electra

Wiem ze jest, ale co robic z ta ktora zostaje z boczku? jak nikt nie chce boczku ze skora procz mnie?u nas w domu wszystko jak widzi tluszcz to zaraz okraiwa ..nawet ten z szynki ...normalnie masakra ..w tym domu to ja jem tylko tluste ..cholera i przez to okraglutka jestem

bede zbierac skorki , bo wszystkie skorki i sloninke boczkowa pozarly sikorki.

Arkadiuszu , krew suszona mam bo kupilam do salcesonu , trzymam zapakowana prozniowa w zamrazalniku , a o krew to u nas latwiej , mrozona jest /byla jeszcze nie tak dawno widzialam w sklepach ale zdaje sie tylko wolowa, chociaz na 100% nie jestem pewna w tym kraju to dziwnie nieraz bywa...w sklepach ZOO mozna kupic krew bo urzywana do nauki tropienia z psami pluca tez sa mrozone dla psow .

@arkadiusz,dziekuje, to zakupie sobie plucka w PL i przywioze i odezwe sie na PW z prosba o prowadzenie jak i co narazie kaszanka musi poczekac .

@EAnna, wlasnie czytalam tylko jak odrzuce pluca to calosc bedzie inna procentowo , a jak zamiast pluc dam np karkowke czy jakies inne mieso lopatke?ozorki? , wiem ze to nie to samo ale jak nie mam no to nic nie poradze . [Dodano: 06 mar 2019 - 12:41] Arkadiuszu a czy takie ugotowane wczesniej plucka mozna zapakowac i przewiesc? i zamrozic i urzyc pozniej do kaszanki?

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Wujaszek Tom

Prosto ,smacznie i prezentacja ..najwazniejsze to trzymac sie zasad zeby bylo czysto w odpowiednich temperaturach i mamy pysznie i domowo, nie zawsze musimy robic wyroby z tradycyjnych przepisow ..przeciez te nasze tez moga za jakies kilkadziesiat lat byc tradycyjnymi dla naszych pokolen

Ja smakoszem kaszanki nie jestem ..moze dlatego ze w mlodosci nie lubialam a pozniej coraz mniej okazjii bylo zeby ja jesc ,,chcialabym w koncu zrobic .. ale nie dostane pluc , jak by mi ktos doradzil z czego mam zrobic i napisac ile procentowo mam czego dac bo wtedy jest latwiej wszystko policzyc, szczegolnie ze ilosci beda niewielkie i mieso kupione w sklepie a nie to co zostanie po obrobce , w domu nikt nie bardzo potrafi doradzic bo tata lubi tylko na zimno kaszanke wiec musi byc dobrze dobrawiona a mama lubi smazona osobiscie zjem i taka i taka ..ale chyba na cieplo jednak lepiej mi smakuje z cebulka z patelni ..i dzem z borowek

napisalas , wiec nie moglas bic jakis duzych ilosci jak nigdy tego nie zrobilas,

@Alinka, to chba niewieli bilas tej smietany

@TOSHIBA, zgadzam sie ostrosc roznie odczuwamy , moj TZ jak i ja lubimy ostre jedzenie , mnie zazwyczaj pali tylko na starcie ..mojego TZ na "finiszu "..wiadomo ze nawet ocet jak juz otwarty to tez juz moc nie taka sama to samo z % . MOja musztarda byla w 2 sloikach jeden sie zostal i nie byl otwieranyi moze dla tego nie czuje roznicy teoretycznie to piwinna stracic na mocy jak chrzan ocet czy %.. Tz jak otwiera butelke z whisky to mowi ze trzeba szybko oproznic bo straci na smaku

@TOSHIBA, w tym wypadku chodzilo o konkretna musztarde z mojego przepisu , robiona po szwedzku , mam jeszcze troche ze swiat i nie czuje zeby byla slabsza . stoi caly czas zamknieta i w lodowce.

@Twonk, jak za ostra to albo mniej ciemnej gorczycy , albo krocej mixowac zeby wiekszosc ciemnej zostala w calosci , dluzej jak postoi to raczej na ostrosci nie straci smak natomiast ogolnie bedzie glebszy . zeby troche zlagodzic mozesz dac troche slodkiej smietanki.

100 lat Darino!

Albo szafranu bedzi ekolorowo i jeszcze inaczej smakowo :-)

@Henio, Bo to taka swiateczna ma byc do szynki ...a tak apropo to nie bylaby taka gdybys whisky dodal a nie wypil sam

@bilu72, oczywiscie ze mozna , wiem ile kosztuja takie garnki bo mam kilka i znam ceny , ja uzywam takich do kiszenia kapusty a takie male do smalcu , ten moj cieknacy tez znalazl zastosowanie , trzymam w nim suche kwiaty ,...fajne sa te co sprzedajesz sama bym kupila :-) tylko juz miejsca brak w kuchni Taki maly garnuszek z przykrywka swietnie sprawdza sie do domowego topionego serka , nie potrzeba zadnej folii a ser nie wysycha , polecam

Sprawdzcie czy takie naczynia nie ciekna , ja kupilam taki garnek/wazon kiedys i byla nie dolana politura i niestety woda podchodzila , nie byl tak dokonca suchy widac bylo zawsze jakies plamy

Ela wszystkiego najlepszego

Dzieki

Taka kurka co sobie biega w ogrodku u babci czy ona znosi zdrowe jajka ? tez mozna dyskutowac , bo widzialam na wlasne oczy co u tej babci palilo sie w piecu , zreszta po dymie z sasiedztwa tez bylo widac .

Ojj.. pyszności , Donatko. Krewetki mogłabym jeść bez końca.. Ostatnio jem je w towarzystwie sałat . salatki to latem , teraz robie pasty z majonezem i dodatki najlepiej do pieczonego ziemniaka...albo biale wino i mícha krewetek ...tylko tak to mam zaraz jeszcze pare czarnych oczu do podzialu ktore siedza i mowia!"no pancia podziel sie a nie sama jesz"

A u mnie dzis obiad na szybko ...czyli pozostalosci po skorupach krewetkowych kanapka na swoje bulce ( thekaka ), swoj majonez swoj koperek krewetki i pomidor

Gorczyca to i moj klimat , moja experymentalna jak podeschla , jest poprostu super ..juz niemoge sie doczekac kiedy bedzie mozna normalnie cos uwedzic , Twoj przepis juz tez zapisany

A u mnie miala byc wczoraj ryba w sosie z mlekiem kokosowym..ale TZ wrocil z z torba swieżutkich krewetek..wiec bylo smacznie salatka krewetkowa z pieczonym ziemniakiem a na skorupkach ugotowalam buljon na zupe krewetkowa ..fotek nie ma bo czasu jakos zbraklo