zbig3133

Zamówiłem na alle..o nadziewarkę 3,5l pionową z podstawą (chińczyk), koszt z przesyłką 408 zł, kurier dostarczył nadziewarkę 5,5l taką jak opisał IIArturII, dzwonię do sprzedawcy a on mi tłumaczy, że wysłali tą droższą bo brak jest w magazynie tych co zamówiłem. Na stronie widnieje nadal stan 43 szt po zlicytowaniu mojej. Poprosiłem o zwrot gotówki i przysłanie kuriera po odbiór. Zamówiłem u innego sprzedawcy 3l i dziś otrzymałem przesyłkę: Czy ktoś ma taką i może podzelić się swym doświadczeniem w jej użytkowaniu?

[*]

Tomku, posiadam wędzarnie z beczki 200 l, jeśli Ci odpowiada, to zapraszam, ja też będę wędził, razem damy radę :lol:

Bez jego pomocy napewno by się nie udało, a tak to wędzenie pierwsza klasa :clap: :thumbsup:

Dopiero co wyjęte z pikarnika, dwa zewnętrzne w krateczkę, to cebulowe żytnio-pszenne na zakwasie w środku bez dodatku cebuli prażonej.

Witaj pokemon15, jak już wcześniej pisałem ja prawie zawsze dodaję do wyrobu ciasta na chleb kminku, ale mielonego. Proponuję Ci nacinanie ciasta w foremkach trochę gęściej, nie pęka tak po upieczeniu. Ja robie tak:

Ładne wyroby, widać, że Borniak nie stoi na marne :clap:

Jak widać na złączonym obrazku, są rózne sposoby na "syndrom dnia wczorajszego" :lol: . Zartuję oczywiście, bardzo ładne wyroby :clap: :thumbsup: , te krążki na kijach to czarny salceson?

Jeśli biała to spoko, innego koloru na wędzonkach bał bym się konsumować.

Dziś w hali na Modlińskiej w Warszawie nadziewarka kosztuje już 838 zł (brutto)

100 lat dla wszystkich Andrzejów!!!!!

Od ponad trzech lat używam płyty indukcyjnej (2 pola) oraz grzewczej(2 pola). Dziś wybrał bym tylko indukcję. Czas zagotowania wody (w takim samym garnku i tej samej pojemności) na indykcji jest ok 2 razy krótszy niż na grzałce.

Witam wszystkich nowo zapisanych na nasze Forum WB. Życzę udanych i zdrowych wyrobów.

No, no, zamiast odpoczywać Ty drepczesz przy wędzarce :clap: . Bardzo apetycznie wyglądają te boczusie i na pewno :thumbsup: :thumbsup: :clap:

Zbój Madej, kolejny raz bardzo udana wątrobianka :clap: :thumbsup: . Ja też się skusiłem na ten wyrób, ale zamiast wędzenia dodałem soli wędzonkowej (uwędziłem w trakcie ostatniego wędzenia) oraz dodałem trochę wędzonego boczku. Robiłem w jelicie prostym, parzenie ok 55 min w temp 75-80*C.

Andrzeju, wielki szcun za nowe wyzwanie jakiego się podejmujesz, teraz to już z górki, zakwas i do dzieła :clap: :clap: A kanapeczki :thumbsup: :thumbsup: i to białe mięsko :thumbsup:

II Artur II zastosuj rady kolegów arkadiusza i pepe60 , rozebranie kilku kostek i podniesienie wylotu dymu z komory spalania oraz wprowadzenie rury po środku dna beczki nie powinno być większym problemem, aby dym mógł się równomiernie rozchodzić, zastosuj rozpraszcz dymu i temperatury, uzyskasz zdrowsze wędzonki. O dodatkowym nadmuchu powietrza zapomnij, same problemy.

Vittorio, oldlestat, oojarasoo, komendant, II Artur II,qwiqweq, kwiatek, Witajcie w świecie pozytywnie zadymionych. Powodzenia.

Witam, moim skromnym zdaniem temperatura osuszania jest za wysoka, co nie powinno mieć wpływu na metaliczny kolor, ale na smak wędzonek które są upieczone przed wędzeniem napewno.

Ja trzymam ok 5-7 dni w temp pokojowej, następnie do zimnego pomieszczenia przy garażu.

ciekawą przekąskę zajada ten szczupaczek. Wyroby :thumbsup: aż ślinka cieknie :thumbsup: :clap:

Twoi goście wiedzą co dobre :thumbsup: :clap:

Paolodoro moc serdecznych życzeń, 100 lat w zdrowiu, szczęściu, pomyślności.

Do mnie też dotarły, dzięki. Są bardzo ładne !!!

Marmur, jacak, Jur2, Witajcie, powodzenia w zadymianiu.