
jaugusty
Użytkownicy-
Postów
102 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Mapa użytkowników
Sklep
Giełda
Treść opublikowana przez jaugusty
-
Witam, a ja mam pytanie troszeczke innej natury... Steki zazwyczaj kupuje w METRO w Niemczech (to chyba odpowiednik makro w Polsce). Zawsze bylismy zadowoleni. W Polsce natomiast kilka razy z rzedu trafily nam sie istne zeluwy. Nie znam sie az tak za bardzo i zdaje sie zawsze na "dobra" rade sprzedawcy. Na co uwazac przy zakupie? Wiem tylko, ze jak tluszcz ma kolor zultawy, to bedzie twarde. Jest cos jescze ?
-
poledwiczki podwedzilem jeszcze troche, no i faktycznie byly lepsze. A schabik wedzilem 2 razy po 7 godzin w 30 stopniach. Wyszedl suuuper.
-
jestem nowicjuszem, ale w borniaku robilem cos takiego, bo nie lubie parzenia i bylem bardzo zadowolony. Daje na 2 godz. na 80 stopni i jest fajny, mieciutki. Oczywiscie przedtem wedze go tez "90 minut w temperaturze grubo powyżej 100°C. " nigdy nie mialem wiecej jak 80 stopni
-
no tak, ale co teraz. Zostawic je tak, czy wlozyc jednak jeszcze raz na pare godzin?
-
Witam ponownie. Poledwiczki trzymalem w 30 topniach 6 i pol godziny. Efekt jest taki, ze mmmmmh, miodzio, ale te najgrubsze miejsca sa jakby troche przysurowe. Parzyc nie chcialbym za zadne skarby. Moje pytanie to: co z tym teraz zrobic? 1 Poledwiczki takie sa ok, tylko ze ja o tym nie wiem 2 wsadzic je jeszcze raz na np 5 godzin Dajcie prosze jakas rade. Takie poledwiczki robie pierwszy raz, ucze sie..... Bede je zostawiac na noc, wiec nie moge ustawiac roznych temperatur. Tak jak zaczne, bedzie przez caly czas.
-
Witam, zrobilem pare poprawek w wedzarni. Mam teraz bardzo dobra cyrkulacje dymku. Mam do wedzenia schabik (ale tylko to "najlepsze", okrojone) i pare polędwiczek. Wedzic bede w temp 40-45 stopni. Nizej nie moge, gdyz musze wlaczyc grzalke, by wymusic obieg. Teraz moje pytanie : jak dlugo wedzic, by nie parzyc, ale tez nie wysuszyc za bardzo? Pomyslalem polędwiczki 5 godzin, schabik 7. Nie chcialbym schrzanic, bo na prawde szkoda by bylo. Wiem, ze ze schabu nie wyjdzie mi lososiowa, ale zeby chociaz taka a la....
-
mam ten generator..... w pokrywce sa 3 ortwory ok fi 3mm, "a przepływ powietrza to po prostu mała rurka wlot, duża wylot" tak,mala konczy sie jakies 10 mm przed rura dymowa i jest na koncu zgnieciona, aby zwiekszyc strumien powietrza. Rura dymowa ok 25mm
-
ale jest mimo to dobre. Moze to i pieczenie, w kazdym razie rolada miala bardzo jasny zloty kolor i bardzo ladnie pachniala. Na wamience po rolada bylo tylko pare kropli "czegos" Nadmienie, ze rolada jest bardzo soczysta, a natryskow nie stosowalem, tylko samo peklowanie na mokro. Mysle, ze mimo wszystko jest to dosc dobra alternatywa do parzenia.
-
rolada wyszla miodzio..... 7 godzin w 70 stopni. [ Dodano: Sob 15 Wrz, 2012 15:09 ] i jeszcze jedno, nie parzylem i jest na prawde mieciutka
-
hmm, wedlug pokemona, to nie rolada..... Jak Was zrozumialem, bez parzenia nie ma mowy. Najpierw sparze, a potem uwedze. Dzieki.
-
zamierzam uwedzic rolade z boczku z mlodego prosiaka. Rolada ma grubosc ok. 10 cm. Otoz, jesli by jej wcale nie parzyc, jak dlugo i w jakiej temp musialbym wedzic? Troche skaplikuje, wedzic chcialbym przez noc, a wiec zadnego dzialania/ingerencji podczas wedzenia. Myslalem ok 70 stopni i 5-6 godzin..... Gdyby tak ktos podpowiedzial.....
