MariuszB

Oglądając twoje zdjęcia czułem jakbym tam był, dzięki 👋

Ja widzę faworki i chrusty z naciskiem na chrusty 😁

Pewnie boczek był chudy i stąd pasztet wyszedł za suchy. Trzymaj się przepisu, i zastosuj podpowiedź Maxella a będzie dobrze.

Pewnie za mało tłustego.

Nieważny czas, liczy się przepiękny efekt końcowy 👋

No i sprawa wyjaśniona, dzięki za info.

Oj tam Mirek.... zawsze to jakaś odskocznia od produkcji wędlin, kto chce ten ogląda i słucha, a kto nie chce to omija wpisy.

Żurawie drą mordy już ze 3 tygodnie, a wczoraj widziałem klucze gęsi.... ale gęsi widziałem w grudniu, widziałem w styczniu więc nie wiem czy przyleciały, czy odlatywały 😉

Daszek pomału nabiera wyglądu 👋

Wszystko najlepszego dla solenizantek oraz solenizantów 🎂 🌸

Wytrzymałeś 4 dni 😉 ... wykonanie super, a jak tak smakuje jak wygląda to .... dużo galaretki... mniam 😁

Więc życzę wam Janusz realizacji wszystkich planów które są the best 👍

Ciekawy i jak zwykle niepowtarzalny projekt 👏

Radek, tłumacz sobie jak tam chcesz, ważne że możemy podziwiać twoją produkcję

A co tam chcesz

To będzie parówkowa metka 😉 ważne żeby smakowało, reszta to pył na wietrze 😁

Może w końcu zjedz trochę, co? 😉

Mirku, życzę duży worek zdrowia, trochę mniejszy szczęścia i mały worek kasiory 😉 🙂

Robicie chleby na jakiś starociach.... sanepid trzeba do was wysłać 😜😁

Nic dodać, nic ująć, zwłaszcza że "producent" jest zadowolony 😉

Jak taka gruba warstwa to chyba jednak kładli na gorąco, jeżeli chcesz ściągnąć tę warstwę to chyba również trzeba na gorąco, pewnie można i na zimno ale będzie ciężko, no i beczkę można zadrapać przy okazji.

Czyżby kładli na gorąco?

Dzięki, jak coś wiem to chętnie podzielę się wiedzą ponieważ wielokrotnie sam korzystam z wiedzy innych. Spokojnie, fotorelacje będą, przepisy również, przyjdzie i na to czas, zresztą kiedyś zamieszczałem więc może pora wrócić? .... a sklepy to w większości odwiedzam w celu zakupów produktów i wyrobów których nie robimy, lub po prostu brakuje na ich zrobienie czasu. PS. Ciasta to nie moja domena, tym zajmuje się Jola, ale cukierni nie omijamy, choćby ze względu na to że samodzielne wykonanie np. 2 eklerów mija się z celem i sensem 🙂

Wiesz, nie dziw się bo od pewnego wieku to tylko Takie emocje wchodzą w rachubę, także daj im się realizować 😉 😁

Mogą sobie cisnąć, a i tak ostatnie słowo należy do mnie i tyle 😉😁