Skocz do zawartości

PanBoczek

Użytkownicy
  • Postów

    3 618
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PanBoczek

  1. miro, Sagemcom DSI83 CPL Pozdrawiam
  2. :clap: :clap: :clap: serdeczne gratulacje Poki obyście trwali w szczęściu i zdrowiu dumni z młodego Brata Wędzarniczego Bartka kulinaria jak zwykle nie odbiegają od najwyższej normy słoiczek z mięskiem od Ciebie zachowałem na wyjątkową okazję hehe Pozdrawiam
  3. Witanko nie wiem czy to odpowiedni temat.. ale coś to wspólnego z komputerem ma hehe a konkretnie z filmami.. nowy dekoder nc+ box+ rozkminiam.. i nie mogę dojść w jaki sposób z normalnego flasha USB odtworzyć za jego pomocą film na TV.. niby wszystko miało być proste - wpinam flasha i odtwarzam sobie film.. z tym, że jednego w ogóle nie zobaczył a filmy z innych są bez głosu, pikseloza na maksa i przeskakują co 3 sekundy itp itd.. oglądać na pewno się nie da :? zatem pytanie - co tu zrobić żeby to zagrało? w jakim formacie ściągać filmy? pobieram kilka jakości HD, może te pójdą.. będę wdzięczny za wszelkie sugestie Pozdrawiam
  4. Zbig Tadzio Wszystkiego najlepszego! 100 lat
  5. PanBoczek

    Wyroby by Miro

    Miro na pewno będę śledził z przyjemnością jako, że Twoje przepisy zawsze wychodzą i już miałem okazję się o tym przekonać kiełbaska 'z połcia' ajt? wygląda bardzo zacnie i soczyście Pozdrawiam
  6. Kochany Arkadiuszu wiesz przecież co ja lubię naśladować za innymi - to sprawa pierwszej wagi! nie cenię, jak zapewne wiesz, czystości przepisu,.. kocham jadło we wszelkiej postaci mam nadzieję, że będzie mi dane skosztować za równo łososiowej Dyzia jak i tej klasycznej z 16stki.. umownie bowiem tylko ta z 16stk jest lepsza, klasyczna we świecie gdzie wszystko jest umowne.. nie mów Arkadiuszu, że coś jest nie tak dobre jest wrogiem nowego, lepszego Pozdrawiam serdecznie
  7. no to z szafy wyszedłeś super! ja też na rowerze uwielbiam jeździć może kiedyś się przekonamy czy zdołam dotrzymać Ci kroku Pozdrawiam
  8. Pim Pim Pim Pam Pam Parim sialalala hehehe faza na ciasto drożdżowe trwa.. tym razem dla siebie, rodziny i pięknych Pań z lokalnego sklepiku żeby umilić życie hehehe Bułeczki zawijaski kajmakowe i pizza, którą słusznie nazwałem 'przeładowańcem' :lol: ciasto oczywiście na oko i rękę robione udało się nie przesłodzić.. kajmak wiadomo - słodzone skondensowane mleko gotowane w puszce ok. 3h http://img9.imageshack.us/img9/849/pkeb.jpg ukłony dla Halusi.. która zaszczepiła we mnie miłość do ruloników drożdżowych hehe http://img198.imageshack.us/img198/5186/cnv9.jpg pieczenie 180*,, na oko oczywiście hehe http://img12.imageshack.us/img12/6365/lgog.jpg najlepsze na ciepło :thumbsup: całkiem fajne wyszły http://img837.imageshack.us/img837/5247/m7uk.jpg Pizza.. przeładowana! ale.. slice of pizza stał jak trzeba nic się nie uginało hehe http://img198.imageshack.us/img198/1766/a876.jpg mama Ambera a ja Fortuna czarne z browaru miłosław http://img5.imageshack.us/img5/4064/sqjr.jpg http://img4.imageshack.us/img4/2043/2c54.jpg i jeszcze Aniutkowe ogóraski... pychotka! słodkie, lekko kwaskowe - na jeden kęs mniam! super przekąska na dodatek ta chrupiąca dymka :thumbsup: Aniu masz świetny smak moje klimaty! ;) większość sam zjadłęm :blush: Pozdrawiam http://img31.imageshack.us/img31/489/50ev.jpg
  9. Dyzio, miszczu wszystko super!!!!!!! ale napisz taki przepis dla idioty na tą łososiową.. żeby każdy mógł zrobić. nawet taki bęcwał jak ja smacznie to wygląda i chciałbym po Tobie papugować! masz do tego rękę.. chciałbym tak z marszu robić wędzonki perwersyjne tfu perfekcyjne, jak w Twoim wykonaniu coś czuję, że ten temat powędruje na listę ulubionych! Co dalej??? Pozdrawiam
  10. PanBoczek