-
no, jesli tak bedziemy na to patrzec, to w ogole samo wedzenie jest bardzo niezdrowe. Obojetnie, czy dym przechodzi przez wiorki, czy nie. To tak, jakby ktos chcial udowodnic, ze palenie papierosa do polowy jest zdrowsze anizeli spalic calego Tu mozna by bylo sporo gdybac....
-
@Roger: "wytłumaczę Ci to inaczej wsuwasz SD luźno do otworu wędzarni bez przykręcania go sam ciężar i jak wspomniałeś środek ciężkości powoduje że rura dymowa jest skierowana lekko w górę" nieprawda. Byc moze wyrazilem sie niejasno. W miejscu zawieszenia DG scianki mam wzmocnione i pogrubione. Otwor wykonalem pod lekkim katem, tak ze DG wisi "troche krzywo" Taaak, prawa fizyki ciagna go na dol, ale 2, po 25 mm deski po obu stronach sciany komory skutecznie przeciwdzialaja temu. Innyni slowy otwor, przez ktory wsuwam rure dymna jest ok 7 cm gleboki. DG jest wiec pochylony w dabra strone. Nie potrzebuje zadnych srub do montazu. Rure wsuwam i wsio. Podobnie z czyszczeniem. Smoke daddy to zwykly cylinder, prosciej byc nie moze. Wiesz, ten DG to znakomita alternatywa do Twojego DG, wiem, ze za Twoim produktem skoczyöbys w ogien, troszke obiektywizmu jednak nie zaszkodzi. Rozumiem, ze na tym forum malo jest posiadaczy Smoke Daddy, mysle jednak, ze ze wzgledu na prostote budowy warto mu jednak poswiecic troche uwagi, gdyz dymi nie gorzej jak Twoj, jest jednak duuzo prostszy w obsludze.
-
"I tak czysto mechanicznie pomyśl, które z tych zamocowań jest bezpieczniejsze ..." no moje jest bezpieczniejsze, to chyba jasne W Twoim jest srodek ciezkosci NAD zamocowaniem, w moim POD. A wiec logicznie myslac, moj NIGDY sie nie obroci, nie wiem o co Tobie chodzi. A co do skroplin, to co ma sie dziac ???? Otwor w wedzarni mam pod lekkim katem (sciane w tam miejscu wzmocnilem) i jesli cos sie skrapla wypada na zewnatrz. Sorry jesli Tobie nadepnalem na odcisk, ale moj DG, w moim subiektywnym mniemaniu jest praktyczniejszy, gdyz do czyszczenia mam zwykly cylinder i przedewszystkim jestbezpieczniejszy, bo stabilniej wisi. Jeszcze stabilniej juz nie mozna Nie mowie, ze Twoj jest zly czy gorszy tylko, ze moj jest po prostu praktyczniejszy. A jesli nie mozesz sobie poradzic z krytycznymi uwagami to juz nie moja wina.
-
"żeby niechcący nie zwalić generatora z podstawy bo mógłby być mały pożar - więc niestety być musi dla bezpieczeństwa a dwa ruchy "10" " I juz chociazby z tego powodu nie zamontowalbym czegos takiego. Mam smoke daddy, srodek ciezkosci znajduje sie ponizej zamocowania, gdyz rura dymowa znajduje sie u gory. A jak go mocuje? Wkladam rure dymowa przez otwor w sciance wedzarni i wsio. Wisi sobie bez zadnych nakretek. Jak sciagam? Po prostu wyciagam i juz. Nie ma zadnego niebezpieczenstwa, ze cos sie stanie.
