jacak

teoretycznie moi drodzy z kiełbasy nie powinny - przypominam że temperatura wrzenia etanolu to 78,3°C :wink: a obróbka termiczna kiełbasy przebiega w 72-75.... do 68 wewnątrz batonu Widzisz @Henio wystarczy trzymać się ściśle wskazaniom termometra i będzie ok

Henio, wiem, że procenty ulecą przez komin :grin: jednak nie chcę by moja kiełbaska nazywała się "pijacka" po zjedzeniu której lepiej nie wsiadać za kierownicę :grin: . To co uleci pozostawi z pewnością jakiś efekt smakowy :thumbsup: . W końcu mieszkam na południu Polski :grin: [ Dodano: Czw 01 Lis, 2012 22:05 ] Obiecuję się pochwalić efektem końcowym

Jak w tytule. Chciałbym zapytać czy ktoś eksperymentował może z winem jako dodatek, przy produkcji, do farszu np zamiennik dodawanej wody? Jutro zamierzam część kiełbasy zrobić z dodatkiem wina czerwonego wytrawnego. Ciekawe co wyjdzie ?

Jak widać, w sobotę lepiej pozostać w domach, łby pourywa i nosy pomarzną :rolleyes:

Moja, obecna wędzarnia, ma dokładnie takie wymiary i nie wiem o co Tobie chodzi z tym zbyt gęstym dymem :shock: . Używam DG Borniaka i mam wrażenie że dymu mogło by być więcej. Nową buduję bo chcę mieć drzwiczki otwierane z przodu a nie jak w dotychczasowej konstrukcji jedynie unoszona pokrywa (klapa). Większa wędzarni nie jest mi potrzebna. Ilości które potrzebuję wędzić to naprawdę odrobina kiełbaski i ewentualnie wędzonki jak polędwiczka wieprzowa, kawałek boczku i jakaś mała szyneczka. Wyroby jakie robię to ilości które jestem w stanie zjeść z żonką i synem. Obecnie budowana wędzarka podróżować będzie ze mną na rybki do Szwecji.

Buduję drugą wędzarkę, na podobieństwo Borniaka z kilkoma zmianami. Mam do dyspozycji blachę ocynk, którą wykorzystam na zewnętrzne ścianki, natomiast kwasiak 0,5mm wykorzystam na wnętrze. Konstrukcję nośną zrobię z aluminiowych profili zamkniętych 20/20 mm. Podpowiedzcie proszę czym wypełnić przestrzeń między blachami. Wymiary całej, zaprojektowanej wędzarki to 42X42X100 cm. Zastanawiam się czy jest możliwość kupienia waty mineralnej o grubości 20 mm

Podaj jakie to może mieć zastosowanie tzn, czy obsłuży grzałkę 2000W i najwazniejsze w ofercie , to cena

pis67, Dzięki za odpowiedź

pis67, Podpowiedz proszę jak upiec boczek w wędzarni tzn w jakiej temperaturze i ile czasu?

Przepraszam, że zaśmiecam wątek, ale w czym problem. Zbierz od nas zamówienia, zamów paletę słoiczków u producenta do swojego sklepu i po kłopocie :grin: , sam zamówię 20 szt

Koniecznie musimy się zorganizować :clap:

Hym... :thumbsup: , mam tak blisko... , jak smakowicie wyglądają te ślicznotki, kiedy planujesz następne? :grin: Pokemon wspomniał o "wspólnym wędzeniu" chętnie się zjawię

Beatko, fasolki nie jadłem kilka lat :rolleyes: , szkoda , że do Rzeszowa mam taki szmat drogi, ponad 700km

Teraz... ? na noc...?

[*]

W tej którą ja kupiłem http://emaks.pl/gastronomia-1/napelniacze-kielbasy.html nie ma problemu z obracaniem cylindra, to pierwsze na co zwróciłem uwagą. Ciekawe czym sie różni ?

Po za znaczkiem firmy producenta i pojemnością, niczym nie różni się od mojego "mercedesa"

Napisz jak idzie nadziewanie w pojedynkę. Korba jest tak usytuowana, że wydaje mi się to niewygodne. Na zdjęciu nie widać żadnego mocowania do blatu. Ma takowe ? Ok, zabawę z nadziewaniem rozpocznę dopiero jutro, pochwalę się jak idzie "w pojedynkę" Faktycznie przydał by się uchwyt mocyjący do blatu, takowego brak. Dorobię, juz mam pomysł, na poczatek spróbuje zamocować prz pomocy ścisków stolarskich.

Dzisiaj dotarła do mnie ta nadziewarka http://emaks.pl/gastronomia-1/napelniacze-kielbasy.html . Dotychczas używałem Chińczyka 2,5 L. Postanowiłem zamienić tylko dla tego, że "chińczykiem" nie mogę robić kabanosów i cienkich parówek, za grube lejki bez możliwości dokupienia fi 12 mm.

Jak wspomniałem w pierwszym poście zamierzałem zrobić wędzarnie zasilaną "taboretem gazowym". Zbudowałem skrzynię ustawiłem na taborecie i dzisiaj przeprowadziłem pierwsze próby we wspomnianym prototypie. Jestem pod wrażeniem, działa perfekcyjnie :clap: . Wędziłem dwie kiełbasy; śląską i nieco tłuściejszą swojską. Jutro kolej na szynkową . Utrzymanie temperatury nie stanowi żadnego problemu. Przy okazji kolejnego wędzenia zrobię kilka fotek i postaram się wkleić.

Ok, blachę wewnętrzną zdobędę czarną. A co sądzicie o samym pomyśle, da się tak wędzić?, czy spaliny gazu nie będą problemem?

Dla czego wewnętrzną blachą nie może być ocynk ?

Noszę się z zamiarem budowy "mobilnej" wędzarni do ryb . Dwa razy w roku łowię w Szwecji i chetnie bym trochę ryb przywiózł wędzonych. Mam do dyspozycji Taboret gazowy o wymiarach 40X40X15 wysoki, można na nim gotować w garze 50-do 100 litrów. W planach mam zbudowanie czterech ścianek bocznych o wysokości jednego metra, taką mam blachę ocynk. Ścianki planuję zrobić podwójne z izolacją w środku. Między wspomnianym palnikiem gazowym a wnętrzem wędzarni zrobię szufladę na trociny... tylko czy takie cóś będzie wędzić :rolleyes: , proszę o rady

Jeżeli będziesz robił biały salceson to dla koloru powinien być peklowany , tak jak inne mięsa . Jeżeli nie zapeklujesz to salceson będzie w kolorze szarym . Do salcesonu czarnego nie musisz peklować . Pozdrawiam Dzięki za radę. Już za późno, gotuje się :sad: Następnym razem skorzystam z rady. Salceson robię pierwszy raz, dopiero zaczynam przygodę

Czy peklowałeś ten ozór?Nie, nie peklowałem, dzisiaj kupiłem ozór i od razu do gara. To źle?