    Słowiański bazar

    Sasza co ja czytam! niepowodzenia? u Ciebie? Bracie Tylko najmężniejszy Polak umie się przyznać do niepowodzeń, z chęcią naprawienia ich i ulepszania swojego kunsztu.. Sasza.. powiedz szczerze! Polakiem z krwi i kości Jesteś,., prawda?! Narodowość na bok idzie.. duch pozostaje w pamięci na zawsze! Zazdroszczę Ci takiego hartu ducha! Takiej niesamowitej zawziętości, która pcha Cię ku doskonałości! Jesteś wzorem do naśladowania, chociaż wątpię czy kiedykolwiek osiągnę taką biegłośc i finezję w sztukach manipulowania mięsem Z przyjemnością zawsze czytam Twój wątek - zawsze z odpowiednią dozą szacunku i uwielbienia! Nigdy nie zaprzestawaj robić tego co kochasz! A to widać.. widać w każdym gramie mięsa.. kochasz to i tego chcesz Bracie! Podziwiam Cię! Pozdrawiam
  11. Ej Ej... hola Panie!.... pobijemy się chyba za rok.. a i tak Bubu wybierze... kurna nie mam szans.. Ela jest za dobra po prostu! serio.. Elu przyszłość przepowiadasz??? uznaję. czemu mi kochana nie zapowiedziałaś. że wypiję tą nalewkę 70& najmniej.. CO TO BYŁO >>>!!!!??? Poydrawiam
  12. no no takie słowa to broń obusieczna... myślisz, że ile z braci wędzarniczej Ci Eli zazdrości? ;) podziel x4 HA Bubu i Ty i Eluś super byliście! Jestescie! żal mi tylko, źe tak krótko... kurcze! następnym razem,.... Eluś wybacz, ale Bubu będzie mój nie ma to tamto.. Pozdrawiam [ Dodano: Pią 06 Wrz, 2013 21:20 ] oby na tym stosie co ten prosiak tia tia.. czarodziej to by mógł :P wiesz co Pozdrawiam
  13. a wpadajcie.. to zrobię pyszne brokuły zapiekane pod nonsensem z beszamelu.. żart - beszamel to WIELKIE NIEEEEE hehe ok ok udało mi się śmiech pohamować.. nie wiem o co chodzi@ ale .... jak masz siostrę to weź ją na zlot!@ masz siostrę bliźniaczkę??? ;) Pozdrawiam
  14. PanBoczek

