mani3k

ArkadyFF do wędzonek daję samą peklosól. Do kiełbas zaś mieszam 50/50, Chyba że robię z konkretnego przepisu z forum. Wówczas robię z mieszanki jaką zastosował autor.

Niestety nie ma nic z czasu gdy sam byłem w wojsku .Ciekawe jakie w smaku są obecne konserwy wojskowe. Lista wygląda ciekawie.

To jest pyszne, zapomniałam jak fachowo się nazywa. ... na T chyba się nazywa .. Na którymś ze zlotów robiliśmy to z kolegą Paolodoro Orginalna nazwa to Chimney cake bakery Oryginalną nazwą jest jednak Kurtoszkołacz. To tradycyjne węgierskie ciasto. Kürtöskalács jest tradycyjnym smakołykiem węgierskojęzycznego regionu Europy i podobno pochodzi oryginalnie z Siedmiogrodu. Todek przepisy znajdziesz właśnie pod nazwą kurtoszkołacz. Kürtőskalács

Daldi podejrzewam iż opory będą tylko do pierwszego kęsa. Później zastanowią się czy czasem nie zrobić w niej więcej miejsca dla kolejnych porcji. Istnieje też prawdopodobieństwo że kupią Ci w prezencie nową lodówkę . Jak raz spróbują porządnych wyrobów już więcej na inne nie spojrzą a Ciebie będą wychwalać.

DonLeo posłuchaj PePe. Dobrze radzi. Zapoznaj się może z tym tematem /topic/8606-projekt-budowy-wędzarni-opracowany-przez-andyandyego/?p=305329 . Temat wędzarni tam opisany i powinien pomóc. Zbój Madej także dobrze prawi. Na naszym forum jest mnóstwo wiedzy.Czasem jednak nie szukamy z różnych powodów. Uwierz po zapoznaniu się z kilkoma z tych tematów twe kłopoty powinny zniknąć. Wyroby będą smaczne i zdrowe. Pamiętaj również o stronie głównej. I oczywiście o Akademii Dziadka http://wedlinydomowe.pl/akademia-dziadka .

M@rku po klasyfikacji solisz i zostawiasz. Następnie mielisz i dopiero doprawiasz drobnej rozdrobnione. Dokładnie mieszamy aż puści klej. Dodajesz resztę miesa. Próbujesz smak i jak Ci pasuje to nadziewasz w jelita. Ot tyle. Przynajmniej ja tak robię. Na stronie głównej masz wiele wiadomości podanych. Poczytaj trochę. Pozdrawiam mani3k

Maxell jeśli się nie mylę to zdjęcie nr 13 opisane jako muchomor sromotnikowy to Czubajka kania. Jest nie w pełni rozwinięta lecz to nie muchomor. Może to pomoże zauważyć różnice http://www.smakizycia.pl/kuchnia/kuchnia-porady/jak-odroznic-zabojczego-muchomora-od-przepysznej-k/ . Po lewej mamy właśnie muchomora zaś po prawej kanie. Pozdrawiam mani3k.

Nie powinno tak być mimo wszystko.Układy prostownicze i stabilizatory po trafie powinny dać radę. To jednak nie jest problemem kolegi Leśniaka. Problemem jest zła instalacja elektryczna i jak zauważył Pacan Wojciech . Nie powinni a muszą to zrobić. Kolejna sprawa . To nie podlega żadnym uchwałom wspólnot czy innych tego typu instytucji.To wszystko reguluje prawo energetyczne. Wspólnoty i najemcy mogą jedynie ingerować w tą część instalacji która jest za licznikiem pomiarowym. Wszystko co jest przed nim należy do dostawcy energii. Każde zabezpieczenie przedlicznikowe jest zabezpieczane plombą. I to dostawca energii za to odpowiada oraz sprawdza stan zabezpieczeń. Swoja drogą dziwi fakt nie wyłapanie tego podczas kontroli. Leśniaczku mogę dokładnie poszukać przepisu na który możesz się powołać zmuszając ich do nieodpłatnego złatwienia sprawy. pozdrawiam mani3k.

