Skocz do zawartości

electra

**VIP**
  • Postów

    8 907
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez electra

  1. electra

    Bla, bla, bla

    A ja znow tego kieleckiego nie trawie , ale wiadomo kazdy ma inny smak. Teraz jak juz te molochy powykupowaly male firmy to juz nic nie smakuje tak samo ...Marabou czekolada i praliny paskudne , Wedloskie torciki ptasie mleczko tak samo okropne , pamietam z czasow gdy bylo bardzo ciezko kupic to mialo smak ( nigdy na brak nie nazekalam 2 ciotki pracowaly w wedlu )
  2. ja tam sie za bardzo nie znam , ale jak peklujemy normalnie w solance peklujacej to jest dostemp do powietrza wiec powietrze nie powinno miec wplywu na mieso.
  3. electra

    Garnek

    @sverige2, mam tez grilowa ,i taka malutka na jedno jajko sadzone , patelnie sa super tylko zeby je schowac musze prosic TZ bo moje rece nie maja sily zeby wetknac w schowek pod kuchenka.
  4. electra

    Garnek

    @beatag, nie wiem jak wyglada ten z Lidl , mam jeden taki no name i powiem jedno tez jest dobry ale ma moze z 7-8 lat ale wyglada jak dziadek do tamtych , za nic w swiecie nie mozna go doczyscic , .jasna emalja w srodku zrobila sie ciemna .
  5. electra

    Garnek

    Tez mam , malutki owalny garnek wsam raz na 2 porcje , mam tez formy do zapiekanek , moje sa z przelomu lat 70/80 wygladaja jak nowe , sa poprostu niezniszczalne . Mam tez niepolewane firmy Skeppshult.
  6. electra

    Znalezione w sieci

    @bilu72, oczywiscie to najfajniejsze miejsce na podworku , U nas jeszce rozciagalismy siatke i gralismy w siatkowke , Siatka byla porwana i pozszywana , ktos dostal stara ze szkoly ale to byl wypas bo na innych podworkach nie bylo
  7. electra

    Znalezione w sieci

    A to ze znaczek no to niewiem .ja co prawda mialam swterek z takimi odblaskami i dostalam uwage w dzienniczku w podstawowce ze chodze w zlych kolorach .a co mialam zrobic jak moi rodzice nie ubierali mnie w ponuraki
  8. electra

    Znalezione w sieci

    Na tej drugiej fotce to dizeciaki raczej nie sa z lat PRL nikt wtedy nie posiadal kombinezonow odblaskami U mnie przedszkolaki z bloku tez tak sie teraz bawia , szczegolnie ze blac zabaw jest trochew zaglebieniui z jednej strony zawsze troche wody i blota
  9. nie bylam w wojsku ale suchary pamietam z konca lat 80 tych . A paprykarz kiedys szwagierka mi przywiozla to nie dal sie zjesc , nigdy nie jadlam w czasach PRL . Moj a'la mi smakowal tylko mniej ryzu dalam
  10. electra

    Wariacje bila72

    ja nie jestem , ja poprostu nie pije praktycznie zadnych alkoholi , mam slaba glowe no i zdrowie nie pozwala , Pol kieliszka wina i ja juz lekko wstawiona jestem
  11. electra

    Wariacje bila72

    Cytryna juz pisalam wlasnie chociaz ja nigdy nie lubilam z cytryna ma byc na kwasno z octem ,tego w kieliszku juz nie musze ,piekne sztucce i zastawa .
  12. electra

    Wariacje bila72

    Czas PRL to czy ja wiem czy podawano wtedy z cytryna czy raczej z octem , tego nie brakowalo
  13. electra

    Dzień Kobiet 2022

    Wszystkim panom serdecznie dziekuje za zyczenia
  14. Rumu mniej??? chyba ze do szklanki wiecej ... Zacnie wyglada i napewno tak smakuje ja tego typu kielbasy lubie , moze nie koniecznie z dziczyzna bo nie jestem jakas fanka , dziczyzne wole zjesc jako danie , a juz kielbasy mi nie wchodza
  15. electra