-
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
Ooo..., no wlasnie. Dzieki Miro, faktycznie, ten sam efekt venturiego na wylocie, co w DG. Pobawie sie, dzieki -
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
ok, dzieki, tego sie obawialem -
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
wiesz Roger, mialem na mysli kogos, kto ma podobny zestaw jak ja. Kolegow, ktorzy maja borniakowa (lub podobna) szafe jest tu na forum sporo Moze mieli podobny problem i uporali sie z tym. A wskazowka, ze "zmień sposób odprowadzania dymu" to zadna pomoc to tak jak by ktos nie mogl odpalic kosiarki, a Ty bys mu doradzil aby wlal odpowiednie paliwo. Budowy szafy nie chce zmieniac, gdyz ten duet z miom DG przy wedzeniu na cieplo jest bardzo zadowalajacy, chodzilo mi bardzie o cos prostego, np wymuszenie przez wentylator kominowy czy cos podobnego. Zreszta tragedii wielkiej nie bedzie jesli okaze sie, ze w moim przypadku wedzenie na zimno odpada. Pomyslalem sobie, ze sie spytam, moze jednak ktos uporal sie z tym..... -
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
czy ktos wie jak wymusic obieg/cyrkulacje przy wedzeniu na zimno z DG z pompka? Wczoraj wedzilem dla zabawy ser na zimno i dym niezabardzo chcial wychodzic kominem. Kumulowal sie w komorze i nawet wychodzil dolnym wlotem powietrza. Dopiero gdy wlaczylem grzalke na min (czyli w moim przypadku 40 stopni) zrobila sie cyrkulacja jak nalezy. Ale to juz nie bylo na zimno..... -
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
oj, to chyba dotyczy tylko mojego smoke daddy, sorry. W moim dg powietrze jest zasysane od dolu, a dym wylatuje gora, tzn przechodzi przez warstwy wiorek. Tak wiec, przynajmniej w moim przypadku, jest jasne, ze jak dg zasypie na maksa, to bedzie dymic troche slabiej niz gdybym wsypal tylko troche. Ma to jednak chyba dobra strone, zawsze utrzymuje zasyp na maksa, nawet pod koniec wedzenia. Wiorki ktore potem wysypuje (wyrzucam je) sa duuuzo ciemniejsze niz te w worku. Mysle, ze w ten sposob niejako udaje mi sie filtrowac sam dym, tzn smole, gdyz nie ma jej w rurze dymnej. Ale czy tak rzeczywiscie jest, nie jestem pewny. -
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
posiadam smoke daddy, wydale mi sie, ze jest dobrze zaprojektowany Taaak, mozna je tak ustawic, ale przy tak minimalnym dymieniu nie beda w stanie utrzymac jednostajnosci. Co mam na mysli, to to, ze w miare spalania wiorkow intensywnosc dymienia sie jednak zmieni. Nie zapominajmy, ze kolega chcial ustawic dg na balkonie. Borniaka wlacza do pradu i wsio. ponadto, jesli bedzie mial stresownych sasiadow, moze wlaczyc borniaka nawet w srodku nocy, automatycznie.... A zrebki....? no problemo, firma borniaka wysyla je takze za granice. -
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
po prostu mialem na mysli, ze daja wiecej dymu niz DG Borniaka. Wiem, bo moge oba porownac. Majac pompke na minimum "kopci" duuzo mocniej niz Borniak i jesli kolega ma go zamiar zamontowac na balkonie,to sadze, ze to wazna wskazowka. Borniak bedzie sie tu zdecydowanie bardziej nadawac. A odnosnie szafy borniakowej, to jest izolowana. To na prawde solidna szafa i warta jest swojej ceny. Jest niesamowicie stabilna. Tylko, jak juz pisalem jest klopot z przeplywem powietrza. Gdy zamontowany jet DG borniaka, to same nieszczelnosci w poloczeniu nie wystarczaja. I niech mi tu nikt nie pisze, ze nie susze wedzonek, bo nawet suchy patyk po czasie zawilgotnieje. I dlatego zamontowalem DG na pompke (zrobilem nowy otwor w szafie) zostawiajac otwor po oryginalnym DG niezamkniety. Teraz jest okidoki, nie mam zadnych skroplin na wedzonkach, a wycieram je tylko w papierowy recznik. -
Wędzarnia elektryczna z generatorem dymu-ale jaka?
jaugusty odpowiedział(a) na świadziu temat w Wędzarnie. Budowa i obsługa
niestety, te na pompke troche kopca.... Chcesz wedzic na balkonie? Jesli nie jest to ostatnie pietro, bedzie ciezko. Nasi zachodni sasiedzi sa baaaardzo upierdliwi, wiem co mowie, bo mieszkam tu juz od 25 lat. Sama szafa borniaka jest fajna, ocieplona, mozesz spoko na mrozie powedzic. z samej szafy bedziesz na pewno zadowolony. Sam DG Borniaka jest niedrogi, kup, pobaw sie troche, cos tam wyjdzie.... i na pewno bedzie lepsze niz ze sklepu. -
o, i teraz wiem na bank. Jeszcze raz wielkie dzieki.
-
dzieki za rade. Nastrzyk byl naturalnie z pektosoli. Potem pozadnie wygniotlem. Po prostu nie mialem czasu. A w smaku soli jest dosyc. Czyli juz wiem, to wszystko przez brak konwencjonalnego peklowania. Dzieki. A jesli chodzi o zepsucie sie, to nie zdazy