waz_2000

Mam zamiar zakupić mleko od takich starszych babeczek co stoją na targu i mają je w plastikowych butelkach po mineralce.

Chciałem spróbować serowarstwa, od czego zacząć by zaskoczyło? Ala oscypki i koryciński będą dobre na początek? Podpuszkę bede miał lada dzień.

A jest różnica w wydajności czy też przekroju kiełbasy między Zelmerem 5 a 8?

Jestem podobnego zdania.Gwoździa w ściane można wbić kamieniem, ale mamy do tego młotek. Park maszynowy to podstawa. Wilk, mieszałka i nadziewarka to minimum. Oszczędzają czas i nerwy. Czyli co, dla amatora zelmer 8 i jakaś madziewarka będzie dobrym rozwiązaniem?

Chce też do nadziewania. Do tej pory robiłem na pożyczanym zelmerze 5 ale efekty mizerne.

Dla kogoś kto robi kilka razy w roku po 10kg kiełbaski to alfa 10 czy zelmer 8?

Wyglądają bardzo apetycznie i soczyście...

Chodzi dokładnie o wędzoną łopatkę nazywaną też przednią szynką (przynajmniej tak mi się zdaje)

Dlaczego szynka z łopatki jest tak mało popularna? Czy aż tak bardzo ustępuje szynce tylniej?

To może nie będe ryzykował w takim przypadku.

Mam mało chudego mięsa do kiełbasy. Czy mogę wyjąć szynkę już zapeklowaną na mokro i nią zastąpić część surowca?

Czosnek to taki sproszkowany z torebki?

Dzięki za odp, rozejrze się czy ktoś ze znajomych nie ma większego gara

no to lipa

Mam 20L to chyba za mały...

Czy jest różnica w smaku, kruchości czy też soczystości jeśli uwędzimy całą szynkę a pojedynczy mięsień?

Czy wędzenie tego specyfiku 2x12h oczywiście zimnym dymem nie będzie przesadą? Chciałbym uwędzić razem z polędwicą Ligawy a tam właśnie jest przewidziane takie wędzenie.

No właśnie o te przepisy mi chodzi, tylko chcę przy okazji takiego zimnego wędzenia specjałów Ligawy zrobić też normalną szynkę, ale boje się że coś nie wyjdzie.

Potrzebuję porady odnośnie szyneczki. Jak do tej pory wędziłem kilka razy w ten sposób: Temp: 45-55 stopni około 3h, potem parzenie, zastrzeżeń brak. Czy wędzenie szynki/baleronu w temp około 20-25 stopni przez 8-10 h przyniesie coś pożytecznego w praktyce? Czy raczej nie warto. Nie chodzi mi o teorię tylko praktycznie będzie lepiej, gorzej czy bez różnicy. Ps. najbardziej lubię szyneczkę miękką i soczystą. Oczywiście najważniejszy jest smak, zapach i zdrowie.

Tylko ja chcę łososiową a nie Sopocką. Ostatnio gdzieś jadłem łososiową to się rozpadała taka miękka, delikatna i surowa. A moja taka żylasta... Albo mi się już wydaje..

Najlepiej nie pytać...

Wędziłem schab 2h w temp 40-50 stopni. Smak ok ale jakiś taki twardy ten schab. Jaka może być przyczyna?

Pierwsze koty za płoty http://www.web-projektowanie.com/1/wedzenie.jpg

Męczy mnie jeszcze jedna sprawa. Ojciec lata temu wędził w większości świeżą akacją, oczywiście z jakimś tam niewielkim dodatkiem suchego drewna. Mam drewno suche, takie roczne przechowywane w zadaszeniu. Ale czy z niego uzyskam wystarczająca ilość, gęstość dymu?

Mam pytanie dotyczące mojego pierwszego wędzenia. Jak uwędzić jednocześnie szynkę i kiełbasę skoro kiełbasę trzeba podpiec? Wyjąć szynkę na ten czas i potem wyjąć gotową kiełbasę, obniżyć temp i włożyć szynkę? W opisie peklowania jest jeden nastrzyk. Ma on być jedno nakłucie z całym wstrzyknięciem czy kilka mniejszych w różne miejsca?