MariuszB

Nic dodać, nic ująć, zwłaszcza że "producent" jest zadowolony 😉

Jak taka gruba warstwa to chyba jednak kładli na gorąco, jeżeli chcesz ściągnąć tę warstwę to chyba również trzeba na gorąco, pewnie można i na zimno ale będzie ciężko, no i beczkę można zadrapać przy okazji.

Czyżby kładli na gorąco?

Dzięki, jak coś wiem to chętnie podzielę się wiedzą ponieważ wielokrotnie sam korzystam z wiedzy innych. Spokojnie, fotorelacje będą, przepisy również, przyjdzie i na to czas, zresztą kiedyś zamieszczałem więc może pora wrócić? .... a sklepy to w większości odwiedzam w celu zakupów produktów i wyrobów których nie robimy, lub po prostu brakuje na ich zrobienie czasu. PS. Ciasta to nie moja domena, tym zajmuje się Jola, ale cukierni nie omijamy, choćby ze względu na to że samodzielne wykonanie np. 2 eklerów mija się z celem i sensem 🙂

Wiesz, nie dziw się bo od pewnego wieku to tylko Takie emocje wchodzą w rachubę, także daj im się realizować 😉 😁

Mogą sobie cisnąć, a i tak ostatnie słowo należy do mnie i tyle 😉😁

OK. nie ma problemu, od czasu do czasu zamieszczę relację z produkcji "czegoś tam" , a nad własnym kącikiem również pomyślę. 🙂

Grzesiek, jakbym robił coś nowego, według własnego pomysłu to nie ma problemu, ale pokazywanie czegoś co zostało powielone tysiące razy jak dla mnie nie ma sensu, za to zajmuje tylko miejsce na serwerze, ale jak będę robił autorski przepis to czemu nie?

Spokojnie wystarczy, chyba że będziesz co tydzień robił 10-15kg to szybko "zmęczy" cię jej pojemność.

To dawaj przepis, my też chcemy zjeść "dobrego groźnego" 😁

Gratuluję, niech dobrze i długo służy 👍

Jaki groźny 😁

Dzięki, tak podejrzewałem że o ten zbiór chodzi 😉 robiłem kilka pozycji z tego spisu ale jako słoikówkę, były OK, choć jak dla mnie to brakowało przypraw, ale zaradziłem temu 🙂

Skąd przepis?

Jestem ciekaw smaku, a właściwie to czy nie wyjdzie za kwaśna, daj znać jak już sprawdzisz.

Nie za dużo jak na taką puszkę?

Wszystko najlepszego dla solenizantek oraz solenizantów 🎂 🌸

Tak, a później kiełbasa jest zakręcona 🙂

Teraz tylko odpowiednie dodatki i można pałaszować 😉

Hehehehehhe 🙂 sama prawda 🙂

Nooooo..... jak na początkową produkcję chleba to jestem pod wrażeniem, BRAWO

Dzięki Radku za opinię, a że posmak jest delikatny to trafione w mój smak.... trzeba będzie spróbować ją wykonać 🙂

Radek, piękna polędwica a jak walory smakowe z tą pomarańczą?

OK. poczekam cierpliwie bo jak zwykle warto, takich projektów nie ogląda się na co dzień.

Pomysł godny uwagi, kiedyś na militarnym zlocie w Bornem Sulinowie jadłem taki chleb, można było kupić go na stoisku "U Saszy", to Rosjanin który prowadzi lokalnie sklep z produktami zza wschodniej granicy, przyznam że był bdb, skwarki miękkie, bez nacieków tłuszczu w cieście, chleb dobrze wypieczony, także Waldek próbuj i podziel się opinią.