mani3k

Zerknij tu http://www.sitka.com.pl/pliki/oferta.htm . Ja zamawiałem u nich noże i siatki do W130.

Ostatnio była tutaj http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka Maxell ja bym zostawił tak jak proponujesz. Ludzie jak zechcą to przeczytają.Jak nie będą chcieli to choćby nie wiem jak było wszystko opracowane to nie pomoże. I pozostanie jeszcze nadzieja że będą czytać ze zrozumieniem.

Grzech25 proponuje na początek chemia, następnie potraktować go ogniem i w olej. Pokryje się warstwą ochronną podobnie jak postępuje się z kociołkami lub patelniami żeliwnymi. Dopiero po tych zabiegach użył bym lakieru bezbarwnego.

Maxell dzięki wielkie.

Aj tam to się zrobi drugie ????. A jak coś to się wyśle. Przecież już niedługo mikołaj ???? Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

http://uploads.tapatalk-cdn.com/20160930/2e3a0d5fcbae8553534fe3fa4a67d3d0.jpgTo tak poglądowo z pręta wygiąłem kształt. Nie mogę znaleźć na szybkiego tego co mam pospawane. Tak mniej więcej wygląda kształt tego haka do gięcia. Jeden koniec wkładasz w rurkę a drugim wywijasz ile potrzeba. Można też w plaskowniku wywierać otwory a w nie wkręcić śruby i bez spawania się zawija ile potrzeba. Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

Maciekzbrzegu ja swoje haki robiłem w taki sposób: do rurki o średnicy jaką chciałem mieć przyspawałem ogranicznik do którego dokładałem pręt. W rurkę wkładałem dopasowaną tulejkę z której odchodził kolejny zagięty w dół.Takie coś jak litera F. I obracając właśnie tą dźwignię w kształcie f wywijałem sobie hak tak jak chciałem. Jak gdzieś znajdę jeszcze ten wynalazek to mogę zrobić zdjęcie.

Drogi Dyziu możesz podać skład pasy którą zrobiłeś do Pastirmy? Ostatnio mam dostęp do dobrej wołowinki i patrząc na twoje dzieło zachciewajki dostałem wielkiej.

Maxell jak już wiele osób pisało już samo załadowanie takiej ilości mięsa spowoduje większe wystudzenie komory wydłużając osuszanie. Co przecież wydłuży wędzenie.

Dziadku dokładnie jak mówisz.Wędzenie to przecież nie tylko dym. Czyli większa masa to dłuższy czas wędzenia. Inaczej nie będzie.

Jednak skłaniam się za dłuższym czasem wędzenia. Jednak w 100 kg mamy większą zawartość wody i aby przeprowadzić prawidłowo proces wędzenia co za tym idzie ubytek tej wody czas ten będzie dłuższy.

Dziadku prosimy o Twoje zdanie

Miro z tym się praktycznie wszyscy zgadzamy. Kolejną sprawą jest też to iż proces wędzenia ma zapewnić nam pewien ubytek wody z wędlin. Więc z 1 kg szybciej uzyskamy ubytek niż z 100 kg, co za tym idzie czas wędzenia będzie dłuższy.

Zawsze się pilnowało by było dobrze osuszone i dopiero dalej z dymem. Faktem jest iż dużą masę trzeba dłużej rozgrzewać. Duża masa ma większą bezwładność temperaturową to na pewno.

Może się mylę. Wydaje mi się iż proces wędzenie dla 100 kg będzie dłuższy. Pierwszym czynnikiem wpływającym będzie dużo większa masa wsadu, co przełoży się na większe wystudzanie wędzarni. Drugim dużo większa powierzchnia wsadu do osuszania, większa masa to więcej wilgotnego mięsa. Kolejnym czynnikiem wydłużającym proces będzie też właśnie utrata masy wody z wyrobów, różnica 100 krotna zakładając taki sam wyrób. Pewny nie jestem nie zwracałem nigdy zbytnio uwagi na to.

Turkuć spróbuj choć raz peklować mięso bez dodatkowych przypraw, aby każdy kawałek miał swój naturalny smak. Będziesz Pan zadowolony

Maad masz rację. Praktycznie ze wszystkim co pobieramy z sieci trzeba uważać ???? Wysłane z mojego SM-G800F przy użyciu Tapatalka

Znalazłem też info o czymś takim Easy Recovery Essential.Podobno rozwiązuje sprawy recoveru. poszukaj też na gryzoniu. Są wersje do wszystkich okienek. Tutaj też jest to dostępne https://www.zachowajto.pl/hledej?q=Easy+Recovery+Essentials

Miro z rana podejdę do znajomego serwisu i zapytam. Właściciel dobry znajomy a i często coś z moich wypocin z blondynek kosztuje ,to powinien pomóc.

Miro na chomiku znalazłem coś takiego http://chomikuj.pl/laptopy . Może i do twojego laptopa będzie mieć recovera. Mi tamten zbiór kiedyś pomógł. Podaj model lapka może uda się dostać od znajomego oryginał recovera.

Mani3k poproszę komplet.

Osid jeśli się nie mylę to Clean Master ma taką funkcję. Na pewno jest blokada po wygaszeniu ekranu, leczy czy można ustawić określony czas to nie wiem.

Maciekzbrzegu może coś takiego Cię zainteresuje: bográcsgulyás przepis pochodzi z http://forum.wegierskie.com/Kuchnia-węgierska-PRZEPISY Składniki: 0,5 kg mięsa z goleni wołowej, 1-2 duże główki cebuli, 6 dkg smalcu, 1 ząbek czosnku, 2 szczypty kminku, 1 papryka zielona albo biała, 1 dorodny pomidor, 1 łodyga naci selera 1 czubata łyżka papryki czerwonej w proszku, 0,6 kg obranych ziemniaków, 2 łyżki suszonej zacierki, sól. Przygotowanie: Wysmarować grubo bogrács (kociołek) smalcem. Układać warstwami mięso pokrojone w drobną kostkę, pokrojoną w kostkę cebulę, i posiekany ząbek czosnku. Warstwy posypujemy kminkiem. Na wierzch kładziemy paprykę zieloną lub białą, pomidora i nać selera. Solimy i przyrumieniamy mięso ciągle mieszając, lub potrząsając kociołkiem na średnim płomieniu. Następnie posypujemy papryką czerwoną (w proszku) i dolewamy około 2 litry wody. Gotujemy dalej nad dużym płomieniem. Kiedy mięso jest na wpół miękkie dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki i suchą zacierkę. W razie potrzeby dolewamy tyle wody, żeby przykrywała potrawę na dwa palce. Gotujemy do miękkości składników nad dużym płomieniem. Jeśli ktoś lubi można dodać warzywa: marchewkę, pietruszkę i korzeń selera pokrojone w talarki. Jest tam wiele ciekawych przepisów. Nawet są tam posty kolegi Smorodina. I to chyba nawet nie zbieżność nicków

Elektro a może jakiś program do etykiet np. DesignPro. Ma możliwość wstawiania grafiki i tekstu. Kiedyś używałem go do robienia etykiet na CD/DVD. Jeśli dodrze pamiętam to to i inne etykiety można nim zrobić. Znalazłem też taki edytor online http://portalkucharski.pl/labels/design wygląda dość ciekawie.

Narayaan proponuję zrobić taką ramkę obłożyć to moskitierą (można kupić taką jak się wkleja w okna). Muchy i inne latające paskudy się nie dostaną.