    Grzybobranie

    oj lubisz podnosić ciśnienie... nic tylko Cię wyśledzić i łazić po lesie jak cień, ninja grzybowy :lol: szacuneczek, chociaż nigdy nie próbowałem jak smakują Twoje grzybki - a słyszałem, że są nie z tej ziemii - to.. sam wiesz ja takie fotki mogę pokazać co najwyżej śniąc :lol: a i tak pewnie by się z 10 osób otruło nimi :rolleyes: :lol: Wszystkim składam serdeczne gratulacje! ja żadnego grzybka nie zebrałem, ale wasze relacje napawają optymizmem Pozdrawiam
  15. Kostek Dyzio :grin: :grin: :grin: to mię bardzo miło hehe tak się droczyłem coś aparat szwankuje na połączeniu z kompem.. zgrała się tylko jedna fotka (ta powyżej) a resztę skasowałem :shock: :shock: :shock: mówię sobie nosz.... ale jakimś cudem po zamknięciu i otworzeniu folderu się pojawiły :lol: Kostek przepisu na prawdę nie ma.. serio serio :P na słodkie ciasto drożdżowe dałem mąkę, drożdże, mleko, jaja, kostkę masła, cukier normalny i wanilinowy + brązowy do posypania śliweczek.. wszystko na prędce :lol: na mini pizze zamiast mleka woda, mniej jajek (tam 6 tu 2), oliwa, sól i więcej mąki coby się dało zagnieść i sprężyste było.. dodatki to wiadomo; do słodkiego śliwki, do małych zawijasków na kęs żurawina i budyń.. do wielkich sam budyń, choć za rzadki mi wyszedł - ten w przepisie Halusi jest idealny coś swojego dodałem do tego budyniu :P mały twisst.. tymianek i imbir w proszku :thumbsup: do pizzy koncentrat wymieszany z oliwą, sokiem z cytryny, bazylią, oregano, majerankiem, czosnkiem , pieprzem, wegetą i cukrem.. na ciasto sos, potem ser.. dodatki; pieczarki cebula papryka (wegetariańskie) na resztę poszła też kiełbasa i samami.. na wierzch znowu troszkę sera ot i w skrócie cała robota hehe no dobra to fotki :P śliwki ładnie siedzą, ponieważ.. po 8 minutach pieczenia wetknąłem je głębiej w lekko zapieczoną bułeczkę i posypałem brązowym cukrem :thumbsup: http://img5.imageshack.us/img5/8723/obvf.jpg http://img821.imageshack.us/img821/42/yk32.jpg Pizze akurat jedne się dopiekały a następna partia gotowa do wstawienia temp. 220*C.. http://img707.imageshack.us/img707/3217/05hx.jpg wszystko zakryte czeka na stole do wieczora i na imprezkę z sosami oczywiście Pozdrawiam http://img443.imageshack.us/img443/3926/myku.jpg http://img51.imageshack.us/img51/1394/6e0g.jpg
  16. chyba nie muszę tego pisać.. to się rozumie samo przez się ale.. ZAWSZE Jesteście mile widziani u nas świątek, piątek, chociaż jak dacie znać wcześniej to postaram się coś dobrego, odświętnego zrobić hehe :P A dzisiaj hu huuuuu 3kg mąki poszło na ciasto drożdżowe... koleżanka wyprawia jakiś "babski wieczorek" jak to nazwała więc ten tego się boczek uwinął :lol: może pozwolą mi się Panie wkręcić na imprezkę? ciekawe czy ktoś w ogóle czyta te moje wypociny :lol: huehuehue tym razem ani przepisu nie ma, bo wszystko z marszu robiłem - bez proporcji, bez pilnowania czasu.. dosłownie wolna amerykanka to i fotek nie będzie zrobione są.. ale czy warto pokazywać? :devil: Pozdrawiam http://img843.imageshack.us/img843/8278/x3l5.jpg :devil: :devil: :devil:
  17. PanBoczek

    Gry Komputerowe

    :grin: :grin: :grin: zła myśl to nie jest.. jak się skrzykniecie na coś :P w to co ja grałem (warofdragons - przypomniałem sobie) były klany... oprócz gry zloty, spotkania graczy w zakresie własnym i mini zloty klanowe hehe coś jak u nas na forum! od teraz jak ktoś wstawi fotkę smakowitej potrawy można mówić, że zapodał headshota :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam
  18. PanBoczek

    Sądny dzień.

    Miro, popatrz na pozytywy masz już odbębniony piątek 13stego, który wypada w przyszłym tygodniu hehe są takie dni, że ehhh nic tylko piwko, naleweczka czy jeszcze inny wynalazek dla rozluźnienia stay strong and positive! Pozdrawiam
  19. PanBoczek

