electra

Jubilatom 100 lat

Eli albo zrob w galarecie , peklowane ladniej wygladaja)ja takie najbardziej lubie z dodatkiem tartego ostrego chrzanu ,pycha

takiego barszczu na zakwasie to prawde mowiac jadlam raz na slasku ,ja nauczona tylko. robic na rosole gotuje buraki drobno pokrojone i pozniej zaprawiam octem zeby zachowal kolor ,musze zrobic taki kiszony zakwas buraczany moze na swieta BN z grzybkiem a do tego paszteciki z kapustai grzybami cos dla odmiany zamiast uszek

nie smarowane jajkiem ale fota kiepska bo to z telefonu

tak sie nie chwal bo cie kiedy odwiedze w wakacje, mieszkalam na Brodnie i zawsze jestem tam jak przyjezdzam do PL mardem Twoje przepisy sa bardzo zachecajace napewno zostana wykorzystane

dzis sie nie nudzilam ...postanowilam zrobic Te slynne paszteciki z przepisu Malgos farsz niestety ciut za suchy bo to pozostalosc wolowinki po rosole ale ogolnie paszteciki smaczne i napewno bede robila bo ciasto malo pracochlonne i smaczne a tak wygladaja ,(tez trzeba troche nad nimi popracowac ale nie mialam czasu )

Dyzio jest zwarty ,nie dawalam zelatyny ani troche a nawet powstala dosc twarda galaretka, skora tylko na czesci bo polowe scielam zeby jej nie bylo w srodku jak zwijalam boczek.

oj ciezko mi powiedziec bo nie patrzylam tak za bardzo na czas ale sadze ze napewno nie krocej jak ze 3 godziny,ja zawsze na termometr robie.

Dyzio ,peklowalam 5 dni wedlog dziadka dla mniej slonolubnych pozniej zostawilam na 3 godziny w lodowce na kratce zeby ociekl troche Boczek wazyl 1.5 kg i byl to taki kawalek bez zeber, docielam go tylko troche co by mi wszedl do praski , przyprawy to 3 zabki czosnku 1 lyzeczka sambal oelek,pieprzu dalam tak troche z reki i majeranku tez czosnek sambal utarlam w mozdzierzu i ta pasta posmarowalam w srodku ,zwinelam i do praski wcisnelam, na maxa docisk, parzylam w 85 stopniach do temp w srodku 74-75stopni A zostalo jeszcze sporo bo to 3 plasterki dopiero odkroilam co by posmakowac

dziekuje: i smaczny jest wlasnie sprobowalam z chlebkiem domowego wypieku ,skorka miekkai na slonosc wsam raz .Ostatio mam mniej czasu bo mam nowa pocieche w domu (szczeniaka 11tygodniowego juz,a to urwis taki ze gorzej jak z niemowlakiem)

Wszyscy cos presuja to i ja postanowilam nie byc gorsza a to moj peklowany boczek z praski

do wedzenia to chyba drewno

Kupilam u siebir to znaczy w Sztokholmie zaraz jakos po wakacjach w jednym sklepie chyba przestali sprzedawac i przecenili kupilam wszystkie jakie im zostaly A do stolicy co zawsze warto chociaz teraz akurat pogoda w kratke deszcz ,przymrozki i ogolnie juz ciemno

@jagra,sadze ze wycieczka do Sztokholmu i zakup z 50 % znizka by raczej nie dal wiele:-) worki wyszly mnie po mniej wiecej tej samej cenie co w PL

Anus napisz jak smak brukselki jak juz bedzie dobra ,ja zajadam kalafiorka ,z tym ze ja robie na bierzaco bo nie mam gdzie przechowywac,dzis bylam na jesiennym targu u nas i kupilam glowe kapuchy to zakisze i bedzie bigosik A jeszcze mam selera to moze tez by zakisic ?

a ja sie obkupilam w orginalne worki, do tej chyba na forum najpopularniejszej prozniowej pakowarki,kupilam bo akurat zrobili 50% obnizki i mam na jakis dobry czas zapas

Annam szacun za rogaliki ... od takich to z zoltym serkiem mozna sie uzaleznic

wszystkiego naj najlepszego!

Witaj i dobrze zrobil bo babek to my tu za wiele nie mamy

Einshel.Papcio,Jerz 100 lat

a ja proponuje zrobic tatara z lososia surowego i wedzonego, 50/50 do tego corniszonki ,cebulka czerwona, troche szczypiorku, kapary musztarda dijon, sol, pieprz do smaku i kilka kropel soku z cytryny

surowe to chyba lepsze ale kosci wolowe ..wiepszowe to raczej gotowane,moj narazie jest na etapie papki "puppy", Ja na razie jakos nie mam czasu na wyroby ,ale jakos mieloneczke bym zjadla mniam ,robicie smaka

@dyzio,sliczniaki moj na razie spi bawi sie i sika

@jagra, tak to west highland white terrier

A to moj szczeniak! Westie 8 tygodni .. pierwszy dzien naszego czlonka rodziny