    Wariacje bila72

    @bilu72, no dokladnie identyczny kubek! dzbanki tez takie pamietam i jeszcze byly takie bez przykrywek , no i jeszcze wazy na stolowkach wczasowych . Ja zupe szczawiowa gotuje na szpinaku , zaprawiam sokiem z cytryny i powiem ze malo kto sie zorientowal ze to nie szczaw. wole ugotowac taka niz kupic w chemia szczaw w sloiku. Zreszta jak przyjechalam do S to jeszcze nie bylo mozna kupic szczawiu a zima o pole trudno , w lato na trawniku to nie bardzo wiec kombinowalam , jak zreszta ze wszystkim bo musialam z dnia na dzien stac sie kucharka
  16. electra

    Wariacje bila72

    @bilu72, Albo marchewka z groszkiem Chociaz ja taka zjem ale nie taka rozgotowana , Jesli chodzi o szpinak do bardzo czesto robie smazony z ryzem szczegolnie do ryb mi taki pasuje , no i zupasz szpinakowa co smakuje jak szczawiowa , Rozgotowane warzywa to jest koszmar ..u mnie czesto gosci kalafior , brokol fasolka szparagowa , alewszystko musi byc na chrupko Porcelana boska , brakuje mitakiego kubka do kompotu co to jeden w drugi wchodzil , kolonijne czasy mi sie przypomnialy i kompot z truskawek ,
  17. electra

    Wariacje bila72

    @bilu72, ale w moich czasachz dziecinstwa to byl szpinak taki rozlazly gotowany z jajkiem , swierzych lisci nikt nie jadl , tak samo jak nie pamietam zeby ktos jadl surowe pieczarki - A ja dzi na sniadanie zrobilamsobie jajo sadzone na 2 sreony co by gluta nie bylo
  18. @Muski, najgorsza ...to wszelakie ptactwo latajace i drob wszelaki ...nie blizej niz 2 m odemnie , Kiedys jak kanarek tesciowej sobie wylecial z klatki to malo sie pod stolem nie znalazlam
  19. electra

    Wariacje bila72

    @bilu72, Adoptuj mnie ..takich klusek to ja nie jadlam sto lat , leniwe kopytka robie ale szarych jej mniam
  20. @MariuszB, a ja ma jeszcze inne fobie ...
  21. Solenizantom 100 lat!
  22. @ReniaS, Ja jestem bardzo wrazliwa na strukture tego co jem , nie chodzi nawet o smak , bo moze mi cos nawet smakowac a nie zjem ze wzgledu na konsystencje nie jadam jajek na miekko , sadzone jajko musi byc smazone na dwie strony zebym zjadla , nie wypije mleka jak zrobi sie kozuch , nawet jak zrobi sie taka mgielka na kawie od mleka to tez juz nie wypije , nie przelkne kaszy mannej na mleku , osrygi takze nie zjem tylko z sokiem z cytryny a lubie ,tylko nie mozec taka zelowata,smak to juz zupelnie co innego jestem bardzo otwarta i nie przeszkadzaja mi
  23. to nie sa gusta , dla mnie sie to juz ciagnie , wiem jak to wyglada bo moj tata pil swego czasu a ja nawet za 10000 sek tego nie wypije
  24. @ReniaS, Podziwiam ze wy to mozecie przelknac ,,,moj tata tez kiedys pil , pamietam jako nastolatka powiedzialam ze za zadne pieniadze nawet tego nie dotkne ...do dzis nie jem ostryg ..wszystko co sie ciagnie jest nie do przelkniecia ...ahhh te fobie Siemie lniane dodaje do chleba , ostatecznie zjem z zsiaadlym mlekiem
  25. electra

    Bla, bla, bla

    sokolow to najgorsze swinstwo , od lat nie kupuje niczego z tej firmy , jakis czas kupowalam kielbasy z firmy Gzela ale zanim ktos ich wykupil , bo teraz tez robia paskudztwo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.