electra

to u was z zeszlego a u mnie chyba jeszcze z 2011 stoi i nie wypita ,a ja nastawilam naleweczke z bialych porzeczek mam nadzieje ze bedzie super bo taka mi zawsze najlepsza wychodzi ( moze dlatego ze zawsze jest jej najmniej)

a jak by dodac ogonki wieprzowe? ,tez maja skorki

Eli smakowicie wyglada

Afryka na mdlosci sa leki , nie kazdy zaraz musi konczyc filologie polska, ja wiele nowych polskich slow znam tylko dlatego ze pisze na roznych polskich forach.

hhehe ja juz tez polecilam paru znajomym gdzie moga cos kupic do domowych wyrobow

Maad o rabaciku nic nie wiedzialam ,moze w przyszlym roku , znalesc to nie bylo latwo ale zadowolona ze wszystko w expresowym tepie z mila obsluga

w Al Prymasa Tysiaclecia 62 lokal 5 mozesz kupic wszystko ,szybko i sprawnie zamowienie robilam przez email odbior osobisty tego samego dnia

u nich to wszystko do "gory nogami" smacznie wygladaja ,

ja tez chetnie skorzystam ,jestem po polskiej podstawowce ,ale Polski raczej w pisowni znikomo uzywany

a co to za dobroci? wygladaja bardzo apetycznie

takie ustrojstwo to pewnie u ojca by sie znalazlo ,tylko zawsze za duzo zachodu ,ja robie male ilosci wiec jak pobiegam od kapa do kuchni to tylko na tusze dobrze mi zrobi

Mikami oo taki tez by mi sie przydal chociaz temperature mam gorzej ustawic zeby nie rosla niz spadala

dokladnie taki wlasnie elektra ma na mysli tylko nie mogla nazwy po polsku znalesc dlatego napisalam z "gwizdkiem" mam cos w tym rodzaju http://www.ikea.com/se/sv/catalog/products/20103016/

Kostek ..ale zarloki.. a ja jeszcze tydzien i wracam do domku i tez beda robila swojskie obkupilam sie juz chyba we wszystko

Ja wszystkie nadprogramowe pasztety zamrazam ,nawet nie koniecznie prozniowo.

[*]

ojej jaki bidulek ,a co mu sie stalo?

Na zmywaku czy w roli sprzataczki to teraz najwieksza konkurencja jest , z dobrym wyksztalceniem i znajomoscia jezykow (nie wliczam angielskiego bo to podstawa ) mozna szukac pracy za granica

Dyzio Yerba wszystkiego najlepszego ! 100 Lat http://s5.rimg.info/6093db55d1e9f92af2454816af7f8a33.gif

Sto lat Michale

Prawie 30 lat obserwuje to co sie dzieje w Szwecji po 3 latach zostalam okradziona przez rodakow .wlamanie do domu.Gdy sie sprowadzilam do tego bloku na osiedlu polakow mozna bylo policzyc na palcach jednej reki ( w bloku bylam jedyna Polka) teraz jest chyba z 10 rodzin mieszkajacych na stale i klotnie przeklenstwa niestety to nie ci kolorowi a nasi rodacy) ale jak zawsze nie mozna wszystkich jedna miarka ,mam sporo znajomych roznych masci narodowosci i wyznan ,jestem tolerancyjna i dla mnie liczy sie czlowiek ...niestety kradziezy jest wiecej i to nie tylko moja opinia ale i moich znajomych.

Eli takich sloi w PL jest dostatek a ja sie obiadam malosolnymi co by do przyszlego roku starczylo ,bo w domu z kupnych ogorkow to loteria wyjda / nie wyjda

swerige2 mam bardzo zle doswiadczenia ,niestety nie sa to farafele i kebaby ale puszki po naszym "Zywiec" Tyskie" to co do kradziezy tez sa to rodacy ,wiec ogolnie jest gorzej niz bylo, chociazby w latach 80 gdy tu sie sprowadzilam. Z bezpieczenstwem sie zgodze ale nie jesli dotyczy to kradziezy zarowno z aut czy mieszkan. Sztokholm jest obecnie zalany przez zebrzacych rumunow.

Sivon baleronik taki jaki lubie .. juz sie nie moge doczekac kiedy zrobie wlasny

W Szwecji tez kradna i to nie malo wiec tez nalezy uwazac ,czasy gdy sie nie zamykalo na klucz drzwi do willi juz minely