab wędzony, kiełbasa, kabanosy - wszystko wieprzowe. Jak długo można przechowywać tak zapakowane wyroby? Czy nadają się do zamrożenia? Uprzejmie proszę o pomoc. Pozdrawiam

ten zapach "ala skarpeta" to zapach zjełczałego tłuszczu . napisz czy przyprawy dajesz na samym poczatku? Przyprawy w całości daje na samym początku, a właściwie dałem, gdyż robiłem to pierwszy raz. A jak powinno być prawidłowo? Dzięki za zainteresowanie.

Ilość dni nie ma znaczenia, po 21 dniach, jak dla mnie było zbyt mało ususzone.

Świeżą kolendrą nie capi - to pewne.

I oto i Ona, moja pierwsza polędwica. Gotowa do spożycia, zdjęcia wykonane po bodajże 28 dniach. Smak: znakomity, choć może i nieco za dużo kolendry, następnym razem dam więcej soli, mniej kolendry. Zapach: tu jest lekki problem, nie wiem jak powinien pachnieć ideał, moja sztuka lekko czymś podjeżdża ni to skarpeta, nie to stare mięso, ni to nie wiadomo co, jak dla mnie jest znośnie, natomiast żeńska część rodziny nie jest w pełni zadowolona. Czego to może być przyczyna :question: Zdjęcia: http://img839.imageshack.us/img839/6711/kokongotowy.jpg Uploaded with ImageShack.us Kokon gotowy (póki mięsko nie wyschło był ładnie zawiązany) http://img830.imageshack.us/img830/197/47637655.jpg Uploaded with ImageShack.us http://img830.imageshack.us/img830/4303/66285487.jpg Uploaded with ImageShack.us http://img830.imageshack.us/img830/9220/47330762.jpg Uploaded with ImageShack.us PROBLEM! Z tyłu i z boku pojawił się lekki biały nalot? Czy to jest tragedia, czy mogę się tego pozbyć przemywając całość? (zdjęcie poniżej) http://img210.imageshack.us/img210/3568/fake1w.jpg Uploaded with ImageShack.us Będę wdzięczny za uwagi. Pozdrawiam!

Moje mięsko już wisi w pończosze, zdjęcia dodam jutro.

Też mam kanie ale nie w takiej ilości, ale to pierwszy zbiór grzybów od 3 lat i to dzięki Waszej zachęcie! Dzięki Zdjęcie: http://img828.imageshack.us/img828/5751/kaniasurowa.th.jpg Uploaded with ImageShack.us Jeszcze mam pytanie, czy ktoś z okolic Tychów, Woli, Oświęcimia itp. zechce się wybrać na grzyby, tudzież zdradzi interesujące miejsca?

Z małego zbioru dziś na obiad kanie panierowane w bułce i jajcu :thumbsup: Ostatni raz jadłem kanie 3 lata temu. Zdjęcie: Kania smażona.jpg