Skocz do zawartości

wróbel75

Użytkownicy
  • Postów

    13 321
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez wróbel75

  1. Na razie wypróbuję najtańszą opcję sverige bo inwestycja - 0zł. Mam szarą w domu Ale dziękuję.
  2. Tego pewnie nie będzie, ale Andrzej bądź dobrej myśli. Czasem zapisanie się na listę a dokonanie wpłaty to dwie różne sprawy A jeśli wszyscy wpłacą to odstąpię Ci jeden
  3. No i na pewno wypróbuję jeszcze ten patent Tylko po pętelce jeszcze solenie Ps. Zastanawiałem się tylko czemu i dopiero zaskoczyłem
  4. Dokładnie tak jak napisał Muski 55'C
  5. Ja patrzał na tą https://serowar.pl/pl/p/Forma-do-oscypkow-Gigant-mala/125 Bo ręcznie wychodzą mi "kotlety mielone"
  6. Ja używałem durszlaka (podobne jak te formy do Korycińskiego) to ciąłem jak tort na 8 części. Gotowa gołka była w granicach 180g [Dodano: 23 lis 2020 - 14:59] To podpatrzyłem ostatnio w TV przy wyrobie serów z koziego mleka. Spodobał mi się ten patent na małe Korycin-y (sprzedaż/prezent) Ale do gołki to chyba za dużo "zabawy", prościej jest przerzucić do większego durszlaka, a gdy odcieknie pociąć na kawałki. [Dodano: 23 lis 2020 - 15:01] Romii możesz wrzucić fotkę? Chodzi mi po głowie ta drewniana do oscypków, ale rozum się jeszcze opiera i podpowiada że niepotrzebnie wywalę kasę
  7. Kurcze napiszę ci koło 17tej jak dojadę do domu (sprawdzę w swoich zapiskach). Ale na pewno nie była tak gorąca (70'C) szaleńcem nie jestem Jak mnie pamięć nie myli to coś koło 50'C, ale sprawdzę.
  8. Grube, gumowe rękawice. Chociaż ja je użyłem tylko raz, a później okazało się że jak zacisnę zęby to wytrzymam chwilkę w tej wodzie/serwatce (szukając kawałka sera) A wyciskało mi się lepiej bez rękawic. (właśnie sobie pomyślałem że do wyławiania można użyć "szumówki" ) Kolejna sprawa, to nie wrzucaj całego sera do tej gorącej wody, tylko potnij na kawałki i wrzucaj po 2-3 szt (zanim odciśniesz jeden, to kolejne zdążą się uplastycznić)
  9. Atrax, robiłem gołki dopiero dwa razy w życiu ale śmietany nie odciągałem ( i chyba się tego nie robi).
  10. /topic/10476-silnik-do-miesza%C5%82ki/page-10 Post 199
  11. To teraz wiesz kto zjadł Twoje żelki Ale spokojnie, przez cały ten czas co kupuję z dwa razy mi też nie przesłali. Jak nie dostaniesz następnym razem, będziemy interweniować
  12. KURP STO LAT
  13. Widać że dwa razy w życiu użyłem szynkowar i peklowanie kojarzy mi się od razu z wędzeniem. Mea culpa Ale najważniejsze że początek zrozumiał
  14. Wielkie brawa dla obdarowujących i obdarowanych :clap:
  15. ZLeP, nie twierdzę że to są najtańsze worki na rynku. Po prostu od lat kupuję od nich bo: 1. Cena jest dla mnie przystępna 2. W jednym miejscu mam wystarczające na moje potrzeby rozmiary 3. Jakościowo są OK 4. szybka dostawa (z reguły na drugi dzień w paczkomacie) 5.Do każdego zamówienia dokładają żelki
  16. A proszę Cię bardzo: 50 worków za 16,90 https://allegro.pl/oferta/20x30-cm-worki-moletowane-do-pakowania-prozniowego-7733422734 600 cm folii (czyli 20 tych samych worków co powyżej) za 11,90zł https://allegro.pl/oferta/20x600cm-folia-moletowana-do-pakowania-prozniowego-7714626952?reco_id=325d77c1-2b26-11eb-a536-000af7f611f0&sid=041047f9c36843e364ecb91b45c568a2755aa386fe7e14ee7421a14291fbf951 Już gdzieś z rok temu o tym pisaliśmy (dzwoniłem nawet do producenta) że produkcja rolki wychodzi technologicznie drożej niż worków (głupie ale prawdziwe). Wolę tę 10 zł wydać na np. drugą paczkę worków o innym rozmiarze. Nikt nie powiedział że trzeba jedno udo pakować w worek 30x40cm [Dodano: 20 lis 2020 - 12:56] Aha, i żeby nie było - czasem braknie mi mniejszego worka to większy przerabiam na dwa małe - tak też można, a jest i taniej i "ekologicznie" (ostatnio bardzo modne słowo obok BIO) [Dodano: 20 lis 2020 - 12:57] Leszcz, nie panujemy sobie tu na forum
  17. Sorki, nie dopisałem PRZECEDZONY (sam płyn). Ja bym do jutra wieczora potrzymał jeszcze w pekli, jutro wieczorem wyciągną przez noc do ociekania i w niedzielę, osuszanie i wędzenie.
  18. Do zalewy daje się wywar z przypraw (zagotowany i ostudzony) a nie sypie przyprawy. Ja osobiście stosuję tylko peklosól i nic więcej. Uszykuj nową zalewę, opłucz to mięso i przełóż do nowego słoja.
  19. Czy tam widać przyprawy? Najprawdopodobniej to będzie przyczyną psucia. Wyciągnij mięso, jeśli nie widać/nie czuć początków psucia to opłucz i przełóż do nowej peklosolanki.
  20. Zrób jakąś "słoikówkę" i po problemie.
  21. Materiału na pewno tak, ale pieniędzy to już nie. Worki z rolki wychodzą średnio 70-100% droższe (nie licząc większego zużycia pakowarki, bo trzeba zrobić dodatkowy zgrzew). No ale kto bogatemu zabroni Używam profi-cook coś koło 3 lat i odpukać nadal działa
  22. Święta racja
  23. Część z nas, kto używa/-ła paleniska "tradycyjnego" i DG pisze o tej "delikatności". W tym procesie choćby część "koloru/aromatu" spływa do słoika. Stąd zawsze będziesz miał różnice przy wędzeniu w dziadkowej i elektrycznej (elektryczna - na pewno wygoda, tradycyjna - chyba mimo wszystko lepszy smak) Pytałem o rodzaj mięsa, bo zauważyłem u siebie że karkówka robi mi się "bardziej czerwona" (co prawda na peklosoli). A przepis mnie zdziwił, bo trochę ryzykownie (dla mnie) robić na samej soli i jednocześnie "zasalać" tylko kilka godzin.
  24. Ty jej nie upiekłeś zanim się nie uwędziła? Co to za przepis? Co to za mięso było? Naprawdę przybliżone.
  25. Dzisiejszym Jubilatom STO LAT
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.