Leśniaczku coś mi się zdaje że instalacja jest do poprawy przez administratora sieci. Zabezpieczenia powinny być stopniowane tzn. bezpiecznik za licznikiem ma być o mniejszej wartości niż ten przed. To po pierwsze. Co za tym idzie instalacja sąsiada łamie przepisy prawa energetycznego.Taka sytuacja nie ma prawa zaistnieć.Zapewne macie zwykle wkładki topikowe co wiąże się z ich bezwładnością. Jedyne wyjście w takiej sytuacji to wymiana zabezpieczeń by zapewnić selektywność działania. Dziwne jest to, gdyż dostawca energii zazwyczaj pilnuje tego. Możesz się zwrócić do nich i muszą to zrobić nieodpłatnie.Tak stanowi prawo energetyczne. Przynajmniej tak jest w moich okolicach. Krzysio59 do pracy takich pomp nie musi być czysta sinusoida..Będzie to działać. Działa tak między innymi u mnie jak również u wielu innych ludzi.Jedynie potrzebna jest odpowiednia moc.Nic więcej.

Maxell czy chodzi o modyfikacje czy o utworzenie nazwijmy to drugiej części.

Maxellowi chodziło o noże używane przy masarstwie i w kuchni. A tutaj jednak najlepiej jednak spisują się noże z węglówki. Chodzi mi o jakość do ceny jak i eksploatację. Noże z innych materiałów są ciężko lub niemożliwe do ostrzenia przez większość zwykłych użytkowników. Weźmy właśnie kompozyty lub ceramikę. A najważniejsze to to iż nie ma żadnych cudownych noży.Wszystko zależy od sposobu używania i ostrzenia. Nie czarujmy się, każdy nóż trzeba ostrzyć. Niektóre rzadziej lecz jednak trzeba.

Nie jest to do końca prawdą. Teraz sam zaprzeczyłeś temu co napisałeś. Właśnie to do czego służy nóż jest wyznacznikiem kąta ostrzenia. Co do cytowanego portalu to widać iż nie zapoznałeś się dokładnie z jego zawartością. Sam czasem wykonuję różne noże. Gatunki stali mają nie tak duże znaczenie. Chyba że mówimy o kompozytach,bułacie,ceramice bądź skuwanym damaście. Więc wróć do cytowanego portalu i proszę poczytaj uważnie.

mani3k prosi o dopisnie do listy. 1 szt.

Sto lat dzisiejszym jubilatom.

Szykować torty, zastawiać stoły, Bo dziś nastał czas wesoły. Puszczać muzę już na full. A z trunkami dać dziś w gaz. Taki dzień w roku macie tylko raz. Sto lat dzisiejszym solenizantom.

Noname123 wszystkiego co najlepsze 100 lat

Kostek61, Bodekszaman i Trykmaster 100 lat i zdrówka wam życzę.

Dziękuję wszystkim za życzenia urodzinowe

Roger masz rację. Zwano ją Czar Kombajnisty.

Obecnie jestem cały czas w domu.Mogę zająć sie OCR-em. Szukałem tej pozycji by ją zakupic ,lecz nigdzie jej nie widać. Maxell jeśli możesz to podeślij fragment w skanach, efekty pracy nad nim prześle Tobie do oceny i weryfikacji. Cóż to moje oczy widzą? Toż to ulubiony napój mojego dziadka. Jak to zawsze mawiał " Jak ona kosi". Po paru sztukach faktycznie i jego i ojca zcinało z nóg.

Gonzo ma rację. Kromka chleba mojej babci posmarowana swojską śmietaną , a to wszystko posypane cukrem.. Albo ziemniaki i do tego zsiadłe mleko.Pychota.

Dzięki serdeczne Miro.

Dzieki Miro. Jeszcze mam pytanie czy może lekko zasolić czy też odpuścić sobie sól.

Witam. Mam kolejne może i głupie pytanie. Jak przechowywać tłuszcz otokowy z żołądka wieprzowego? Dostałem cztery sztuki z jednej zrobię nycówkę a na resztę brak mięsa. Wójek google za wiele nie podpowiada. Szkoda by było zmarnować taki przydtną rzecz.

Yogi podaj co masz na tabliczce znamionoewj silnika,będzie szybciej. A z tego co widze na tabliczce falonika to masz zasilanie trój fazowe 400V. Na wyjściu to samo tak że o stracie mocy nie będzie mowy. Pozostaje tylko sposób podłączenia silnika. A bez danych z tabliczki to nic nie można powiedzieć.