    Gry Komputerowe

    :clap: :clap: :clap: też swego czasu grałem online w jakąś gierkę.. war of coś tam :P smoki czy inne cuś dużo lepiej się przejść czy jak Yogi napisał na rowerku pojeździć strata czasu, strata zdrowia najgorzej z młodymi.. im to się wręcz rzuca na rozum jak się net zawiesza i coś nie wychodzi to klękajcie narody :lol: lepiej mówić, że komputer zepsuty niż dać zasiąść do jakiejś gry Pozdrawiam ah poprawka na facebooku w zombie lane pykam czasem tak dla relaksu - strasznie odmóżdżająca gierka hehe bez celu właściwie :P idealna do porannego jedzonka, kawki czy fajka - lub zamiast fajka :lol:
  20. karkan, :grin: :grin: :grin: noo bardzo fajnie a zjazdy.. to jest dopiero happy hour trwające kilka dni hehe :P boczuś wystarczy :P w Pany się nie zapędzajmy :lol: mam nadzieję, że wyjdą i będą smakować Pozdrawiam
  21. Miło spędzone popołudnie odwiedził mnie nasz brat Sylwek Kurp właśnie wróciłem z 'ławeczki' gdzie z BigMamą, wujkiem i ciocią delektowaliśmy się pysznym piwkiem kozicowym :thumbsup: :thumbsup: :thumbsup: ten smak to jest to :grin: w lodóweczce zawisło pęto chorizo celem podsuszania - pachnie obłędnie po prostu! a uśmiech pozostanie jeszcze na jutro i dalej hehehe http://img59.imageshack.us/img59/1271/o2jh.jpg http://img196.imageshack.us/img196/5347/owkw.jpg nawet sąsiad w jakiś sposób podłapał humor i przyleciał dzielić się sadzonkami jakiegoś kwiatka :lol: tego powiem Wam jeszcze nie było :lol: http://img855.imageshack.us/img855/5776/t9bp.jpg i jeszcze obiecana notka... 'Szybka sałatka Gruszka-Por-Pietruszka' 2 garście pietruszki świeżej pół gruszki 'klaps' pociapane szybko na nierówne paski odrobinę pora cienko krajanego dla ostrości i do tego 2 łyżki uniwersalnego dressingu boczkowego.. -sok z 3 cytryn -opakowanie musztardy delevey (takiej gładziutkiej i słodkawej) -dużo soli i pieprzu, trochę cukru demerara -1/3 szklanki oliwy z oliwek -ewentualnie miażdżony czosnek, zioła czy inne przyprawy :P zawsze robię duży słój z podwójnej porcji i używam do sałat/warzyw wszystko wystarczy wrzucić do słoja, powytrząsać i odstawić na noc do lodówki :P gęsty dressing - wystarczy mało, żeby doprawić dużo oczywiście sam w sobie musi być za słony, za ostry i za kwaśny - żeby potem sałata i warzywa nie były mdłe hehe gdzieś chyba już wstawiałem przepis na niego następnym razem zrobię z fotorelacją Pozdrawiam i serdecznie dziękuję Sylwuś za wszelkie dobra :grin: :grin: :grin:
  22. ano właśnie.. 50 metrów od mojego domu jest zakład mięsny Jurzyka.. ale co z tego? kiedyś był sklep przy wielkiej firmie.. można było kupić dosłownie wszystko bo i ubojnia była, czyli cały kram w jednym molochu.. i ten mały cudowny sklepik z kaszankami, kiełbasami.. salcesony itp itd.. pamiętam jak z babcia tam chodziłem za mały byłem żeby takie dobrodziejstwo docenić hehe teraz faktycznie po znajomości mogę tam kupić pół czy ćwiartkę.. ale gdzie to trzymać :rolleyes: w sprawdzonym sklepie miałem boczek lepszy niż na rynku - ładniejszy, oskórowany, świeżutki i dorodny. teraz zaczynają powoli sprzedawać to samo co wszędzie mięso mielone zawsze było takie jakbym sam zmielił.. z wołowego nie bałem się robić z marszu tatara.. teraz mają tylko mielone wieprzowe :sad: i to na dodatek jakieś denne.. muszę zlokalizować nowy punkt zaopatrzenia, albo w zamrażarkę się zaopatrzyć. :grin: nio nio Aniu, ja pamiętam, że babcia gotowała je z 50 minut.. mama mówi, że około 35.. weź tu bądź mądry hehe ale mi smakują takie długo gotowane.. delikatne i soczyste. W sumie po smażeniu są zupełnie surowe w środku, więc gotowanie jest tu niezbędne.. następnym razem zrobię tak jak kolega pisał. zalać gorącym wywarem i odstawić Pozdrawiam
  23. Ależ się chłopie narobiłeś! wielki szacun!!! szczególnie, że wiem jak smakują Twoje np. serki typu Koryciński niebo w gębie.. założę się, że reszta smakuje tak dobrze jak wygląda albo i lepiej hehe btw. 62 litry mleka.. nieźle Pozdrawiam :clap:
  24. zazwyczaj tak robię albo kupuję tam gdzie jestem pewien co kupuję.. akurat sam nie wybierałem :???: śmiałem się niedawno, że w mięsie mielonym max mięsa dają ok. 60%... ot i na mnie dziadostwo trafiło :devil: z drugiej strony czasem trzeba zadowolić się tym co jest :rolleyes: niestety.. gdybym miał wielką zamrażarkę nie byłoby problemu... kupić raz 10kg, zmielić, poporcjować i spokój. a tak.. Pozdrawiam
  25. Alltid Geronimo Wszystkiego najlepszego spełnienia marzeń, 100 lat w idealnym zdrowiu, niech się polepsza razem z Waszym humorem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.